Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
|
sztuki, sporty walki szkodliwe czy nie |
Autor |
Wiadomość |
grzegorz_ [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 09:56
|
|
|
GregAN napisał/a: | Grześ, odpuść sobie,
Chyba, coś za bardzo Cię zmartwił koniec weekendu i wylałeś swoją zółć :) |
Greg
To też ;)
Ale poważnie ... to bardzo mnie irytuje ile zamieszania robią księża egzorcyści.
Na to, że jakiś ksiądz egzorcysta powie, że Pink Floyd ma związek z szatanem ja mogę się co najwyżej pośmiać, ale...
inni księża czytają te bzdury i potem na religii głoszą jakieś chore teorie.
Potem dziecko przychodzi z religii i pyta, tato czy to prawda, że "Gwiezdne Wojny" mają związek z szatanem ? albo czy to prawda że katolik nie można ćwiczyć karate? |
|
|
|
|
Jacek-sychar [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 10:27
|
|
|
Grzegorzu
Czytałeś jakąś książkę egzorcysty? Chyba nie.
Polecam Ci np.:
Wyznania egzorcysty, Gabriele Amorth
sprawdź np tutaj:
http://lubimyczytac.pl/ks...ania-egzorcysty
Nie chcesz książki księdza?
To zajrzyj do jednej z książek Cejrowskiego, co się z nim działo po bliższym kontakcie z szamanem na jednej z wypraw i co musiał zrobić, żeby wrócić do normalności. M.in. musiał zniszczyć rzeczy, które stamtąd przywiózł. Dlatego też dzisiaj jest tak zdecydowany w swoich poglądach, bo sam otarł się o osobowe zło.
Jeżeli chcesz wiedzieć dokładniej, w której książce to opisał, to mogę sprawdzić w domu. Dotyczyło to wyprawy do Ameryki Południowej.
A do czasu gdy się nie zapoznasz z faktografią, spuść proszę z tonu, bo obecnie głosisz poglądy "użytecznego idioty" szatana, który robi wszystko, żeby wmówić ludziom, że go nie ma. I wielu w to uwierzyło. Jeżeli jest, to dla wielu taki diablik wystrugany z drewna.
Widziałeś jakiś festiwal? Ile ludzi zakłada sobie tam świecące rogi? Bo się szatana nie boją lub wierzą, że go nie ma.
Ja sam otarłem się o coś takiego i powiem Ci, że jest to przerażające. |
|
|
|
|
monis [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 11:07
|
|
|
Jacek-sychar, ja cię proszę, poszukaj tej książki WC . Kiedyś widziałam jego program o buddyzmie i wcale a wcale nie jest to takie gładkie, pokojowe wyznawanie filozofii życia jak się nam przedstawia. |
|
|
|
|
twardy [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 11:17
|
|
|
Jacek-sychar napisał/a: | bo obecnie głosisz poglądy "użytecznego idioty" szatana |
Moim zamiarem nie jest obrażenie Cię grzegorz_, ale uważam to za bardzo trafne określenie Twojego pisania na forum. |
|
|
|
|
lustro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 13:35
|
|
|
kinga2 napisał/a: | meg-pl napisał/a: | Kinga dlaczego zwróciłam uwagę na tym forum? może dlatego że jest na nim zaproszenie na pielgrzymkę do Mediugorie |
Jesli masz na mysli ten watek:
http://www.kryzys.org/viewtopic.php?t=14105
to masz racje.
Jest to informacja o wyjexdzie, ktory juz sie odbyl i tego poprawiac nie bedziemy, jednak dla Twojej informacji to byla juz rozmowa w gronie osob odpowiedzialnych za Sychar rowniez i o tym. Aby nie bylo takich " wpadek" i dla weryfikacji oraz koordynacji innych inicjatyw rekolekcyjno-pielgrzymkowych Wspolnoty, zajmuje sie teraz tym specjalnie powolana Grupa rekolekcyjna, ktora bedzie nad tym czuwac. |
Jestem w szoku
Kinga...właśnie zwróciła wam uwagę Meg, że popełniliście "błąd w nazewnictwie", a ty piszesz - poprawiać nie będziemy ????
A wcześniej odsyłasz ją do interwencji w terenie?
Właśnie zainterweniowała w terenie - czy to forum, to też nie jest teren, na którym właśnie zdarzył się ten "błąd"? I jaki jest efekt interwencji?
I jaki przykład dałaś jako moderator?
I jaki przykład posłuszeństwa i postępowania zgodnie z nauką KK daje to forum??
Z tego co wiem, to nie jest żaden "błąd w nazewnictwie".
Nie ma czegoś takiego jak "pielgrzymka do Medjugorie" i to z towarzyszącym kapłanem.
Kapłanom nie wolno brać udziału jako kapłani w takich "pielgrzymkach". Kapłan może pojechać jako osoba prywatna. I ten wybieg jest stosowany.
Ale to przecież wybieg.
Mozna prywatnie wierzyć lub nie...stanowisko KK jest jasne. I kto jak kto, ale kapłani oraz modowie na takim forum jak to, powinni jednak się do niego stosować.
Czy się mylę? |
|
|
|
|
lustro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 13:41
|
|
|
grzegorz_ napisał/a: | GregAN napisał/a: | Grześ, odpuść sobie,
Chyba, coś za bardzo Cię zmartwił koniec weekendu i wylałeś swoją zółć :) |
Greg
To też ;)
Ale poważnie ... to bardzo mnie irytuje ile zamieszania robią księża egzorcyści.
Na to, że jakiś ksiądz egzorcysta powie, że Pink Floyd ma związek z szatanem ja mogę się co najwyżej pośmiać, ale...
inni księża czytają te bzdury i potem na religii głoszą jakieś chore teorie.
Potem dziecko przychodzi z religii i pyta, tato czy to prawda, że "Gwiezdne Wojny" mają związek z szatanem ? albo czy to prawda że katolik nie można ćwiczyć karate? |
A skąd u Ciebie taka pewność, że to tylko smiechu warte?
Masz większą wiedzę i doświadczenie, niz specjaliści w tej dziedzinie?
Czy moze masz większą butę? |
|
|
|
|
Metanoja1 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 14:04
|
|
|
grzegorz_ napisał/a: | GregAN napisał/a: | Grześ, odpuść sobie,
Chyba, coś za bardzo Cię zmartwił koniec weekendu i wylałeś swoją zółć :) |
Greg
To też ;)
Ale poważnie ... to bardzo mnie irytuje ile zamieszania robią księża egzorcyści.
Na to, że jakiś ksiądz egzorcysta powie, że Pink Floyd ma związek z szatanem ja mogę się co najwyżej pośmiać, ale...
inni księża czytają te bzdury i potem na religii głoszą jakieś chore teorie.
Potem dziecko przychodzi z religii i pyta, tato czy to prawda, że "Gwiezdne Wojny" mają związek z szatanem ? albo czy to prawda że katolik nie można ćwiczyć karate? |
Powiem Wam, że tutaj zgadzam się z grzegorzem_
Zwykłych grzeszników moim zdaniem szatan nie tyka, bo ma ich w garści i tak, są ponadto niegroźni dla niego, słuchają i tak zazwyczaj ducha tego świata. On szczeka na tych, którzy są rzeczywiście niebezpieczni dla niego, tak jak szarpał Ojcem Pio. Wszędzie widzieć zagrożenia to jakiś dla mnie absurd. |
|
|
|
|
Jacek-sychar [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 15:59
|
|
|
monis napisał/a: | Jacek-sychar, ja cię proszę, poszukaj tej książki WC . Kiedyś widziałam jego program o buddyzmie i wcale a wcale nie jest to takie gładkie, pokojowe wyznawanie filozofii życia jak się nam przedstawia. |
Znalazłem. Jest to książka "Rio Anaconda".
Ale uwaga!
Nie wydanie pierwsze, tylko trzecie poprawione. Pojawiła się wtedy Errata (na końcu książki).
Pozwolę sobie zacytować mały fragment z tej Erraty:
Cytat: | Wtedy - w czasach, o których opowiada ta książka - moja wiedza na temat czarów była bardzo ograniczona. Byłem nieświadomy zagrożeń. Niedouczony. Wydawało mi się, że prawdziwe czary nie istnieją, a demony są postaciami z bajek lub biblijną alegorią.
W konsekwencji tamtej niewiedzy musiałem potem chodzić do egzorcysty, musiałem egzorcystę zaprosić do własnego domu i do biura, musiałem wyrzucić z domu niektóre przedmioty, inne spalić, a jeszcze inne oddać do "utylizacji" samemu egzorcyście, bo ani zakopanie ich w ziemi, ani zniszczenie, ani nawet spalenie by nie wystarczyło.
Wszystko to działo się już po opublikowaniu pierwszego wydania "Rio Anaconda". Z całego serca i z osobistego doświadczenia ostrzegam i proszę:
NIE BAWCIE SIĘ W CZARY
NIE PRZYGLĄDAJCIE SIĘ CZAROM
Jeśli ktoś z Państwa zrozumiał tę książkę inaczej, to teraz nie powinien już mieć wątpliwości, co autor miał na myśli. |
Mam nadzieję, że nie złamałem praw autorskich.
Więcej szczegółów w książce ... |
|
|
|
|
monis [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 17:01
|
|
|
Jacek-sychar, dzięki,😃może gdzieś zdobędą te książkę |
|
|
|
|
balwanek1 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 18:07
|
|
|
Zastanawiam się nad czym się tu rozwodzimy skoro większość precjozów i dewocjonalia.
