Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Wysłany: 2008-03-13, 23:37 Jak sobie pomóc? Warszawa: Tworzymy grupę wsparcia.
Moi Drodzy.
Sytuacja w jakiej się znaleźliśmy spowodowała u wielu załamanie nerwowe, depresję, brak chęci do życia. Nie radzimy sobie z codziennymi sprawami, a poczucie krzywdy sprawia, iż nie umiemy otworzyć się na radości dnia codziennego, straciliśmy poczucie własnej wartości i tak naprawdę, jesteśmy dla siebie samych niezbyt życzliwi.
Ale żyć trzeba nadal, pomimo wszystko. Szukamy więc pomocy, szukamy psychologów, terapeutów, grup wsparcia, osób którzy by nam pomogli, tylko wciąż trudno jest o pomoc opartą o współpracę z Panem Bogiem. Wychodząc na przeciw potrzebom, w Ośrodku na Skaryszewskiej organizowana jest grupa pomocy dla tych, którzy chcą żyć pełniej, lepiej, w przyjaźni z Bogiem. Zajęcia prowadzić będzie psycholog chrześcijański, a spotkania prawdopodobnie przez czas około roku, co dwa tygodnie w środy od godziny 19. To są szczegóły do uzgodnienia, gdy grupa powstanie.
Na początek trzeba będzie zapłacić za materiały, to jednorazowy wydatek.
Nie wiem jaki będzie koszt uczestnictwa, ale prawdopodobnie, jeśli będzie odpłatnie, to przwidywana jest niewielka kwota na pokrycie kosztów.
Pracować będziemy według "12 kroków" - które to kroki zostały przystosowne do naszych, chrześcijańskich potrzeb.
Pierwszy raz według tego programu pracowała grupa księży w Diecezji Płockiej, sprawdziło się, teraz pora zacząć u nas. Być może my również kiedyś komuś będziemy mogli pomóc.
Zainteresowanych zapraszam na priva, wtedy podam kontakt do osoby, która ma więcej informacji.
Elżbieta.
EL. [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-14, 17:26
Zazdroszę Wam - Warszawiakom, że macie taką możliwość.....korzystajcie, a potem na przekażcie !! I powodzenia !! EL.
elzd1 [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-14, 20:16
EL.
To jest proste: są materiały, są grupy, które już ten cykl przeszły. Najtrudniejsza sprawa to psycholog który poprowadzi za darmo albo za niewielką opłatą.
Jest to zobowiązanie na długi okres, niewiele osób może takie podjąć.
Ksiądz z Płocka obiecał przyjazd na rozpoczęcie tych zajęć i wprowadzenie w program.
Jeszcze sprawa uczestników, wiele osób szuka pomocy, ale opierają się na pracy indywidualnej z psychologiem. I dobrze, to jest potrzebne, tylko przychodzi czas, żeby zmierzyć się z grupą i sprawdzić, co się osiągnęlo w pracy idywidualnej i jak sobie z tym radzimy. Ludzie boją się konfrontacji.
Elik [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-17, 21:31
Gratulacje, cieszy mnie taka Grupa Wsparcia może być dużą pomocą dla wielu ludzi. Praca w grupie ma swoje zalety. Ja podobnie jak EL żałuję, że w moich okolicach nie ma czegoś takiego.
nałóg [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-18, 08:16
El,Elik........... a kto Wam zabrania założenia takiej grupy????Troche wysiłku,skrzyknięcia grupy 3-5 osób i do roboty.Najczęściej to póżniej grupa "pęcznieje".A o materiały poproście Elzd1............ napewno nie odmówi.
Mądrzy terapuci mówia tak:KAŻDA TERAPIA KIEDYŚ SIE SKOŃCZY,GRUPA 12-KROKOWA MOŻE TRWAC CAŁE ŻYCIE
Elik [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-18, 09:21
nałóg napisał/a:
El,Elik........... a kto Wam zabrania założenia takiej grupy????Troche wysiłku,skrzyknięcia grupy 3-5 osób i do roboty.Najczęściej to póżniej grupa "pęcznieje".A o materiały poproście Elzd1............ napewno nie odmówi.
Może i nie zabrania, ale nie jest to łatwe z mojej perspektywy. Jestem oddalona od większych ośrodków, z forum osoby, które kojarzę mieszkają daleko ode mnie. Mieszkańcy małych miejscowości nawet jeśli mają taką potrzebę Grupy Wsparcia nie bardzo umieją z róznych przyczyn się na to otworzyć. Nie mówiąc już o wsparciu psychologa.
nałóg [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-18, 16:49
Elik..... dobrym wsparciem takich inicjatyw są w większosci księża.Tam najczęściej obywaja sie spotkania innych grup 12-krokowych,właśnie przy kościołach.
Jak coś takiego zainicjujesz to napewno dostaniesz wsparcie.A że na początku jest trudno???? to oczywiste.Wystarczy opracować zasady takich spotkań,zachować anonimowość i zacznie się to kręcić.
Za podstawę -po modyfikacji może być program 12 kroków Anonimowych Alkoholików czy Anonimowych Depresantów.
Wspólnota Anonimowych Depresantów powstała przy dużym wsparciu właśnie alkoholików.
Pogody Ducha
elzd1 [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-18, 19:13
Wydaje mi się, iż największym problemem jest zorganizowanie grupy i znalezienie psychologa, który chciałby pracować jako wolontariusz albo za niewielką opłatą.
Materiały są opracowane przez Ks.dr. Romuald Jaworskiego z Płocka.
Adres: http://www.cpp-metanoia.c...ntpage&Itemid=1
Myślę że można nawiązać kontakt i poprosić o pomoc w zorganizowaniu zajęć.
Księża zwykle są po trosze psychologami.
Do nas te materiały dotarły za pośrednictwem osób właśnie z Metanoi, na Skaryszewskiej.
Chyba można, nawet w małej miejscowości coś zorganizować, tak myślę. Przecież wszystkie grupy 12 krokowe pracują na opracowanych materiałach dla AA.
Elik [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-18, 20:28
Cytat:
Jak coś takiego zainicjujesz to napewno dostaniesz wsparcie.A że na początku jest trudno???? to oczywiste.Wystarczy opracować zasady takich spotkań,zachować anonimowość i zacznie się to kręcić.
Chyba nałogu nie bardzo to co piszesz jest realne w moim środowisku, jak zachować anonimowość w miejscowości liczącej z 500 mieszkańców osoby potrzebujące takiej pomocy niestety raczej nie zawiążą takiej grupy, trudno ich nawet namówić na skorzystanie z indywidualnej pomocy psychologa np w ramach pomocy społecznej.
EL. [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-19, 10:28
A ja nie jestem organizatorem....nie potrafię. Za to moge pracować , wspólpracować. EL.
nałóg [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-19, 17:52
Elik,El ......... to nie chodzi o to aby spotkania odbywały sie w konspiracji czy w ukryciu.
Anonimowość polega bardziej na zachowaniu anonimowości spraw i zdarzeń, wypowiedzi i tego o czym się mówi na takim spotkaniu.
Co do psychologa.......... jest jeszcze sporo niezrozumienia roli psychologa wśród ludzi potrzebujących jego pomocy, oraz opini jakie często wyraza otoczenie o ludziach korzystających z pomocy psychologa.Często jest to kojarzone z chorobami psychicznymi i jako cos wstydliwego.Często ktos korzystający z pomocy psychologicznej jest traktowany jako "nienormalny". Dlatego -szczególnie w małych środowiskach- jest traktowane jako wstydliwe i nawet uwłaczające.
A na takich spotkaniach wcale nie musi być psycholog........... wystarczy ktoś kto ma większe doświadczenie,bedący dalej na swojej drodze.KTOŚ KTO MOŻE PODZIELIĆ SIE SWOIM DOŚWIADCZENIEM,SWOJĄ JUZ UZYSKANĄ SIŁĄ ,NADZIEJĄ
Ja moge podesłać jakieś materiały w sprawie zasad jakie sa od dawna stosowane w AA czy Al-anon.
elzd1 [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-21, 17:03
Elik. Piszesz, że w małych miejscowościach ludzie boją się szukać pomocy.
Nie tylko, w dużych również. Ta grupa to moje drugie podejście, już kiedyś coś podobnego organizowałam, tyle że w świeckim ośrodku, ze świeckim terapeutą. Udało się, grupa powstała, niestety już nie działa z osobistych powodów terapeutki.
Wiesz, ludzie wolą siedzieć w domu i narzekać jak im źle i jak sobie nie radzą z emocjami, niż wyjść po pomoc. Bo tak jest łatwiej, może bezpieczniej, można się nad sobą użalać i spokojnie czekać na cud.
Każda terapia powoduje spojrzenie w głąb siebie, nazwanie swoich stanów i lęków, a to boli. I powoduje, że traci się zasadność trwania w stanie depresyjnym.
Elik [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-22, 10:36
elzd1 napisał/a:
Wiesz, ludzie wolą siedzieć w domu i narzekać jak im źle i jak sobie nie radzą z emocjami, niż wyjść po pomoc. Bo tak jest łatwiej, może bezpieczniej, można się nad sobą użalać i spokojnie czekać na cud.
Każda terapia powoduje spojrzenie w głąb siebie, nazwanie swoich stanów i lęków, a to boli. I powoduje, że traci się zasadność trwania w stanie depresyjnym
Wiem Elu na czym polega terapia.
nałóg napisał/a:
Co do psychologa.......... jest jeszcze sporo niezrozumienia roli psychologa wśród ludzi potrzebujących jego pomocy, oraz opini jakie często wyraza otoczenie o ludziach korzystających z pomocy psychologa.Często jest to kojarzone z chorobami psychicznymi i jako cos wstydliwego.Często ktos korzystający z pomocy psychologicznej jest traktowany jako "nienormalny". Dlatego -szczególnie w małych środowiskach- jest traktowane jako wstydliwe i nawet uwłaczające.
Niedawno organizowaliśmy cykl prelekcji ogólnie dostępnych z udziałem psychologa, tematy: uczucia, relacje, dzieci, psychika itp przyszło postronnych z 3-4 osoby Więc co tu mówić o innej formie....
agnicha [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-24, 21:33
elzd1 napisał/a:
Zainteresowanych zapraszam na priva, wtedy podam kontakt do osoby, która ma więcej informacji.
Elzd1 napisałam już 3 wiadomości do Ciebie na priva...
Czy zaglądasz tam czasem?
Jestem zainteresowana tymi spotkaniami....
Proszę odezwij się....
elzd1 [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-24, 23:43
Agnieszko, nie dostałam od Ciebie żadnej wiadomości. A skrzynkę sprawdzam codziennie.
Napisałam priva do Ciebie, może dojdzie.
Jeśli nie, to odezwij się na gg do mnie, ale dopiero wieczorem, bo w ciągu dnia mnie tam nie ma.
[ Dodano: 29-03-2008, 10:19 ]
Rozmawiałam z P.psycholog, która będzie prowadziła tę grupę. Mamy też umówiony kontakt z ks. Jaworkim.
W przyszłym tygodniu, w środę planujemy spotkanie wstępne uczestników. Może przyłączyć się jeszcze jedna, albo dwie osoby. Zapraszamy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum