[IlonaM]

L2F
Właśnie o tym Ci pisałam, że ja również błam się i peszyłam na myśl o takim spotkaniu, i chociaż na początku spotkania czułam się niepewnie to na koniec nie chciało mi się wracać i miałam wrażenie że znam te osoby nie od dziś :)
A to że piszesz że
:

L2F
Właśnie o tym Ci pisałam, że ja również błam się i peszyłam na myśl o takim spotkaniu, i chociaż na początku spotkania czułam się niepewnie to na koniec nie chciało mi się wracać i miałam wrażenie że znam te osoby nie od dziś :)
A to że piszesz że
:

[Jacek-sychar]

L2F

Odbierz prywatną wiadomość.

L2F

Odbierz prywatną wiadomość.

[L2F]

Dziękuję za odpowiedzi.
W takim razie przyjdę z sobą i spokojem :)

Pozdrawiam

Dziękuję za odpowiedzi.
W takim razie przyjdę z sobą i spokojem :)

Pozdrawiam

[IlonaM]

ŚWIETNA DECYZJA L2F
Zobaczysz że nie będziesz żałował :)

Również serdecznie Pozdrawiam

ŚWIETNA DECYZJA L2F
Zobaczysz że nie będziesz żałował :)

Również serdecznie Pozdrawiam

[L2F]

W wolnych chwilach, starałem się czytać niektóre wcześniejsze wątki. Trochę to dołujące.
Zdaję sobie sprawę, że czasem trudno utrzymać ciągłość korespondecji, że w sumie to ciężko jednozczanie określić czy ktoś wyszedł na prostą czy też nie. Może jednak ma ktoś wiedzę ilu osobom się udało?

Wieje ode mnie pesymizmem, pewnie dlatego że jestem po kolejnej kłótni , która do niego dobrego nie doprowadziła. Bardziej do rozłąki(?) ... Trudno mi się na czymkolwiek skupić.

Pierwszy raz nie wyszedłem do pracy - wziąłem urlop.
Załamka.

W wolnych chwilach, starałem się czytać niektóre wcześniejsze wątki. Trochę to dołujące.
Zdaję sobie sprawę, że czasem trudno utrzymać ciągłość korespondecji, że w sumie to ciężko jednozczanie określić czy ktoś wyszedł na prostą czy też nie. Może jednak ma ktoś wiedzę ilu osobom się udało?

Wieje ode mnie pesymizmem, pewnie dlatego że jestem po kolejnej kłótni , która do niego dobrego nie doprowadziła. Bardziej do rozłąki(?) ... Trudno mi się na czymkolwiek skupić.

Pierwszy raz nie wyszedłem do pracy - wziąłem urlop.
Załamka.

[utka2]

Poczytaj świadectwa :)

Poczytaj świadectwa :)

[Pavel]

[Metanoja1]

O tej RACJI, co napisał Paweł mam myśl od niemal pierwszego Twojego wpisu
Pozdrawiam i załączam obrazek do przemyślenia:



Czasem usilnie upierając się na racji, można stracić RELACJĘ.
To zależy, na czym komu zależy.
Trzeba dobrze rozeznawać gdzie warto trzymać i bronić swojej racji, a kiedy odpuścić.

O tej RACJI, co napisał Paweł mam myśl od niemal pierwszego Twojego wpisu
Pozdrawiam i załączam obrazek do przemyślenia:



Czasem usilnie upierając się na racji, można stracić RELACJĘ.
To zależy, na czym komu zależy.
Trzeba dobrze rozeznawać gdzie warto trzymać i bronić swojej racji, a kiedy odpuścić.

[IlonaM]

Mentanoja piękna sentencja do przemyślenia .... i jaka prawdziwa ... chyba masz nad czym myśleć L2F - choć nie tylko, bo nam wielu powinno to dać do myślenia
Mam nadzieję że pamiętasz o zaproszeniu na jutrzejsze spotkanie i się zdecydujesz przyjść

Mentanoja piękna sentencja do przemyślenia .... i jaka prawdziwa ... chyba masz nad czym myśleć L2F - choć nie tylko, bo nam wielu powinno to dać do myślenia
Mam nadzieję że pamiętasz o zaproszeniu na jutrzejsze spotkanie i się zdecydujesz przyjść

[L2F]

WItam,

Muszę przyznać, że skorzystanie z zaproszenia było ciekawym doświadczeniem.
Zachwycony byłem kazaniem na mszy (nie pamiętam kiedy ostatnio na niedzielnej mszy, padło tyle interesujących i przemyślanych kwestii !!! ) Wykład na spotkaniu doskonały mimo że "ogólny".
Mądrego to i przyjemnie posłuchać :)

Trochę mi to wszystko dało do myślenia i jakoś się uspokoiłem. Zaczynam poważnie rozważać uczestnictwo w "krokach". Trochę z ciekawości i trochę nadziei na słowa, które pozwolą patrzeć inaczej. Zadziwia mnie jak to możliwe, że zmiana jednej osoby potrafi pociągnąć zmianę u drugiej... ciekawe.

