Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Alibeo jak sama wiesz brak prawej separacji jest dla ciebie tylko udręką,
jeśli chodzi o rzeczywistość też, to ze czekasz na meza krok to jasne obawiasz sie ze t\wtedy juz wszystko przekresliłas... ale on nie złozy bo wina by była jego koszy sądowe, alimnety i na ciebie wtedy mozesz sie domagac przeciez sam sie nie wkopie przemysl to co jest dla ciebie lepsze
alibea [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 15:58
ale chodzi mi o to, zebym nie ponosila sankcji karnych..gdzies wycztytalam , ze jezeli zmienilam dane osobowe, miejsce zamieszkania itp to musze to zglosic w ciagu 14 lub 30 dni od tego fakty.Inaczej groza mi sankcje karne.Pewnie kara pieniazna.Tego sie obawiam.
doro [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 16:00
z PIT - u: DANE PODATNIKA( ADRES ZAMIESZKANIA W OSTATNIM DNIU ROKU PODATKOWEGOZA KTÓRY SKLADANE JEST ZEZNANIE)
alibea [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 16:00
aler ja nie jestem bez winy, mam swoja wine w tym ze upadlo wszystko.Jka sie wkurzylam to uzywalam wulgarnych slow ..na tesciowa ( choc nie prosto w jej twarz ) lecz sama do siebie...
doro [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 16:04
Mąż nie moze ciebie wymeldować, tylko ty sama mozesz sie wymeldować, Alibeo naprawdę masz prawo mieszkać gdzie indziej niz jesteś zameldowana. Podajesz swój nowy adres jako adres korespondencyjny i wszystko jest o.k.
alibea [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 16:04
W OSTATNICH DNIACH ROKU PODATKOWEGO MIESZKAM JUZ U RODZICOW , A DOKLADNIE OD KONCA SIERPNIA 2008
[ Dodano: 2009-03-11, 17:05 ]
DORO-nIC Z TYM WCZESNIEJ NIE ROBILAM BO SAMA NIE WIEDZIALAM CO I JAK SIE ULOZY, STARSZA CORKA JEST TAM CZESTO , MLODSZA RZADZIEJ..JA WOGOLE TAM OD SIERPNIA NIE BYLAM.
cZY MAZ MOZE MNIE WYMELDOWAC JAK NIE MAMY SEPARACJI?
[ Dodano: 2009-03-11, 17:12 ]
Doro- JA WLASNIE CZYTALAM ,ZE JEZELI POD DANYM ADRESEM NIE PRZEBYWAM 3 MSC TO BEZ PROBLEMU MOZE MNIE WYMELDOWAC.tYLKO CZY TEZ TAK JEST W PRZYPADKU GDY NIE MAMY SEPARACJI I PODZIALU MAJATKU? W KONU TAMM ZCESC MAJATKU JEST MOJA , BO MNIE NIE SPLACIL.MIMO ZE DOM JEGO I JEGO MATKI.
ZMYKAM TERAZ NA SPOTKANIE Z RODZICAMI.
chris [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 16:14
może Cie wymeldować, jeśli udowodni, że nie przebywasz w lokalu dłużej niż 3 m-ce
alibea [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 16:19
wiem CHRIS..TAK WLASNIE CZYTALAM
chris [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 16:25
alen nawetj ak Cię wymelduje, nie tracisz prawa do lokalu w przypadku np. podziału majątku
alibea [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 18:32
dziekuje za rady-jestescie kochani
Elena [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 19:39
Alibea
Jeśli jesteście małżeństwem,to owszem,mąz ma prawo Cie wymeldowac,jeśli w jego domu nie mieszkasz,ale to nie znaczy,ze Ty tracisz prawo do meldunku,w kazdej chwili możesz sie z powrotem zameldowac,czyli np moglas przebywac poza domem jakiś czas,ale nigdy sie nie wyprowadziłas naprawde(no bo sie nie wyprowadziłaś na stałe)po prostu,dopóki jesteś jego żoną w świetle prawa,masz prawo (ale brzmi) mieszkac w "jego" domu,dopiero w przypadku rozwodu lub prawnej separacji ,tracisz do tego prawo.Dlatego,wiedząc dziś to ,co wiem,nigdy nie zachęcałabym Cie do rozwodu ani nawet,dopuszczalnej przez kościól separacji....no..jedynie do rozdzielności majątkowej..takowa by Ci sie przydala w przypadku,gdyby mąż trwonił wasz wspólny w koncu majątek
A myślę,ze zeznanie podatkowe możesz spokojnie zrobic pod wspólnym miejscem zamieszkania,przecież sie sama nie wymeldowalas,ze zmieniasz takowe miejsce
pozdrawiam i powodzenia oraz wiele spokoju
alibea [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 19:43
a jezeli on uzyska prawna separacje moge zlozyc wniosek o podzial majatku? zeby mnie troche chociaz splacil?
