[GregAN]

[utka2]

właściwie zanim sie zorientowałam, ze naisałeś o wielu dzieci - pozostali juz napisali to co chciałam i ja napisać.

Tłumaczenie się, że po porodzie "nie takie rzeczy ma matka w głowie", albo jeszcze inne "ciało kobiety sie zmienia" i przywoływanie tego jako powód odmawiania współżycia - dla mnie osobiście jest robieniem sobie drwin ze współmałżonka.

Co jest tylko efektem innych, głęboko ukrytych powodów. A jakich to już musisz (ewentualnie nie musisz) - spytać żonę.

właściwie zanim sie zorientowałam, ze naisałeś o wielu dzieci - pozostali juz napisali to co chciałam i ja napisać.

Tłumaczenie się, że po porodzie "nie takie rzeczy ma matka w głowie", albo jeszcze inne "ciało kobiety sie zmienia" i przywoływanie tego jako powód odmawiania współżycia - dla mnie osobiście jest robieniem sobie drwin ze współmałżonka.

Co jest tylko efektem innych, głęboko ukrytych powodów. A jakich to już musisz (ewentualnie nie musisz) - spytać żonę.

[tiliana]

Szczerość szczerością - ale widze, ze wy macie w ogóle ogromny problem z rozmową....

Czy żona tak reaguje też na inne, trudne dla niej, tematy, czy tylko w temacie współżycie tak agresywnie sie zachowuje?

Szczerość szczerością - ale widze, ze wy macie w ogóle ogromny problem z rozmową....

Czy żona tak reaguje też na inne, trudne dla niej, tematy, czy tylko w temacie współżycie tak agresywnie sie zachowuje?

[PawełV]

Agresywnie reaguje jeszcze na temat porządku....(chyba lubi jak jest bałagan)
Przy innych tematach wszystko schodzi do jednego - nienawidzi teściowej choćby temat dotyczył kosmosu.

Agresywnie reaguje jeszcze na temat porządku....(chyba lubi jak jest bałagan)
Przy innych tematach wszystko schodzi do jednego - nienawidzi teściowej choćby temat dotyczył kosmosu.

[tiliana]

A czy musi z tą teściową mieszkać?

Bo gdyby teściowej nie było blisko, to pewnie i tematu by nie było....

I czy na porządek ty jakoś szczególnie naciskasz?

A czy musi z tą teściową mieszkać?

Bo gdyby teściowej nie było blisko, to pewnie i tematu by nie było....

I czy na porządek ty jakoś szczególnie naciskasz?

[PawełV]

Generalnie to chyba wiele małżeństw ma pod swym dachem sędziwego ojca lub matkę którzy na stare lata pragnęliby mieszkać kątem u swego dziecka choć niekiedy stwarza to problemy szczególnie jeśli dla kogoś jest już problemem samo istnienie takiej osoby .
Gdyby nie było sędziwej teściowej która nie jest już w stanie zrobić wszyścutkiego co każe synowa, żona i tak by się nie zmieniła a całą złość wyładowywałaby na mnie.

Generalnie to chyba wiele małżeństw ma pod swym dachem sędziwego ojca lub matkę którzy na stare lata pragnęliby mieszkać kątem u swego dziecka choć niekiedy stwarza to problemy szczególnie jeśli dla kogoś jest już problemem samo istnienie takiej osoby .
Gdyby nie było sędziwej teściowej która nie jest już w stanie zrobić wszyścutkiego co każe synowa, żona i tak by się nie zmieniła a całą złość wyładowywałaby na mnie.

[PawełV]

Co do pornografii ciężko się w takim związku wyzwolić ,ale może uda się to zwalczyć.

Co do pornografii ciężko się w takim związku wyzwolić ,ale może uda się to zwalczyć.