Jeszcze raz dziękuję za wsparcie . Ksiażkami z pewnością zajmę się za chwilkę i dalej zostaję otwarty i chętny do pracy nad związkiem

Pozdrawiam

WItam,

Muszę przyznać, że skorzystanie z zaproszenia było ciekawym doświadczeniem.
Zachwycony byłem kazaniem na mszy (nie pamiętam kiedy ostatnio na niedzielnej mszy, padło tyle interesujących i przemyślanych kwestii !!! ) Wykład na spotkaniu doskonały mimo że "ogólny".
Mądrego to i przyjemnie posłuchać :)

Trochę mi to wszystko dało do myślenia i jakoś się uspokoiłem. Zaczynam poważnie rozważać uczestnictwo w "krokach". Trochę z ciekawości i trochę nadziei na słowa, które pozwolą patrzeć inaczej. Zadziwia mnie jak to możliwe, że zmiana jednej osoby potrafi pociągnąć zmianę u drugiej... ciekawe.

Jeszcze raz dziękuję za wsparcie . Ksiażkami z pewnością zajmę się za chwilkę i dalej zostaję otwarty i chętny do pracy nad związkiem

Pozdrawiam

[IlonaM]

Witaj L2F !!!
Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę że skorzystałeś z zaproszenia
Ja właśnie też przed chwilą wróciłam ze "swojego" spotkania Sycharków i pierwsze co to sprawdzam czy coś napisałeś, czy byłeś - a tu takie Twoje świadectwo CHWAŁA PANU ZA TO !!! jak widać ten niby przypadek spotkania tego samochodu dokładnie tydzień temu a ile już w Tobie zmienił ;)
A tak a'propo przypadków - dziś usłyszałam że "przypadek" to jest inaczej działanie Ducha Świętego dla niewierzących
Mam nadzieję że nie "znikniesz" z forum i będziesz dalej dzielił się postępami i swojej pracy nad sobą i relacjami z żoną :)
Pozdrawiam serdecznie i módl się - nawet na razie tylko tak jak umiesz

Witaj L2F !!!
Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę że skorzystałeś z zaproszenia
Ja właśnie też przed chwilą wróciłam ze "swojego" spotkania Sycharków i pierwsze co to sprawdzam czy coś napisałeś, czy byłeś - a tu takie Twoje świadectwo CHWAŁA PANU ZA TO !!! jak widać ten niby przypadek spotkania tego samochodu dokładnie tydzień temu a ile już w Tobie zmienił ;)
A tak a'propo przypadków - dziś usłyszałam że "przypadek" to jest inaczej działanie Ducha Świętego dla niewierzących
Mam nadzieję że nie "znikniesz" z forum i będziesz dalej dzielił się postępami i swojej pracy nad sobą i relacjami z żoną :)
Pozdrawiam serdecznie i módl się - nawet na razie tylko tak jak umiesz

[L2F]

Witam,

Będę starał się czasem coś napisać :)
Myślę, że póki co będę korzystał ze spotkań Sycharu. Odpowiada mi koncepcja ciekawych kazań i późniejszych wykładów.
Po zapoznaniu się z tematem , przynajmniej na obecną chwilę"kroki" wykraczają poza moje możliwości poznawcze :)

Jak na razie staram się wszystko uspokoić i powoli budować relację innej jakości. Mam nadzieję, że druga strona również na to zareaguje :)
Pozdrawiam

Witam,

Będę starał się czasem coś napisać :)
Myślę, że póki co będę korzystał ze spotkań Sycharu. Odpowiada mi koncepcja ciekawych kazań i późniejszych wykładów.
Po zapoznaniu się z tematem , przynajmniej na obecną chwilę"kroki" wykraczają poza moje możliwości poznawcze :)

Jak na razie staram się wszystko uspokoić i powoli budować relację innej jakości. Mam nadzieję, że druga strona również na to zareaguje :)
Pozdrawiam

[kasedo]

Powodzenia. Maleńki promyczek nadziei w ten listopadowy czas.

Powodzenia. Maleńki promyczek nadziei w ten listopadowy czas.

[Pavel]

L2F,
Moze wiec w wolnych chwilach posluchaj Jacka Pulikowskiego. Jego konferencje znajdziesz na:

http://www.jacek-pulikowski.izajasz.pl/

Goraco polecam rowniez "Akrobatyke malzenska" ojca Szustaka

Bardzo moim zdaniem wazne jest, abys nabyl wiedzy o kobietach, mezczyznach i malzenstwie i skonfrontowal to ze swoim mysleniem oraz zachowaniem.

L2F,
Moze wiec w wolnych chwilach posluchaj Jacka Pulikowskiego. Jego konferencje znajdziesz na:

http://www.jacek-pulikowski.izajasz.pl/

Goraco polecam rowniez "Akrobatyke malzenska" ojca Szustaka

Bardzo moim zdaniem wazne jest, abys nabyl wiedzy o kobietach, mezczyznach i malzenstwie i skonfrontowal to ze swoim mysleniem oraz zachowaniem.