[ Dodano: 2009-03-11, 20:44 ]
wyprowadzilam sie , bo wzielam czesc mebli..u mamy nie mialam nawet lozka, musialam wziasc szafki i lozko
Elena [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 20:04
jeśli on uzyska prawną separacje,oczywiście możesz wnosic o podział majątku,ale tym samym tracisz prawo do "bezpłatnego" prawa zamieszkania w jego "odrębnym majątku'...wtedy on może np zażądac od Ciebie dzierżawy za zamieszkanie w "jego domu'...ale w razie separacji juz teraz postaraj sie o jakiekolwiek faktury,na zakupy np na remont czy odbudow domu,...takie faktury dadzą Ci niepodważalne prawo do zwrotu kosztów na Twoje naklady na ten dom
Powodzenia
alibea [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 20:46
o tym , zebym tam mogla wrocic nie mam co liczyc , faktury byly wystawiane na jego nazwisko ale w trakcie trwania malzenstwa czyli jest wspolnota majatkowa
[ Dodano: 2009-03-11, 21:47 ]
a w razie gdy on mnie wymelduje to przeciez tez nie mam prawa tam mieszkac..a moze on tylko mnie wymeldowac a dzieci nie?
[ Dodano: 2009-03-11, 21:49 ]
w urzedzie skarbowym kiedys wspolnie sie rozliczalismy , ale niestety nie mam tych pitow, tam byly odliczenia z a remonty
[ Dodano: 2009-03-11, 22:00 ]
eLENA, SAMA NIE MOGE SIE ZAMELDOWAC.mUSI BYC ZGODA WLASCICIELA DOMU
Elena [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-11, 21:18
[quote="alibea"]o tym , zebym tam mogla wrocic nie mam co liczyc , faktury byly wystawiane na jego nazwisko ale w trakcie trwania malzenstwa czyli jest wspolnota majatkowa
[ Dodano: 2009-03-11, 21:47 ]
a w razie gdy on mnie wymelduje to przeciez tez nie mam prawa tam mieszkac..a moze on tylko mnie wymeldowac a dzieci nie?
[ Dodano: 2009-03-11, 21:49 ]
w urzedzie skarbowym kiedys wspolnie sie rozliczalismy , ale niestety nie mam tych pitow, tam byly odliczenia z a remonty
[ Dodano: 2009-03-11, 22:00 ]
eLENA, SAMA NIE MOGE SIE ZAMELDOWAC.mUSI BYC ZGODA WLASCICIELA DOMU
wg mojej wiedzy,nie można nikogo wymeldowac na tzw:bruk"można kogos z ważnych względow(np przemoc,alkoholizm itp)za pomoca sądu po prostu eksmitowac,(Ciebie to nie dotyczy)ale i tak wtedy trzeba takiej osobie zapewnic socjalne mieszkanie(tu akurat widzę negatywy ustawy,kiedy np walczysz z osoba w jakis sposob uzalezniona i nie spelniająca normalnego funkcjonowania rodziny)
sprawa faktur...jesli będzie to potrzebne,sąd ma prawo domagac sie od twego męża udostępnienia ich(np na remont)za okres,za jaki skladal zeznanie podatkowe,czyli polowa z nich Ci sie nalezy na wklad w mieszkanie,to pewne,w razie podzialu majątku
Alibea,walcz o swoje,sie Tobie należy,a wg mnie on nie mial prawa Cie wymeldowac z mieszkania z dziecmi...podejrzewam,ze Cię po prostu tylko straszy
pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum