Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować
swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Portal  RSSRSS  BłogosławieństwaBłogosławieństwa  RekolekcjeRekolekcje  Ruch Wiernych SercRuch Wiernych Serc  12 kroków12 kroków  StowarzyszenieStowarzyszenie  KronikaKronika
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  FAQFAQ  NagraniaNagrania  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
sylwester
Autor Wiadomość
ewapro14
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-31, 18:34   sylwester

Czy ktoś tę noc spędza tu na forum Jeżeli tak to niech się do mnie odezwie Porozmawiamy złożymy sobie życzena. MOże podać nickna skypie
 
 
midziulka
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-31, 19:15   

:)
 
 
Rebeka
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-31, 19:44   

Ja będę w domku siedzimy z córeczka dotrzymam Ci towarzystwa :-)
 
 
RóżaR
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-31, 22:29   

Ja też was pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku :mrgreen:
U mnie w domu sylwester nie za bardzo ciekawy :-(
 
 
enbe
[Usunięty]

Wysłany: 2013-01-01, 21:39   

Byłam na przepięknym koncercie sylwestrowym w MCK-u. W ten sposób od 3 lat obchodzę rocznicę odejścia męża. On też wprowadził innowację do swego sylwestrowania: dotychczas jeździł do kochanki, w tym roku sprowadzil ją do NASZEGO DOMU, który solidarnie darowaliśmy dwa lata temu Córce, z dożywociem dla nas obojga. Nie pomogły błagania Córki i Żięcia, żeby nie sprowadzał do domu tej kobiety. Dzieci się w końcu wyniosły z domu, ja pojechałam ,,przywitać" nieproszonego gościa. Podobno zrobiłam to z klasą (Siostra była w obstawie i tak to oceniła). Była to Niedziela Świętej Rodziny, list biskupów i czytania mnie umocniły, a całkiem niespodziewanie i w zaskakującym miejscu odtworzony fragment nauki Jana Pawła II na temat obrony Rodziny potraktowałam za znak. Zobaczymy, co będzie się działo dalej. Dom opuścili, zamieszkali na sąsiedztwie u teścia i sylwestrują się nadal. Prawie mi baby żal, pobyt w domu teścia może być ekstemalnym doznaniem estetycznym, towarzyskim i kulinarnym. Najwyraźniej zdesperowana, że podjęła się tak zamanifestować swoją władzę. W kontakcie ze mną głosu nie wydała, za to małż. wysyczał, że go... UPOKARZAM. :shock:


Mój post nie pasuje do tematu i wątku. Moderację Szanowną ;-) proszę o przeniesienie go w stosowne miejsce lub usunięcie. Przepraszam.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 8