Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i
gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Portal  AlbumAlbum  NagraniaNagrania  Ruch Wiernych SercRuch Wiernych Serc  StowarzyszenieStowarzyszenie  Chat  PolczatPolczat
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Bajka o zasmuconym smutku
Autor Wiadomość
miriam
[Usunięty]

Wysłany: 2008-10-25, 12:06   Bajka o zasmuconym smutku

Po piaszczystej drodze szła niziutka staruszka, Chociaż była już bardzo stara, to jednak szła tanecznym krokiem, a uśmiech na jej twarzy był tak promienny, jak uśmiech młodej, szczęśliwej dziewczyny. Nagle dostrzegła przed sobą jakąś postać.......

http://www.oremus2006.republika.pl/smutek.htm





Ps. Nadzieja jest cnotą i dlatego nigdy nie może być fałszywą .
Pozdrawiam . Miriam.
 
     
Justyna1
[Usunięty]

Wysłany: 2008-10-25, 19:48   

Przeczytalam :-) Sliczne :->

[ Dodano: 2008-10-25, 21:26 ]
i Miriam, znalazlam na tej stronie jeszcze to:

On za tobą szaleje!

Poprosiłem Pana Boga,
aby odebrał mi mój ból.

Pan Bóg odpowiedział - nie...
ból nie jest dla mnie abym go odbierał,
ale dla Ciebie abyś go oddał.

Poprosiłem Pana Boga,
by moje ułomne dziecko stało się zdrowe.

Pan Bóg odpowiedział - nie...
jego duch jest zdrowy,
a ciało jedynie tymczasowe.

Poprosiłem Pana Boga by dał mi cierpliwość.

Pan Bóg odpowiedział - nie...
cierpliwość jest owocem ciężkiej próby,
nie jest przydzielana ale wypracowana.

Poprosiłem Pana Boga by dał mi radość.

Pan Bóg odpowiedział - nie...
daje Ci Łaskę, a radość zależy od Ciebie.

Poprosiłem Pana Boga by oszczędził mi cierpienia.

Pan Bóg odpowiedział - nie...
cierpienie odrywa Cię od rzeczy przyziemnych i
przyprowadza bliżej do mnie.

Poprosiłem Pana Boga by dał mi duchowy wzrost.
Pan Bóg powiedział - nie...
wzrastać musisz sam, ja będę dbał o Ciebie,
pielęgnował Cię byś stał się drzewem
przynoszącym obfity owoc.

Poprosiłem Pana Boga o wszystko,
czym mógłbym się cieszyć w życiu.

Pan Bóg powiedział - nie...
daje Ci życie, byś mógł się cieszyć wszystkim.

Poprosiłem Pana Boga by pomógł mi kochać innych ludzi,
tak jak ON MNIE KOCHA.

Pan Bóg powiedział - no wreszcie pojąłeś o co chodzi.

Gdyby Bóg miał portfel,
to nosiłby w nim Twoje zdjęcie.

Gdyby miał lodówkę, to też ono byłoby na niej.

On przysyła Ci kwiaty każdej wiosny
i wschód słońca każdego poranka.
Kiedy chcesz mówić on słucha;
a mówi do Ciebie nieustannie choć
Ty nie zawsze słuchasz.

Mógłby mieszkać gdziekolwiek,
w całym wszechświecie,
a wybrał Twoje serce.

Nie widzisz jeszcze?!?

Zrozum to:
ON ZA TOBĄ SZALEJE!!!


piekne...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 9