Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować
swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Portal  AlbumAlbum  NagraniaNagrania  Ruch Wiernych SercRuch Wiernych Serc  StowarzyszenieStowarzyszenie  Chat
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  FAQFAQ  12 kroków12 kroków  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Kim jestem ? tak rzadko zadajemy sobie to pytanie.
Autor Wiadomość
Eugeniusz
[Usunięty]

Wysłany: 2009-03-16, 23:40   Kim jestem ? tak rzadko zadajemy sobie to pytanie.

[b]KIM JESTEŚ

Kim jesteś ? czy w ogóle pytasz
kiedyś siebie.
Co robisz ? gdy dotknięta spojżeniem
czujesz się jak w niebie.
O czym myslisz ? gdy płaczesz
jako by skrzywdzona.
Gdzie błądzisz ? gdy osądzasz
żeś jest zniewolona.
Dokąd idziesz ? zasmucona jak
błędnym amoku.
Kto ma ci dorównać ? w twym
nierównym kroku.
Raz wesoła raz smutna ,
radosna , skrzywdzona.
Pyszna , zarozumiała ,
nie zadowolona.
Zagubiona malutka na tym
wielkim świecie.
Pomyśl trochę dziewczyno ,
zatrzymaj się przecie.
Zatrzymaj się zapytaj , spójż
na błękit nieba.
Która droga właściwa i którą
iść trzeba.
Warto się zastanowić gdyż czas
szybko leci.
By nie zostać złotą rybką ,
zaplątaną w sieci.
Bądź rajskim ptakiem , choć by
w klatce złotej.
Nie bądź mądra po szkodzie
próżne żale po tem.

eugeniusz Warszawa . lipiec 1999.

Analiza :
Kim jestem ? zbyt żadko zadajemy sobie to pytanie. Czy jestem dobrym mężem , ojcem , synem. Dobra matką , żoną. Jaka jest czytelność moich słów i zachowań.

Co robisz gdy dotknięty/a spojżeniem ? Jak odpowiadasz na zaczepne spojżenia (podryw) , czy one cię zniewalają ? czy jesteś odporny na pokusy , silny/a wiarą ?

O czym myślisz ? gdy płaczesz...Poczucie krzywdy odczuwamy wtedy gdy ten ktoś nie spełni naszych oczekiwań. Wymówki , histerie na nic się zdadzą . Rozczarowanie jest tylko naszym odczuciem. Chce więcej ale często "na to więcej" juz nie ma miejsca w moim sercu.

Gdzie błądzisz ? gdy osądzasz... sami pogubieni szukamy winnych naszego zniewolenia wśród najblizszych, (pozornie mała przygoda) zakłóciła spokój a po euforii przyszła nostalgia , niepokój pytania co , kogo wybrać. Amok.

Dokąd idziesz ? ......poczucie winy każe się maskować , lęk przed konsekwencjami , podpowiada ucieczkę , uciekamy od rodziny , siebie i prawdy. Goni nas kłamstwo , smutek , złość.

Kto ci dorówna w twym nierównym kroku ?..... kryzys , nawet rodzice nie mogą nas zrozumieć a właściwie nikt mnie nie rozumie. Dzieci jakieś wystraszone opuszczają naukę a my dbałość o wygląd i zdrowie.

Raz wesoła/y raz smutna .....huśtawka zachowań i nastrojów sukcesy i porażki towarzyskie , chęć bycia nie zależnym , wzloty i upadki.

Pyszna zarozumiała .....gramy , udajemy , ukrywamy prawdę a tu szef kiedyś miły teraz się czepia , gubimy rzeczy , sąsiadka nas obmawia , nadymamy policzki i w duchu mówimy " ja wm jeszcze pokażę.

A faktycznie ....zagubiona/y malutka na tym wielkim swiecie..... . Już nie wiemy kim tak naprawde jesteśmy.

Pomysl trochę ..... zatrzymaj się. Wybrana droga prowadzi do piekła na ziemi.

Zatrzymaj się zapytaj , spójż na błękit nieba. Podnieś opuszczoną głowę , zwróć się do Boga o pomoc. Jesteś bezsilna/y i błądzisz a droga którą podążałeś prowadzi na manowce.

By nie zostać złotą rybką zaplątaną w sieci. ...I jak ta rybka z bajek spełniać nie wybredne życzenia innych , zniewolona własnym wyborem.

Bądź rajskim ptakiem , choć by w klatce złotej...... róże , purpury , złoto a w środku pustka i smutek . Osamotniona bogata i biedna.

Warto sie zastanowić i mięć świadomość ( jak w modlitwie) że czas upływa a i dzisiejszy dzień juz się nie powtórzy.

A przecież słońce - wyciągnięta ręka Boga świeci nam wszystkim , wszystkich karmi i ogrzewa . Jasność wskaże właściwą drogę a Bóg i rodzina błędy wybaczy. Tylko chciej.
 
     
w.z.
[Usunięty]

Wysłany: 2009-03-17, 08:17   

Eugeniusz napisał/a:
KIM JESTEŚ


Temat kojarzy mi się z tą książką:

http://www.wydawnictwoesp...p/s/karta/id/22

moim zdaniem warto przeczytac
 
     
Eugeniusz
[Usunięty]

Wysłany: 2009-03-18, 15:59   Faktycznie tytuł identyczny.

Masz racje tytuł książki jest identyczny. Nie znam jednak jej treści , więc nie mogę się do niej ustosunkować. Ja ten wierszyk napisałem 10-lat temu w oparciu o własne i moich znajomych spostrzeżenia. Może kiedyś przeczytam i porównam przesłanie. Tym czasem jestem mocno zaangażowany w książkę "WRESZCIE ŻYĆ" w domu i na warsztatach.
Dziękuję . Pozdrawiam . Eugeniusz
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,01 sekundy. Zapytań do SQL: 8