[lankaga]

Dzięki Bogu za to nowe Ognisko w Gdyni!!! Jak tylko mnie wypuszczą ze szpitala, zawitam do Was! Jestem takim "flancem" z Warszawy, ze Skaryszewskiej od marca 2014 r.
Póki co dołączam do Nowenny do Ducha Św! Niech prowadzi to Ognisko!

Dzięki Bogu za to nowe Ognisko w Gdyni!!! Jak tylko mnie wypuszczą ze szpitala, zawitam do Was! Jestem takim "flancem" z Warszawy, ze Skaryszewskiej od marca 2014 r.
Póki co dołączam do Nowenny do Ducha Św! Niech prowadzi to Ognisko!

[HM]

Madziu, modlę się o wsparcie Ducha Świętego dla naszego gdyńskiego Ogniska

Madziu, modlę się o wsparcie Ducha Świętego dla naszego gdyńskiego Ogniska

[tomekC]

Jestem z wami w modlitwie przyjadę na pewno na wasze spotkanie 7 listopada cieszę się że powstaje nowe Ognisko widzę taką potrzebę pomocy innym ludziom , wiem po sobie jak mi wspólnota SYCHAR pomogła w przetrwaniu w moim kryzysie małżeńskim pozdrawiam Tomasz

Jestem z wami w modlitwie przyjadę na pewno na wasze spotkanie 7 listopada cieszę się że powstaje nowe Ognisko widzę taką potrzebę pomocy innym ludziom , wiem po sobie jak mi wspólnota SYCHAR pomogła w przetrwaniu w moim kryzysie małżeńskim pozdrawiam Tomasz

[Megi31]

Jutro o godz.11 ma rozprawę w Sądzie Tomek z naszego Ogniska Trójmiejskiego. Proszę o modlitwę w jego intencji, o światło Ducha Świętego dla Sądu, aby udzielił mu kontaktów z dziećmi. Bądź wola Twoja Boże. Bóg zapłać.

Jutro o godz.11 ma rozprawę w Sądzie Tomek z naszego Ogniska Trójmiejskiego. Proszę o modlitwę w jego intencji, o światło Ducha Świętego dla Sądu, aby udzielił mu kontaktów z dziećmi. Bądź wola Twoja Boże. Bóg zapłać.

[Megi31]

Kochani
Przypominam, że dziś spotkanie Ogniska w Gdyni. Rozpoczniemy je w Kościele pw. Świętego Mikołaja w Gdyni Mszą Św. o godzinie 18:30. Następnie zapraszam serdecznie na spotkanie w starej plebanii (ul. Mikołaja 4). :)

Poniżej link:

http://www.swmikolaj.org/

Kochani
Przypominam, że dziś spotkanie Ogniska w Gdyni. Rozpoczniemy je w Kościele pw. Świętego Mikołaja w Gdyni Mszą Św. o godzinie 18:30. Następnie zapraszam serdecznie na spotkanie w starej plebanii (ul. Mikołaja 4). :)

Poniżej link:

http://www.swmikolaj.org/

[Megi31]

Kochani
07.11.2016r. w Gdyni mieliśmy kolejne spotkanie małżonków w kryzysie. Rozpoczęliśmy je Mszą Świętą w Kościele pw. Św. Mikołaja w Gdyni, a następnie ksiądz Jacek Socha, naśladując Dobrego Pasterza, poprowadził nas-swoje owieczki na spotkanie. W domowej atmosferze dzieliliśmy się swoimi świadectwami i rozważaliśmy, co rozumiemy pod pojęciem "wola Boża", jak ją pojmujemy i dostrzegamy w naszym życiu.

Do rozważenia dla żądnych wiedzy i rozwoju wklejam materiały poniżej:

Boża wola

Pewien człowiek bardzo chciał poznać Bożą drogę, dlaczego świat wygląda jak wygląda. Kiedy położył się pod drzewem i rozmyślając nad tym prosił Boga o odpowiedź, stanął przy nim anioł i powiedział:
- Chodź ze mną a pokażę ci drogi Pana. Nie namyślając się długo poszedł za aniołem. Spotkali na swojej drodze dwóch ludzi. Jeden człowiek zły wręczył złoty kielich drugiemu dobremu. Anioł zaczekał, aż zasną, zabrał kielich dobremu i zaniósł do złego. Człowiek idący z aniołem spytał:
- Co robisz przecież to złodziejstwo. - Nie zadawaj pytań tylko chodź i patrz, a poznasz drogi Boże - odpowiedział anioł.
Poszli więc dalej do chaty pewnego biednego człowieka. Gdy wyszedł z domu, anioł podpalił jego dom. Zirytowany człowiek idący z aniołem oburzył się na niego i zaczął gasić płomień, jednak anioł mu nie pozwolił:
- Jak możesz podpalać dom tego biednego człowieka. Powinieneś pomagać ludziom, a nie ich dręczyć - krzyczał człowiek
- Powiedziałeś, że chcesz poznać zamysł Boga nie wtrącaj się więc tylko chodź dalej!
Idąc dalej dotarli do strumienia i zatrzymali się przed kładką. Gdy zbliżył się ojciec ze swoim synkiem i weszli na kładkę, anioł przewrócił kładkę tak, że ojciec z synkiem wpadli do wody. Prąd wody porwał dziecko i utopiło się. Ojciec wyszedł z wody i zasmucony wrócił do domu.
- Nie tego już za wiele. Zniosłem jak okradłeś sprawiedliwego, podpalałeś dom biednego człowieka, ale to że zabiłeś niewinne dziecko to za dużo. Nie jesteś żadnym aniołem tylko demonem - krzyczał człowiek zdzierając kaptur z głowy anioła.
- Jestem aniołem wysłanym na ziemię przez Boga aby wypełnić Jego wolę na ziemi, a tobie wyjaśnić jaka jest Jego droga - odpowiedział
- Nieprawda Bóg taki nie jest. Na pewno nie kazał Ci robić tego co robisz - krzyczał dalej człowiek.
- Dobrze! opowiem ci dlaczego zachowałem się właśnie tak w każdej sytuacji. Otóż w kielichu, który zabrałem sprawiedliwemu człowiekowi była trucizna. Gdybym zostawił ten kielich człowiek ten otrułby się. Człowiek podstępny, który chciał otruć sprawiedliwego poniesie karę za swoje czyny. Biedny człowiek, któremu podpaliłem dom, znajdzie w zgliszczach wielki skarb, który pozwoli mu żyć dostatnio do końca dni. Człowiek, którego spotkaliśmy tu nad strumieniem, był złym człowiekiem. Nie chce znać Boga i prowadzi życie bardzo rozwiązłe. Po stracie swego małego synka, który i tak znajdzie się w Niebie, nawróci się do Boga i zmieni swe życie. Tak obaj będą w Niebie, Gdybym tego nie uczynił obaj zostaliby potępieni. Czy te wyjaśnienia pomogły ci zrozumieć wolę Bożą?
Człowiek słuchając z zainteresowaniem opowieści anioła zrozumiał, że Bóg widzi wszystko inaczej i bardziej doskonale niż on sam. Zrozumiał też, że na wszystko ma najlepsze rozwiązanie, choć zewnętrznie wydaje się ono bardzo bolesne.


https://www.youtube.com/watch?v=edfAiB3B7Mo

Kochani
07.11.2016r. w Gdyni mieliśmy kolejne spotkanie małżonków w kryzysie. Rozpoczęliśmy je Mszą Świętą w Kościele pw. Św. Mikołaja w Gdyni, a następnie ksiądz Jacek Socha, naśladując Dobrego Pasterza, poprowadził nas-swoje owieczki na spotkanie. W domowej atmosferze dzieliliśmy się swoimi świadectwami i rozważaliśmy, co rozumiemy pod pojęciem "wola Boża", jak ją pojmujemy i dostrzegamy w naszym życiu.

Do rozważenia dla żądnych wiedzy i rozwoju wklejam materiały poniżej:

