Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
|
Przesunięty przez: administrator 2012-02-25, 14:07 |
Najlepsza Poradnia Rodzinna- HUMOR |
Autor |
Wiadomość |
kinga2 [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-10-06, 01:36
|
|
|
Pan Bóg stworzył Adama. Adam cieszył się światem, jaki stworzył dla niego Bóg. Jednakże po pewnym czasie stwierdził, że bardzo się nudzi. Poskarżył się więc Panu Bogu, a Bóg na to:
- Adamie. Mogę stworzyć ci istotę, która będzie inteligentna, piękna, będzie spełniała twoje życzenia, dogadzała ci i będzie ci posłuszna, ale to kosztować cię będzie rękę i nogę.
Adam myśli i myśli, i w końcu mówi:
- A co dostanę za żebro?
Jaki święty ma 2 głowy 4 ręce i 4 nogi?
- święty związek małżeński
Rozmawia dwóch mnichów, młody ze starszym na temat zbiorów znajdujących się w tamtejszej bibliotece.
- Mistrzu, wybacz, że pytam, ale co by się stało gdyby mnich przepisujący księgi się pomylił i jakieś zdanie przepisał błędnie?
- Nie, to niemożliwe, nikt się nie myli.
- No, ale jakby się ktoś pomylił, to co by się stało?
- Mówię ci, że nikt się nie myli, znasz tekst biblii na pamięć? Przyniosę ci jedna z pierwszych kopii i zobaczysz, że nic, a nic nie odbiega od tej z której i ty się uczyłeś...
- Mnich poszedł po ów tekst i nie ma go godzinę, dwie, trzy... w końcu młody mnich zniecierpliwił się i poszedł szukać mistrza. Znalazł go w bibliotece siedzącego nad dwoma tekstami biblii (jeden z którego się wszyscy uczyli, a drugi ten jeden z pierwszych kopii najbliższych oryginałowi) i płacze...
- Mistrzu co się stało?!?
- W pierwszym tekście jest napisane "będziesz żył w celi bracie", a w kolejnych kopiach "będziesz żył w celibacie" ;)
Każde małżeństwo przypomina trzy zakony:
- na początku franciszkanów: radosnych, zapatrzonych w przyrodę
- z czasem dominikanów: mocnych w słowach i argumentowaniu
- po latach już tylko kamedułów: przestrzegających reguły milczenia.
|
|
|
|
|
Agnieszka [Usunięty]
|
|
|
|
|
Agnieszka [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-10-28, 23:24
|
|
|
Ślub odwołany ...panna młoda nie dostała rozwodu ..
|
|
|
|
|
Agnieszka [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-10-29, 11:12
|
|
|
Pewnego razu student zapytał wykładowcę:
„Panie Profesorze, czym jest nauka?". Po chwili namysłu profesor odpowiedział: „Nauka jest szukaniem czarnego kota w ciemnym pokoju".
„A czym jest filozofia?" - kontynuował student. „Jest szukaniem czarnego kota w ciemnym pokoju, w którym żadnego czarnego kota nie ma". „
Czym w takim razie jest psychoanaliza?". „Psychoanaliza - odrzekł profesor po chwili zastanowienia - psychoanaliza jest szukaniem czarnego kota w ciemnym pokoju, w którym żadnego czarnego kota nie ma, czasem jednak można jakiegoś znaleźć".
|
|
|
|
|
kinga2 [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-11-03, 01:10
|
|
|
Dzięki Ci Panie Boże za humor, bo kiedy sie śmieje wiem że jeszcze żyję. Matuzalem.
|
|
|
|
|
kinga2 [Usunięty]
|
|
|
|
|
kinga2 [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-01-10, 21:11
|
|
|
Żeby to nie było prawdziwe byłoby śmieszne.
Modlitwa małolaty
( znane też jako: "Wieczorna modlitwa kobiety...")
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash - nie na raty
Duże mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez chwilę
Ma mnie zadowalać, kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romanse, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić
Nie chcę nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co niemiara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
|
|
|
|
|
agnicha [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-01-10, 21:31
|
|
|
no i piękne podsumowanie kobiet....coś w stylu "Ewa czuje inaczej II"
|
|
|
|
|
kinga2 [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-01-19, 16:00
|
|
|
Modlitwa z teściową
Przychodzi rano facet do pracy z fioletowym okiem. Kolega się go pyta:
- Słuchaj stary, kto Cię tak urządził?
A wiesz wczoraj wieczorem przy kolacji odmawialiśmy wspólną modlitwę i kiedy mówiliśmy "i broń nas Panie Boże od wszystkiego złego" to ja w tym czasie spojrzałem na teściową...
|
|
|
|
|
kinga2 [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-01-19, 16:47
|
|
|
Ogłoszenie w gazecie
Sprzedam encyklopedię Britanica.40 to mów. Stan bardzo dobry.
Nie będzie mi już potrzebna. Ożeniłem się tydzień temu.
Żona wie, , wszystko najlepiej. |
|
|
|
|
kinga2 [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-01-19, 17:13
|
|
|
Asertywność
Pewien facet przeczytał książkę o asertywności i postanowił ją wypróbować na żonie. Nie wrócił jak zazwyczaj po pracy zaraz do domu, tylko poszedł z kumplami na piwo. Ok. 19 puka do drzwi, otwiera mu żona.
On:
- Słuchaj, skończyła się ta sielanka! ja jestem w tym domu panem! Ja mówię a ty słuchasz, jasne? Zaraz biegusiem podasz mi kapciuszki, obiadek, potem zimne piwko i nie obchodzi mnie skąd je weźmiesz, potem się zdrzemnę a wieczorem napuścisz mi wody do wanny. No i nie muszę chyba mówić kto mnie po kąpieli ubierze i uczesze? No? Kto?
Ona z niebiańskim spokojem:
-Zakład pogrzebowy "kochany"! |
|
|
|
|
Agnieszka [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-02-09, 22:18
|
|
|
Idzie dwóch studentów i coś znajdują
Jeden pyta drugiego:
-Co to kurcze jest ??
-Nie wiem, ale skserujmy
|
|
|
|
|
kinga2 [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-02-19, 01:48
|
|
|
Przez cały tydzień nie było żadnej chmurki, wiec Anioł pyta św. Piotra o prognozę pogody
- Nadchodzą dwie duże chmury - odpowiada św. Piotr
- Bogu niech będą dzięki! - cieszy się Aniołek - Nareszcie będzie na czym usiąść...
|
|
|
|
|
kinga2 [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-02-21, 00:07
|
|
|
Szef do sekretarki:
- Proszę mi tu zwołać natychmiast wszystkich pracowników!
- Przez radiowęzeł?
- Przez prywatną wiadomość na Naszej Klasie będzie szybciej.
========================================================
Z lat 80- tych:
- Liczba mnoga od wyrazu 'człowiek'?
- Kolejka.
========================================================
Czeka nas ciekawa starość... Wyobraźcie sobie, ile będzie babć z tatuażami na lędźwiach!
========================================================
Bóg patrząc na grzeszną Ziemię zauważył zły stosunek społeczeństwa do lekarzy. Chcąc podnieść reputację całego personelu medycznego, zszedł był na Ziemię i zatrudnił się jako lekarz w przychodni rejonowej. Pierwszy dzień pracy, siedzi w izbie przyjęć, przywożą mu sparaliżowanego chorego (20 lat na wózku inwalidzkim). Bóg wstaje, kładzie choremu na głowę swoje dłonie i mówi:
- Wstań i idź!
Chory wstaje, wychodzi na korytarz. Na korytarzu tłum oczekujących, wszyscy pytają:
- No i jak nowy doktor?
- Dziwak nie doktor, nawet ciśnienia nie zmierzył...
========================================================
Wspomina watykański korespondent Telewizji Polskiej, Jacek Moskwa: - Po modlitwie 'Anioł Pański' Jan Paweł II przemawiał, niemal krzycząc.
Zaraz potem, podczas audiencji w Pałacu Apostolskim, Moskwa prosił Papieża, aby na siebie uważał, bo jego chrypka zaniepokoiła dziennikarzy.
- To ze złości - usprawiedliwiał się papież. A odchodząc, dodał:
- A złość piękności szkodzi.
========================================================
======================================================== |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 10 |
|
|