Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować
swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Portal  RSSRSS  BłogosławieństwaBłogosławieństwa  RekolekcjeRekolekcje  Ruch Wiernych SercRuch Wiernych Serc  12 kroków12 kroków  StowarzyszenieStowarzyszenie  KronikaKronika
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  FAQFAQ  NagraniaNagrania  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Już dalej nie mogę.... Proszę o pomoc!
Autor Wiadomość
Bety
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-12, 13:29   

Anita ma rację.

Nabierz Mocy, niech Duch Św. Cię wzmocni.

Tutaj tez chodzi o Dziecko, gdzie masz się tułać, skoro jestes w swoim domu?
Jak mąż sie pogubił to nie znaczy , że ma "kręcić" Tobą jak mu sie podoba.
Ty wiesz, gdzie jest Twoje miejsce i tego nie zmieni nic i nikt.

Jesli dojdzie do podziału majatku mąż bedzie musiał Cię spłacić, jeśli tego nie uczyni zajmiesz jego częśc majątku czyli dom.

Oddaj się prowadzeniu Matki Najświętszej, nie bądź bierna a odzyskasz siły i wszytsko się uspokoi i ułoży.

Powiem jeszcze tak: być może dojdzie do rozwodu, ale lepiej czasem zostać samej, wychować spokojnie córkę, niż żyć z człowiekiem, który jest "niepoukładany" i wprowadza zamęt w życie.

Pracuj nad sobą , zostań na tym forum, tutaj znajdziesz dużo dla siebie.
Wykorzystaj ten czas do umocnienia swojej wiary- na tym nie stracisz, a zyskasz coś, o czym Ewangelia pisze "skarb". :-)
Wszystko będzie dobrze
Bóg Jest i czuwa i wie najlepiej .
 
 
monikab1976
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-15, 21:45   

Jako, że ten wątek dotyczy moich małżeńskich problemów to muszę o tym jeszcze napisać.
Wcześniej wspominałam, że w sierpniu zostałam pobita przez domniemaną kobietę mojego męża. W poniedziałek miałam sprawę karną przeciwko niej za pobicie (kolejną, bo pierwsza była pojednawcza, a ona nie powiedziała nawet przepraszam). Podczas pobicia nie było świadków, ale ona gdy biegła do mnie zdążyłam włączyć w telefonie dyktafon i to cały dowód.
Jej adwokat wniósł o wykluczenie z dowodów tego nagrania, a sama powołała na świadków, uwaga!!!: moich teściów, mojego męża, mojego szwagra i szwagierkę. Po co????? Wymyślą wspólnie jakąś historyjkę? O wszystkim mój mąż i ta kobieta informują się, wiem, bo co jakiś czas mąż podśmiewa się ze mnie informując co powiedziała Agnieszka. Czemu rodzice męża po latach małżeństwa odwrócili się? Bo głośno zapytałam o nią i wszystko runęło? Bo jestem chora, a ona zdrowa?
Proszę o modlitwę za mnie w powyższej spawie, bo oni są po prostu nieobliczalni!! Ona mogła mnie pobić i teraz się wypiera, to do czego jeszcze będą zdolni? Mąż ma zeznawać przeciwko mnie, a za swoją kochanką?
Dlaczego to życie jest takie trudne?
 
 
silverado
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-15, 22:28   

monikab1976 napisał/a:
Jako, że ten wątek dotyczy moich małżeńskich problemów to muszę o tym jeszcze napisać.
Wcześniej wspominałam, że w sierpniu zostałam pobita przez domniemaną kobietę mojego męża. W poniedziałek miałam sprawę karną przeciwko niej za pobicie (kolejną, bo pierwsza była pojednawcza, a ona nie powiedziała nawet przepraszam). Podczas pobicia nie było świadków, ale ona gdy biegła do mnie zdążyłam włączyć w telefonie dyktafon i to cały dowód.
Jej adwokat wniósł o wykluczenie z dowodów tego nagrania, a sama powołała na świadków, uwaga!!!: moich teściów, mojego męża, mojego szwagra i szwagierkę. Po co????? Wymyślą wspólnie jakąś historyjkę? O wszystkim mój mąż i ta kobieta informują się, wiem, bo co jakiś czas mąż podśmiewa się ze mnie informując co powiedziała Agnieszka. Czemu rodzice męża po latach małżeństwa odwrócili się? Bo głośno zapytałam o nią i wszystko runęło? Bo jestem chora, a ona zdrowa?
Proszę o modlitwę za mnie w powyższej spawie, bo oni są po prostu nieobliczalni!! Ona mogła mnie pobić i teraz się wypiera, to do czego jeszcze będą zdolni? Mąż ma zeznawać przeciwko mnie, a za swoją kochanką?
Dlaczego to życie jest takie trudne?


Niebywałe, by nikt w rodzinie męża sie nie opamiętal! A co z Twoja rodzina? Niech oni zeznają tez przeciw reszcie! Nie masz żadnego "szwagra" z Ukrainy, co by porządek zrobił? A na poważnie- nie daj sie zastraszyć! Nie panikujesz i na spokojnie. Strach i panika to najgorsi doradcy. Spokojnie- masz adwokata? Moze nie wiem, zainstaluj, ale umiejętnie, dyktafon (polecam Olympus) by zdobyć wiecej dowodów? Ale z tym ostrożnie i to BARDZO. Ale rozważ to i sama decyzje podejmij czy to bezpieczne i umiejętnie to zrob by nikt tego nie znalazł. Nie wiem czy to dobra rada, ale przyszło mi do głowy, no bo przecież jakoś musisz to udowodnić, ze Cię nękają.....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,01 sekundy. Zapytań do SQL: 8