Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Wysłany: 2007-08-12, 16:36 PROSZĘ, POMÓDLCIE SIĘ ZA MNIE I MOJEGO MĘŻA
Proszę wszystkich o modlitwę za mnie i mojego męża, który mnie zdradził, choć jeszcze nie całkowicie i którego wyrzuciłam z domu i który teraz będzie się zastanawiał czy może dać szansę naszemu małżeństwu czy wybrać życie samemu, czyli zaangażowac się w związek z tamtą kobietą. Proszę, pomódlcie się o dary Ducha Św. dla nas i o to, abym przestała do męża wydzwoniać i wysyłać mu smsy oskarżające go i tę kobietę i tłumaczące czym jest miłość i małżeństwo, bo do niego to nie dociera, wręcz przeciwnie. A mi sie wydaje, że jak mu powiem 50 razy to zrozumie. Nie chcę tego robić, ale nie umiem się powstrzymać. PROSZĘ O MODLITWĘ ZA NAS. I wszystkim dziekuję.
rzaba [Usunięty]
Wysłany: 2007-08-12, 16:55
Chmurko... Ojcze NAsz... Zdrowaś Maryjo...Zdrowaś Maryjo...Zdrowaś Maryjo...Zdrowaś Maryjo...Zdrowaś Maryjo...Zdrowaś Maryjo...Zdrowaś Maryjo...Zdrowaś Maryjo...Zdrowaś Maryjo...Zdrowaś Maryjo...Chwała Ojcu... niech Bóg ma was w opiece
wabona [Usunięty]
Wysłany: 2007-08-12, 17:39
Proszę i ja o modlitwę. Mąż brał córkę dziś - okazało się, że dzień spedzili razem z kochanką. Boże, to już do tego doszło! Dlaczego to tak boli?!
Maria Anna [Usunięty]
Wysłany: 2007-08-12, 17:55
A jak ma nie boleć?
justysia [Usunięty]
Wysłany: 2007-08-12, 19:12
wiem chmurko ...to bardzo boli.Ale takie interwencje nic Ci nie dadzą ,wręcz na odwrót.Udawaj ,że już Cię nie obchodzi,albo po prostu spróbuj nie pisać do niego i do niej.To bardzo trudne ..sama dopiero teraz dojrzałam do tego...to jeszcze bardziej budzi w nich złość .Sam musi zdecydowaćkogo wybrać .Może obojętność wzbudzi w nim niepokój..wspieram Cię ,bądź silna
[ Dodano: 2007-08-12, 20:14 ]
Wanbomko trzymaj się ....nie mam słow..
weronika [Usunięty]
Wysłany: 2007-08-16, 07:07
Chmurko trzymaj się,nie rób tego,bo to doprowadzi tylko do złego,przechodziłam to,też tak robiłam,i przyniosło to złe skutki,...............ale już zmądrzałam,zmądrzej i Ty,tego Ci życzę.
Wanbomko,współczuję,musisz coś z tym zrobić..........dlaczego my wciąż musimy o coś walczyć...............teraz wychodzę do pracy,potem co spróbuję doradzić.trzymaj się.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum