Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR :: Zobacz temat

Jo-anka · Wysłany: 2006-12-26, 00:58

Aniu- to i ja poproszę o wersję elektroniczną.Z góry serdecznie dziękuję!

chagrine · Wysłany: 2006-12-27, 10:08

Aniu dzieki wielki za zyczenie,za opłatek.Nie potrafie wyrazic,co sie działo we mnie gdy czytałam ten list.Dziekuję,to wspaniałe co zrobiliście.Buziaki

Grażynka · Wysłany: 2006-12-27, 16:18

Ja także bardzo dziękuję za list i opłatek :-)

Silva · Wysłany: 2006-12-28, 16:43

Co prawda otrzymałam tą "specjalną" przesyłkę dopiero dziś, ale i tak się ogromnie cieszę- dziękuję bardzo. :-)

I tak nie widziałam męża ( on mnie unika za wszelką cenę), więc opłatek zjadłam za nas dwóch. Chyba się nie powinien obrazić, bo jestesmy i tak jednym ciałem, no nie? ;-)

[ Dodano: 2006-12-28, 16:51 ]
Aha!
Przyszedł mi do głowy szalony pomysł, wraz z nadejściem Tego listu od Was.
Mianowicie....może należało równocześnie wysłać tej drugiej, pogubionej, stronie? Oszeż, by się zdziwił/a , gdyby znienacka zapukał listonosz z przesyłką, a tu ani nadawcy, ani miejscowość się nie zgadza, etc... :shock:

Coś jakby znak z Góry z interpretacją w tle " obudź się chrześcijaninie!!!!"....
Co Wy na to?
Pamiętacie film"Amelia" ? :-D

rot · Wysłany: 2007-01-06, 17:09

Ja również dziękuję za przesyłkę. Nie przeczę, że zdziwiła mnie, ale co tu ukrywać mile zaskoczyła. A dziękuję dopiero dziś... bo pocztę odebrałem wczoraj... Dziękuję :->

weronika · Wysłany: 2007-01-06, 20:21

Nareszcie rot na lini,ha,ha,ha