[Wilkoo]

Naszła mnie pewna refleksja, z czasu, gdy ratowałem Małżeństwo w kryzysie...

Gdy słuchałem Boga, w Sumieniu, w Modlitwie - ratując Małżeństwo?
Wszystko było ok. Było ciężko, ale .. Jego tchnienie zawsze owocowało zmianami..

Gdy słuchałem Księży? Chodziłem cały czas bez Nadziei, z poczuciem osądzenia przez Nich..

Gdy słuchałem Starszych (doświadczonych, Rodziców, Ciotki, etc.)?
Byłem zagubiony w labiryncie własnych myśli..

Gdy słuchałem Przyjaciół? Było mi lżej. Ale to poprawiało jedynie nastrój, nie Małżeństwo..

Gdy słuchałem przypadkowych Osób (internet, fora, w tym m.in. Sychar)?
Dziś na trzeźwo - widzę - że byłem "zaszczuty" w kierunku do Żony;
o pewnych zmianach można powiedzieć, ale zawsze wiązało się to z kłótnią w Domu.

Gdy słuchałem .. Specjalistów (literatura, publicystyka, media)?
Tak, jak w przypadku Pana Boga. Zmiany postępowały do przodu.

Gdy słuchałem .. Kierownika Duchownego Wspólnoty, do której należałem (Odnowa w Duchu Świętym)? Wychodziłem rozdarty, z poczuciem odrzucenia. Aczkolwiek z cieniem Nadziei.

Gdy słuchałem .. problemów innych .. OTWIERAŁY MI SIĘ OCZY, jakie błędy popełniałem przez lata, i co złego zrobiłem?

Czemu o tym wszystkim piszę?

Zawsze słyszymy, iż jedną z najczęstszych przyczyn rozpadu Małżeństwa.. jest.. ingerencja osób trzecich. Czy pamiętamy o tym, gdy chcemy ratować Naszą Miłość?

Czy mógłbym prosić o literaturę tematyczną w tym zakresie, albo o podzielenie się Waszymi doświadczeniami w tej dziedzinie? Wprawdzie jestem już po kryzysie, ale, gdy przychodzą chwile słabości, chciałbym czuć pewność, iż jestem wystarczający zabezpieczony przez .. burzami, które kiedyś na pewno nadejdą.

Naszła mnie pewna refleksja, z czasu, gdy ratowałem Małżeństwo w kryzysie...

Gdy słuchałem Boga, w Sumieniu, w Modlitwie - ratując Małżeństwo?
Wszystko było ok. Było ciężko, ale .. Jego tchnienie zawsze owocowało zmianami..

Gdy słuchałem Księży? Chodziłem cały czas bez Nadziei, z poczuciem osądzenia przez Nich..

Gdy słuchałem Starszych (doświadczonych, Rodziców, Ciotki, etc.)?
Byłem zagubiony w labiryncie własnych myśli..

Gdy słuchałem Przyjaciół? Było mi lżej. Ale to poprawiało jedynie nastrój, nie Małżeństwo..

Gdy słuchałem przypadkowych Osób (internet, fora, w tym m.in. Sychar)?
Dziś na trzeźwo - widzę - że byłem "zaszczuty" w kierunku do Żony;
o pewnych zmianach można powiedzieć, ale zawsze wiązało się to z kłótnią w Domu.

Gdy słuchałem .. Specjalistów (literatura, publicystyka, media)?
Tak, jak w przypadku Pana Boga. Zmiany postępowały do przodu.

Gdy słuchałem .. Kierownika Duchownego Wspólnoty, do której należałem (Odnowa w Duchu Świętym)? Wychodziłem rozdarty, z poczuciem odrzucenia. Aczkolwiek z cieniem Nadziei.

Gdy słuchałem .. problemów innych .. OTWIERAŁY MI SIĘ OCZY, jakie błędy popełniałem przez lata, i co złego zrobiłem?

Czemu o tym wszystkim piszę?

Zawsze słyszymy, iż jedną z najczęstszych przyczyn rozpadu Małżeństwa.. jest.. ingerencja osób trzecich. Czy pamiętamy o tym, gdy chcemy ratować Naszą Miłość?

Czy mógłbym prosić o literaturę tematyczną w tym zakresie, albo o podzielenie się Waszymi doświadczeniami w tej dziedzinie? Wprawdzie jestem już po kryzysie, ale, gdy przychodzą chwile słabości, chciałbym czuć pewność, iż jestem wystarczający zabezpieczony przez .. burzami, które kiedyś na pewno nadejdą.