Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Z rekolecji o. Jamesa Manjackala Gdańsk 2008 (wrzesień)
on zaleca małzeństwom w kryzysie taką duchową drogę:
5 piątków postu o chlebie i wodzie
codzienna modlitwa do Ducha Św za małżeństwo
3 Msze Święte o uzdrowienie małżeństwa
Bo jak sam Jezus mówi, niektóre złe duchy to wypędzic mozna tylko modlitwa i postem
Ja wierzę, zę to duchowa armata. Nie ten post - bo to bardziej znak naszej łącznosci z Męką Jezusa który umarł za wszystkie świństwa wszytskich ludzi wszystkich krajów i pokoleń
Jego Ofiara Mszy za grzechy pogubionego małżonka moze cuda.
po sczegóły odsyłam do rekolekcji o. manjackala (są na CD, tłumaczone na zywo na j. polski)
lodzia [Usunięty]
Wysłany: 2008-12-19, 15:26
zona_i_mama, ani post ani modlitwa wyuczonej regółki nic nie da, gdy nie ma wiary w sercu. Niezachwianej wiary w sakrament małżeństwa, w jego moc.....
To nie jest przepis na ciasto!
zona_i_mama [Usunięty]
Wysłany: 2008-12-19, 15:40
chyba się nei zrozumiałysmy. po pierwsze, gdzie ja napisalam o regułce?
po drugie. nie napisalam ze to jakis przepis na cos. po trezcie przeciez napisałam, ze nie o post czy regułkę tu chodzi.
moc sakramentu zgadzam się, ale zauważ co napisałam - O MOcy męki Jezusa. z Niej, z jego Ofiary biora moc wszystkie sakramenty.
w kryzysie warto się do tego odwołać. o to mi chodziło.
uwierz, daleka jestem od magicznego myslenia, ba, nie znosze czegos takiego , podobnie jak łańcuszków modlitewnych , kopiowania x razy i rozkładania w kościele nowenn i takie tam. proponuję , przeczytaj raz jeszcze na spokojnie to, co napisałam wyżej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum