Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować
swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Portal  RSSRSS  BłogosławieństwaBłogosławieństwa  RekolekcjeRekolekcje  Ruch Wiernych SercRuch Wiernych Serc  12 kroków12 kroków  StowarzyszenieStowarzyszenie  KronikaKronika
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  FAQFAQ  NagraniaNagrania  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Facet sam w Raju - i co dalej?
Autor Wiadomość
mare1966
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 12:21   

Nie jestem pewien czy to dobrze .

Ponoć kobiety lecą na łysych ? :roll:
Są bardziej męscy .

Nie opędzisz się . :mrgreen:

====================================

O jakich górach , ty Jacek pisałeś ?
 
 
mare1966
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 12:30   

Rubin napisał/a:




Ale mieć 700 żon? Wyobrażacie sobie walentynki albo odwiedziny u teściów? I te kłótnie która jest lepsza? ;-) A jakby się wszystkie zmówiły i 700 fochów? To tylko Salomon mógł w tym lawirować.

:-D


Nie 700 tylko 1000 !
Pozostałe 300 to były żony drugiego gatunku tylko ( nie księżniczki )
ale też pełnowartościowe z pewnością kobiety .

Jak to upilnować wszystko ? :roll:
Logistycznie mega zadanie .
Aż dziw , że to jakoś działało .
Dzisiaj dostał by zbiorowy pozew i poszedł z torbami
na żebry do Egiptu . :mrgreen:
 
 
Rubin
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 14:24   

Panowie, a może by przejąć godnie rajskie zadania Adama i... ponownie ponazywać zwierzaki? Zajęcie na lata. Obecny stan:
kot
pies
koń
łoś
jeż
wąż
rak
wół
byk
To te wymyślane pewnie pod koniec, nie dziwne, przecież po 12 783 245 zwierzaku kończą się pomysły. Tak na początek zamiast "kot" było by "nielejtam". Tak dźwięcznie.

A jaką miał pamięć!
Adam - Królik hono tu
Coś - Przepraszam uprzejmie, wczoraj nazwałeś mnie sarenką
Adam kryjąc zmieszanie - Aaaale się rozmyśliłem i będziesz królik
Coś z rezygnacją - Ehhh, tyś tu panem - i cicho do siebie - a tak podobało mi się być sarenką....

I zobaczcie jaka szkoda, że Noe dinozaurów nie zabrał na arkę. Było by zabawniej:
Ona - Wyprowadzam się!
On - Ok, tylko uważaj na dinozaury, ostatnio zjadły Kryśkę spod szóstki jak wyszła po ziemniaki

:mrgreen:

Wybaczcie, za dużo razy dostałem w głowę wczoraj na treningu... :roll:
 
 
mare1966
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 14:56   

:roll:

„Niedobrze, by człowiek był sam” (por. Rdz 2,18)

:mrgreen:
 
 
Dabo
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 15:05   

Dla dobra społecznego, z sercem otwartym, dobrymi chrześcijańskimi intencjami, wypadało by Rubinowi doradzić zeby sobie kobitke znalazł. Ponieważ zaczyna facet błądzić. :lol:
 
 
GosiaH
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 15:26   

Panowie, mimo próśb na początku wątku muszę zabrać tu głos.
Poczytajcie to jako głos moderatora a nie kobity ;-)


Dabo, jednak, mimo wszystko, puściłam Twój ostatni post bo ... z emotem na końcu etc czyli przyjmujemy, że dowcip miał to być.
ALE
właśnie!
Zwróć uwagę na charyzmat i linię tego forum - mimo wszystko uważaj, proszę, z takimi żartami tutaj.
 
 
Rubin
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 15:31   

Jeżeli pośmialiście się z mojego posta to nie błądzę ;-)
 
 
grzegorz_
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 17:17   

mare1966 napisał/a:
:roll:

„Niedobrze, by człowiek był sam” (por. Rdz 2,18)

:mrgreen:


Dlatego trzeba kupić psa.
Wierny zawsze, nie gdera, nie narzeka, niskokosztowy w utrzymaniu (100 zł na karmę miesiecznie).
 
 
katalotka72
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 17:47   

grzegorz_ kota
nie szczeka, nie merda ogonem (co wprowadza dodatkowe zamieszanie), nie śmierdzi (jak długi włos) i nie trzeba go kąpać i koszt ok. 40 zł miesięcznie
 
 
Rubin
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 18:02   

Mam znalezionego jeszcze przed ślubem kota. Nie wiem czy wyjdzie kiedyś na ludzi ;-)
 
 
katalotka72
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 18:15   

Rubin nie oczekuj, że zacznie gadać, mój mimo, że 9ty rok ze mną dalej milczy :-|
ale za jego wierność kocham go niezmiernie!!
 
 
Rubin
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 18:37   

Wierność kota? O katalotka, biedny niewolniku żyjący w niewiedzy :mrgreen: ;-)
Obgadujemy tutaj królewskie łoża ze starych, dobrych czasów kiedy kobiety służyły mężczyznom. Daj nam się zatopić w smutkach, że dożyliśmy podłych czasów i idź być kobietą gdzieś indziej ;-)
 
 
katalotka72
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 18:51   

foch :-P
idę więc
 
 
grzegorz_
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-09, 21:34   

Tylko pies ! Psy są wierne, a koty niestety są fałszywe.
Taka prawda.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,01 sekundy. Zapytań do SQL: 9