Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować
swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Portal  RSSRSS  BłogosławieństwaBłogosławieństwa  RekolekcjeRekolekcje  Ruch Wiernych SercRuch Wiernych Serc  12 kroków12 kroków  StowarzyszenieStowarzyszenie  KronikaKronika
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  FAQFAQ  NagraniaNagrania  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Miłość i determinacja
Autor Wiadomość
karkru19
[Usunięty]

Wysłany: 2016-08-12, 13:43   Miłość i determinacja

Witam.Chciałam się z Wami podzielić wiadomoscia ,ze u nas z męzem jest już o wiele lepiej, nie wiem czy to dlatego,ze byliśmy sami bez dzieci i mielismy czas i spokoj spokojnie o wszystkim porozmawiać i może dlatego, ze mielismy pierwszy raz w zyciu msze w nasza rocznice slubu i akurat na tej mszy byli akurat pielgrzymi ze ŚDM i msza była w kilku jezykach?! Nie wiem ale teraz jest już dobrze , umiemy spowrotem ze sobą rozmawiać , słuchać siebie na wzajem. Bardzo czuje w tym działanie Boga i moich modlitw no i z Sycharu także. W wakacje mogłam także sobie poodorabiac pilnując dzieci i sprzatajac w przedszkolu koło kościoła. Dzieci także otrzymały ogromny prezent bo pojechały pierwszy raz w zyciu na kolonie i to całkowicie za darmo bo za jedno dziecko zapłaciła Parafia a za drugie osoba anonimowa,takze na prawde warto trwac w swojej modlitwie nawet gdy nie widać efektów u nas to trwało chyba z osiem lat , nadal będę się modlic, nie mam zamiaru przestawać . BOG ZAPŁAC ludzia z Sycharu za każde słowo na forum czy na spotkaniach Sycharków w trójmieście szczególnie Mirakulum. Bóg Zapłac
 
 
tiliana
[Usunięty]

Wysłany: 2016-08-17, 08:47   

Nie chcę cię martwić, ale to zapewne chwilowe. Ciesz sie tym czasem, ale też nie przywiązuj do niego zbytnio...

Tak z własnego doświadczenia piszę.
 
 
katalotka72
[Usunięty]

Wysłany: 2016-08-17, 09:51   

yhy
znam z autopsji - zawsze po okresie miodowym wracało piekło
 
 
karkru19
[Usunięty]

Wysłany: 2016-08-31, 08:57   

jak na razie jest ok a w modlitwie dalej trwam. Może i powinnam cieszyc się tym jak jest teraz i korzystać,ale moim zdaniem jak bym miała nacieszyć się tymi chwilami i martwic się ze to co było zaraz znowu będzie to bym nawet tutaj nie pisała. ciesze się karzda chwila zycia, i wierze,ze ze już nie wróci skoro jesteśmy chrześcijanami mamy wierzyc. CHWAŁA PANU
 
 
Jędrek
[Usunięty]

Wysłany: 2016-12-22, 14:12   

karkru19 napisał/a:
...skoro jesteśmy chrześcijanami mamy wierzyc...

"wiara bez uczynków jest martwa".... tak mi się skojarzyło...
Trwasz?
 
 
karkru19
[Usunięty]

Wysłany: 2016-12-22, 16:50   

Oczywiście , że trwam :mrgreen: Bywają czasem jakieś kłótnie jak chyba wszędzie ale jest dobrze. I nawet rodzina sie powiększy
 
 
Piotr41
[Usunięty]

Wysłany: 2017-01-03, 16:05   

Gratulacje!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 9