W większości Sankturaium w naszym kraju,większości sklepów o tematyce religijnej-sa pochodzenia Chińskiego
Nasz rynek jest opanowany w 90% przez produkty z chin
od medalików,do krzyżyków,kielichów,obrazków świętych,obrazów,figurek.
I wiem co pisze bo pracuje w branży celnej-zatem przechodzi to przez moje ręce,kolegów i koleżanek.
Znamy dokładnie przez kogo,jak i w jakich okolicznościach powstało??
nie -a potem to kupujemy nosimy i mamy przeświadczenie iż to oznaka naszej wiary.
Zatem ile z nas ma takie produkty nosząc nieświadomie.
Jest powiedzenie nie szata zdobi człowieka!!!!
Jeżeli ktoś posiada wiarę,rozsądną wiarę i kieruje się prawdziwa wartością tego NIE ULEGNIE.
Słabi zazwyczaj popadają w sidła-tak jest ze wszystkim .... |
|
|
|
|
Jacek-sychar [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 21:02
|
|
|
Metanoja1 napisał/a: | Zwykłych grzeszników moim zdaniem szatan nie tyka, bo ma ich w garści i tak, są ponadto niegroźni dla niego, słuchają i tak zazwyczaj ducha tego świata. On szczeka na tych, którzy są rzeczywiście niebezpieczni dla niego, tak jak szarpał Ojcem Pio. Wszędzie widzieć zagrożenia to jakiś dla mnie absurd. |
Piszesz o szczekaniu. Zastanówmy się więc, jak byś się zachowała, gdyby koło Ciebie był wściekły bulterier. Nie bałabyś się? Nie sprawdzałabyś, czy jest dobrze uwiązany, a Ty jesteś w bezpiecznej odległości, znacznie poza długością łańcucha, czy podeszłabyś blisko do niego?
Właśnie szatan jest taki, jak ten wściekły pies. Zbliż się za blisko do niego i już nie masz szans. Chciałaś pogłaskać pieska a on Ciebie potrafi zagryźć.
Przeczytaj może taki opinię:
http://www.przymierzezmar...--,11180,a.html |
|
|
|
|
meg-pl [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 21:35
|
|
|
Jacku, ja wierzę, że nawet stado rozwscieczonych psów nic mi nie zrobi jeśli nie pozwoli na to Najwyższy. , zagrożenia są wszędzie ale mamy wielbić Boga i cieszyć się życiem a nie bać się własnego cienia |
|
|
|
|
Jacek-sychar [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-13, 21:54
|
|
|
Meg-pl
Mój najmłodszy syn tak samo mówił o prądzie: "nic mi nie zrobi", aż chcąc naprawić wentylator wysadził korki w pionie głównym bloku. Od tej pory nie dotyka się niczego, co jest pod napięciem. Ale tego, jak go "wytrzepało", to na kilku by starczyło.
Wiesz Meg-pl, co żołnierze mówią o bohaterach? Bohaterowie leżą na cmentarzach.
Życzę Ci, żebyś Ty nie była takim bohaterem. |
|
|
|
|
monis [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-14, 06:19
|
|
|
Największa obrona przed szatanem jest Bog, modlitwa, sakramentalne życie
Ale przyznajmy, że tak na co dzień żyją nieliczni katolicy.
Przeciętny nie odpowiada się, stoi w kościele niczym Słupi żyje po swojemu.
Nie zgłębia zasad wiary i nie potrafi powiązać pójścia do wróżki z pierwszym przykazaniem. Nie umie rozróżnić że to jest otwieranie sie na szatana. I na takich maluczkich czyha 👿👿bo takich najłatwiej mu usidlic.
Albo te niewinne sztuki walki. Joga. Tak modne kiedyś wywoływanie duchów.
To są furtki przez które wlazi zły
I się panoszy w naszym życiu . I zniewala.
Jestem z parafii gdzie odbywają się co tydzień egzorcyzmy. Moja córka słyszała wycia, wrzaski szarpaniny, rzucanie krzeslami.....
Nie do opisania przeżycie .
A co 😈potrafi zrobić poprzez pozwolenie mu na dzialanie też się przekonałam na własnej skorze. I nie mówię tu o grzechu nie zamówienia paciorka. Ale o grzechu pozwolenia 👹na działanie,świadomego wejścia w zlo.
Nie można popadać paranoje i we ws,ytstkim co inne szukac tylko zła .
Ale trzeba być świadomym że joga, obce kulturowo i religijnie przedmioty, filozofie towarzyszące sztukom walki czy medytacji, wszelkiej maści roxenia czy zabawy z duchami otwierają furtki szatanowi. A że to b.zmyslna bestia i posługująca się najczęściej tym co fajne ładne i przyjemne to.....
Ja dmucham na zimne |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 8 |
|
|