Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
|
Dowód na to , że można wygrać dla Jezusa |
Autor |
Wiadomość |
Ania z ZG [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-08-08, 21:03
|
|
|
Anula!
Dzięki za wsparcie, jak to dobrze, że są tay LUDZIE jak Ty. Niech Bóg Cię błogosławi i strzeże. Gratuluję wytrwałości, obym miała w sobie tyle siły. Myślę, że Bóg zatroszczy się o mnie. Dał mi już tego dowód, skoro przedłużyli mi staż. Przed 2 sprawą powiedziałam: Jezu zrób coś, żebym nie uległa pokusie łatwych pieniędzy i ugodzie. I dowiedziałam się, ze mam staż na kolejne 3 miesiące- w sumie pół roku. Jeszcze zimą przyniosłam do domu obrazek Serca Jezusa, który leżał koło śmietników. Tato mi oprawił ten obrazek i zawiesiłam go w kuchni, oddając jednocześnie wszystkie sprawy Boskiemu Sercu. I wierzę w opiekę Jezusa. |
|
|
|
|
sylica [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-08-14, 21:04
|
|
|
Anula , wiem jak wszystko przeżywałaś, wspierałam Cię modlitwą i wiesz, że zawsze masz mnie "niedaleko".. :)
Dzięki Ci Boże , ze dałeś Anuli tyle siły - to moja Bohaterka :) |
|
|
|
|
katblo [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-06-04, 16:36
|
|
|
Dziękuję za świadectwo! |
|
|
|
|
Danka 9 [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-06-04, 18:40
|
|
|
Chwała Panu! |
|
|
|
|
ŁukaszK [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-06-05, 18:34
|
|
|
Chwała Panu |
|
|
|
|
GosiaH [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-11-25, 21:12
|
|
|
chwała Panu
Ja jestem w trakcie sprawy rozwodowej. Nie wiem co mnie czeka, ale sie boję bardzo, a takie świadectwa podtrzymują nadzieję i dają siłe - dziękuję
GosiaH |
|
|
|
|
ŁukaszK [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-11-30, 19:34
|
|
|
GosiaH napisał/a: | chwała Panu
Ja jestem w trakcie sprawy rozwodowej. Nie wiem co mnie czeka, ale sie boję bardzo, a takie świadectwa podtrzymują nadzieję i dają siłe - dziękuję
GosiaH |
Pogody ducha i Błogosławieństwa Bożego, niech ma Cię w opiece |
|
|
|
|
Anula [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-01, 22:24
|
|
|
Gosiu - modlitwa o mądrego sędziego i ławników ! Nie zapominaj też o modlitwie do ich Aniołów Stróżów :) . I po prostu pozwól się prowadzić Jezusowi - oddaj Mu się cała a wszystko skończy się tak jak Pan Bóg zechce . Z Bogiem ! :) |
|
|
|
|
GosiaH [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-02, 07:11
|
|
|
Łukasz, dziękuję.
Anula - czytam raz jeszcze Twoje świadectwo - napisałaś "po ludzku robiłam z siebie totalną kretynkę na sali sądowej" - ja jeszcze nie od sędziów, ale od córki, rodziny, znajomych słyszę, że jestem uzależniona od męża manipulatora, że nie warto ratować toksycznego małżeństwa, że nie umiem stawać granic, że zachowuję się jak opętana albo niespełna rozumu, a już na pewno nienormalna itp.
Zwłaszcza jak mówią to osoby najbliższe to czasami myślę czy na pewno dobrze robię?
I czy aby moja (nasze) postawa naprawdę jest słuszna albo normalna |
|
|
|
|
Anula [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-02, 21:40
|
|
|
Gosiu - jedynymi osobami , które rozumiały mnie i moje stanowisko w sprawie rozwodu były osoby, które poznałam tutaj -na forum . Nie był to nikt z mojego otoczenia . Moja rodzina i znajomi tez pukali się w czoło . Nawet moja przyjaciółka która ze mną pojechała na rozprawę miała i ma inne zdanie w tej kwestii ; ale jako przyjaciółka wspierała mnie . Skup się raczej Gosiu na cytacie z księgo Ezechiela a będziesz wiedziała czy postępujesz słusznie . Nie jest łatwo . Zły miesza podsuwając wątpliwości dlatego ważna jest modlitwa o siłę wytrwania . Liczy się walka sama w sobie , wynik jej już mniej . Walka o własne przekonania , świadectwo wiary . Nie troszcz się o jej wynik . Zaufaj . Pan prowadzi dzieci swoje :) !!! |
|
|
|
|
GosiaH [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-03, 20:06
|
|
|
Anula, dziękuję |
|
|
|
|
jaka [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-18, 20:58
|
|
|
Anulka, no, i ja tu weszłam, choć nieczęsto to robię.
Czemu mnie nie dziwi to, co cię spotkało:)...
Kochana, mądra moja, prawdziwa i wierna kobieto! Jestem z ciebie dumna. Różne są drogi, którymi idziemy, choć nieraz nie chcemy, żeby były właśnie takie. Moja jest inna, choć też jest wynikiem zaufania i wierności przekonań. A spokój, który wreszcie kiedyś przychodzi, to piękna nagroda. Cieszę się z tobą :) i ściskam z daleka. Tak dobrze usłyszeć coś dobrego od dawnego towarzysza-weterana:) Gdzie reszta? Rot? Ola2? Zuza? Tadeusz? Elzd? Wanbona? Bajeczka, widziałam cię! Andrzejowi i Mirelce ukłony:) Niech się wami wszystkimi opiekuje, teraz i zawsze, Najmocniejszy.
J. |
|
|
|
|
kasia37 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-02-05, 11:19
|
|
|
Witam wszystkich jestem nowa, choć od roku tu zaglądam i czytam w z dłuż i wszerz .
Niestety ja nie miałam tyle siły przy swoim rozwodzie. Nie wiedziałam , że tak można. Zły skutecznie mieszał. Choć jestem katoliczką zgodziłam się na rozwód- nieświadomie?. Dziś żałuję. Od 4 lat mieszkamy z mężem osobno.Dzielą nas 320 km. Wyprowadziłam się z dziećmi do mojej mamy . Przepraszam ,że tak chaotycznie piszę, ale tyle myśli się nasuwa. Czuję, że Dobry Bóg oczyszcza mnie przez pisanie. Uświadamia mi , że nie wszystko stracone, że nie jestem sama. Dziękuję za wasze świadectwa.....
Chwała Panu |
|
|
|
|
Mirakulum [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-02-05, 14:31
|
|
|
Kasiu witaj na forum |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 8 |
|
|