Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować
swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Portal  RSSRSS  BłogosławieństwaBłogosławieństwa  RekolekcjeRekolekcje  Ruch Wiernych SercRuch Wiernych Serc  12 kroków12 kroków  StowarzyszenieStowarzyszenie  KronikaKronika
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  FAQFAQ  NagraniaNagrania  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
I mnie to spotkało ..... a teraz spokój
Autor Wiadomość
MonikaMaria3
[Usunięty]

Wysłany: 2013-11-30, 17:56   

Nirwanna napisał/a:
Niby dlaczego nie? Św. Józefa polecam na tę okoliczność :-)

Św. Józef pomógł mi wielokrotnie. Ale czasami myslę, że i u mnie limit cudów się wyczerpał. Bo gdyby to wszystko było takie wspaniałe, mój mąż dawno powinien przestac pisac z koleżanką i okazywac jej zainteresowanie ( a najgorsze jest to, ze konkretnie nie mam się do czego przyczepic, bo to niby tylko koleżanka, ale i tak ważniejsza od żony)zając się swoim nawróceniem i przemianą na lepsze, a ja powinnam byc miłą, mądrą i idealną żoną....
Ale tak nie jest.
 
 
miodzio63
[Usunięty]

Wysłany: 2013-11-30, 18:49   

MonikaMaria3 napisał/a:
mój mąż dawno powinien przestac pisac z koleżanką i okazywac jej zainteresowanie ( a najgorsze jest to, ze konkretnie nie mam się do czego przyczepic, bo to niby tylko koleżanka, ale i tak ważniejsza od żony)

Tego Moniko porostu się nie widzi....
gdy ja oponowałem takiej znajomości-usłyszałem wprost...
To ja mam problemy ze zrozumieniem tego,
no cóż wówczas mialem straszny mętlik w głowie
dzis natomiast wiem że:
Błędem naszym jest zazwyczaj to że kogos mierzymy nasza miara
czyli???
skoro my tak nie postapimy -to boli nas że ktos inny tak postepuje,dlatego nie rozumiemy tego.

Ale gdy przyjmiemy to:
ze kazdy ogarnia to według własnego rozeznania-jakie zazwyczaj u różnych ludzi jest rózne.
Będzie nam łatwiej przyjąc że tak postepuje.

Przekujesz Moniko
ból zranienia-na zrozumienie
że do momentu az ktoś nie znajdzie sie w podobnej sytuacji ,to nie doświadczy i nie zobaczy może sam
-w czym problem

A tak szkoda nerwów ;-) ;-)
 
 
ProNo
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-05, 21:57   

Witam ! Powiem Wam jedno ... Nie m co narzekać trzeba tak postępować żeby wszystko co was dotyczy było zgodne z ....... tym co w was pika .
 
 
Nirwanna
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-06, 05:56   

... pilnując, aby to co pika było programem przez Pana Boga wgranym, i pilnując by wirusa jakiegoś po drodze nie załapać, a jeśli już to natychmiast go przeskanować i wyleczyć :-D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,01 sekundy. Zapytań do SQL: 8