Boża wola

Pewien człowiek bardzo chciał poznać Bożą drogę, dlaczego świat wygląda jak wygląda. Kiedy położył się pod drzewem i rozmyślając nad tym prosił Boga o odpowiedź, stanął przy nim anioł i powiedział:
- Chodź ze mną a pokażę ci drogi Pana. Nie namyślając się długo poszedł za aniołem. Spotkali na swojej drodze dwóch ludzi. Jeden człowiek zły wręczył złoty kielich drugiemu dobremu. Anioł zaczekał, aż zasną, zabrał kielich dobremu i zaniósł do złego. Człowiek idący z aniołem spytał:
- Co robisz przecież to złodziejstwo. - Nie zadawaj pytań tylko chodź i patrz, a poznasz drogi Boże - odpowiedział anioł.
Poszli więc dalej do chaty pewnego biednego człowieka. Gdy wyszedł z domu, anioł podpalił jego dom. Zirytowany człowiek idący z aniołem oburzył się na niego i zaczął gasić płomień, jednak anioł mu nie pozwolił:
- Jak możesz podpalać dom tego biednego człowieka. Powinieneś pomagać ludziom, a nie ich dręczyć - krzyczał człowiek
- Powiedziałeś, że chcesz poznać zamysł Boga nie wtrącaj się więc tylko chodź dalej!
Idąc dalej dotarli do strumienia i zatrzymali się przed kładką. Gdy zbliżył się ojciec ze swoim synkiem i weszli na kładkę, anioł przewrócił kładkę tak, że ojciec z synkiem wpadli do wody. Prąd wody porwał dziecko i utopiło się. Ojciec wyszedł z wody i zasmucony wrócił do domu.
- Nie tego już za wiele. Zniosłem jak okradłeś sprawiedliwego, podpalałeś dom biednego człowieka, ale to że zabiłeś niewinne dziecko to za dużo. Nie jesteś żadnym aniołem tylko demonem - krzyczał człowiek zdzierając kaptur z głowy anioła.
- Jestem aniołem wysłanym na ziemię przez Boga aby wypełnić Jego wolę na ziemi, a tobie wyjaśnić jaka jest Jego droga - odpowiedział
- Nieprawda Bóg taki nie jest. Na pewno nie kazał Ci robić tego co robisz - krzyczał dalej człowiek.
- Dobrze! opowiem ci dlaczego zachowałem się właśnie tak w każdej sytuacji. Otóż w kielichu, który zabrałem sprawiedliwemu człowiekowi była trucizna. Gdybym zostawił ten kielich człowiek ten otrułby się. Człowiek podstępny, który chciał otruć sprawiedliwego poniesie karę za swoje czyny. Biedny człowiek, któremu podpaliłem dom, znajdzie w zgliszczach wielki skarb, który pozwoli mu żyć dostatnio do końca dni. Człowiek, którego spotkaliśmy tu nad strumieniem, był złym człowiekiem. Nie chce znać Boga i prowadzi życie bardzo rozwiązłe. Po stracie swego małego synka, który i tak znajdzie się w Niebie, nawróci się do Boga i zmieni swe życie. Tak obaj będą w Niebie, Gdybym tego nie uczynił obaj zostaliby potępieni. Czy te wyjaśnienia pomogły ci zrozumieć wolę Bożą?
Człowiek słuchając z zainteresowaniem opowieści anioła zrozumiał, że Bóg widzi wszystko inaczej i bardziej doskonale niż on sam. Zrozumiał też, że na wszystko ma najlepsze rozwiązanie, choć zewnętrznie wydaje się ono bardzo bolesne.


https://www.youtube.com/watch?v=edfAiB3B7Mo

[Megi31]

Na kolejne spotkanie zapraszam serdecznie 28 listopada najpierw na Mszę Św. w Kościele pw. Świętego Mikołaja, która odbędzie się o godzinie 18:30, następnie na spotkanie.

Na kolejne spotkanie zapraszam serdecznie 28 listopada najpierw na Mszę Św. w Kościele pw. Świętego Mikołaja, która odbędzie się o godzinie 18:30, następnie na spotkanie.

[Megi31]

Kochani
Chcę się z Wami podzielić najważniejszym dla mnie przesłaniem z dni skupienia w Sikorzu:

https://www.youtube.com/watch?v=GuTV7yBxYrU


Jeśli nie otrzymujesz cudu...stań się nim.

Kochani
Chcę się z Wami podzielić najważniejszym dla mnie przesłaniem z dni skupienia w Sikorzu:

https://www.youtube.com/watch?v=GuTV7yBxYrU


Jeśli nie otrzymujesz cudu...stań się nim.

[miazia]

[Mirakulum]

Pasja i pragnienie - o widzę że było w moich klimatach

Pasja i pragnienie - o widzę że było w moich klimatach

[Balba]

[Megi31]

[Megi31]

Kochani polecam Wam serdecznie "Przełęcz ocalonych" Mela Gibsona. Mocny, wartościowy film. Sceny są drastyczne, jednak za to lubię Gibsona, że nie owija w bibułkę, żeby ładnie wyglądało, tylko pokazuje prawdę- krew, pot i łzy.

Kochani polecam Wam serdecznie "Przełęcz ocalonych" Mela Gibsona. Mocny, wartościowy film. Sceny są drastyczne, jednak za to lubię Gibsona, że nie owija w bibułkę, żeby ładnie wyglądało, tylko pokazuje prawdę- krew, pot i łzy.

[Megi31]

List od Boga do kobiety:

https://www.youtube.com/w...t=RDtUCVn4PswG0


List od Boga do mężczyzny:

https://www.youtube.com/watch?v=uRvCsfQyHts

List od Boga do kobiety:

https://www.youtube.com/w...t=RDtUCVn4PswG0


List od Boga do mężczyzny:

https://www.youtube.com/watch?v=uRvCsfQyHts