Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - Separacja kościelna - kiedy i po co?
Anonymous - 2015-12-31, 10:13
Pavel napisał/a: | Dolaczam sie do pytania monis - co to kosciol wolnych chrzescijan?Bo rowniez o nich nie slyszalem |
Pavel
Czytaj dokładnie. Oto ostatnie zdanie Parvati w jej ostatnim poście:
parvati napisał/a: | PS Kościół wolnych chrześcijan ewangelicznych to jeden z kościołów protestanckich. |
Anonymous - 2015-12-31, 10:17 Temat postu: Re: Separacja kościelna - kiedy i po co?
parvati napisał/a: |
A jeśli małżonek krzywdzący sam się wyprowadził, to chyba bez sensu jest załatwiać separację kościelną?
|
Parvati, sama sobie odpowiedziałaś na swoje pytanie.
Po co tracic czas i nerwy na zastanawianie się co by było gdyby...
póki co małżonek wrócić nie chce (tak sie domyślam, z tego co piszesz)
i nie masz problemu na jakich warunkach i czy w ogóle go przyjąć.
Anonymous - 2015-12-31, 10:20
parvati napisał/a: | Nasuwa się ważne pytanie: Czy kiedykolwiek mąż miał jakieś naprawdę swoje wartości, przyjęte nie pod wpływem kogoś?
To jest pytanie, na które on odpowiedzieć musi sobie sam, wejrzeć w siebie. Myślę, że mój mąż potrzebuje terapii DDA, bo chyba nie umie żyć samodzielnie, nie uzależniając swojego szczęścia od innych. Ma problemy z podejmowaniem decyzji i duże problemy z komunikacją, z uzewnętrznianiem własnych refleksji.
Może to ta terapia powinna być warunkiem powrotu.... |
Wszystkie nasze wartosci wynikaja z czyjegos wplywu, ludzi, doswiadczen, Boga. Tak mi sie wydaje przynajmniej.
Do terapii rowniez zmusic nie mozna, bo nie bedzie wynikala z wewnetrznej potrzeby - wtedy znikoma szansa na skutecznosc jej powodzenia. Fajnie, ze sama sie zapisalas, ja wciaz szukam takiej mozliwosci (zagramenica niestety ciezej, duzo ciezej).
Tak po ludzku - z jednej strony oboje musicie sie ogarnac najpierw(indywidualnie), z drugiej zas trwanie w rozlace raczej nie zwieksza waszych szans (ale tu sie moge grubo mylic).
Anonymous - 2015-12-31, 10:21
Jacek-sychar napisał/a: | Pavel
Czytaj dokładnie. Oto ostatnie zdanie Parvati w jej ostatnim poście:
parvati napisał/a:
PS Kościół wolnych chrześcijan ewangelicznych to jeden z kościołów protestanckich. |
Jacku, czytalem ;) W chwili gdy pisalem swoj post tamten nie zostal jeszcze zaakceptowany ;)
Anonymous - 2015-12-31, 10:39
Pavle
To przepraszam.
Dla mnie miedzy akceptacją postu Parvati a Twoim minęło tyle czasu, że powinieneś widzieć poprzedni wpis. Ale jest to tylko dowodem na względność czasu.
Anonymous - 2015-12-31, 10:49
Jacek-sychar napisał/a: | Ale jest to tylko dowodem na względność czasu. |
Odnośnie czasu.
Kupiłam ostatnio książkę Stephena Hawkinga, pt." Krótka historia czasu".
Ale chyba przeceniłam swoje zdolności poznawcze lub poczułam pewne ograniczenia. ale może z czasem to się zmieni, mam taką nadzieję.
Anonymous - 2015-12-31, 10:59
W kwestii warunków powrotu.
Nawrócenie i terapia nie, bo mają być z potrzeby serca.
To co w takim razie? Chyba jakieś warunki postawić trzeba?
Zerwanie z tamtą kobietą? Już raz mnie okłamał. Boję się zaufać. Jak mam się przekonać, że powrót jest prawdziwy, a nie jest pseudopowrotem?
Anonymous - 2015-12-31, 12:14
parvati napisał/a: | W kwestii warunków powrotu.
Nawrócenie i terapia nie, bo mają być z potrzeby serca.
To co w takim razie? Chyba jakieś warunki postawić trzeba?
Zerwanie z tamtą kobietą? Już raz mnie okłamał. Boję się zaufać. Jak mam się przekonać, że powrót jest prawdziwy, a nie jest pseudopowrotem? |
Czas i praca nad sobą i we dwójkę pokażą drogę. Ale ja rozumiem, że boisz się rozczarowań. Ja też - i na powrót mojego męża już nie czekam. Zresztą jestem przekonana, że to się nie stanie, mój przypadek jest zbyt trudny, w porównaniu z waszymi. Ale wszystkime życzę powodzenia.
Anonymous - 2015-12-31, 16:14
Jacek-sychar napisał/a: | Pavle
To przepraszam.
Dla mnie miedzy akceptacją postu Parvati a Twoim minęło tyle czasu, że powinieneś widzieć poprzedni wpis. Ale jest to tylko dowodem na względność czasu. |
Zdarza mi sie pisac post kilka godzin ;) Zaczne, pozniej przerwa mi dzieci, pozniej zapomne zecos zaczalem pisac, jak znowu zasiadam to koncze ;)
|
|
|