Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować
swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Portal  RSSRSS  BłogosławieństwaBłogosławieństwa  RekolekcjeRekolekcje  Ruch Wiernych SercRuch Wiernych Serc  12 kroków12 kroków  StowarzyszenieStowarzyszenie  KronikaKronika
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  FAQFAQ  NagraniaNagrania  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Mąż odszedł do kochanki
Autor Wiadomość
utka2
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-21, 09:39   

karinka48, ta satysfakcja to tak naprawde kolejna rana, w której zły bedzie wiercił na ile tylko mu pozwolisz.


karinka48 napisał/a:
A jak uda mi sie zrobic krok do przodu, to zrobie cos glupiego i cofam sie o dwa...


skupiaj sie na tych krokach do przodu. Bo czasami te do tyłu są albo wynikiem głupoty, albo sa niezbędne, zebyś popatrzyła na swoje działania z dystansu.
 
 
GosiaH
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-21, 09:48   

karinka48 złość jest złym doradcą.
Ty teraz jesteś w wielkich emocjach (nie dziwię się, sama pamiętam ten stan, u mnie sporo trwał ... na moją własną prośbę, bo mi się tak jakoś uwidziało być nieszczęśliwą - serio, ale to odkryłam w sobie po czasie dopiero). A emocje, w takich kryzysach zwłaszcza, są dla kobiety jej wielkim wrogiem.

Weź sporo oddechów, może różaniec odmów, zanim cokolwiek zrobisz.
Dbaj o siebie!
 
 
margaritum
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-21, 11:11   Re: dlaczego krzywdzą?

Kochamto napisał/a:
kobieta- jego kochanka od lat dwóch:(...która, to wiele razy wchodziła w nasze małzenstwo z butami, obiecywała mu gruszki na wierzbie, prosiłą o wsparcie wrózkę !!!!!!!!!!!!! do której to chodzi reularnie!!!!!!!!!!!!! i to one zarzuciły na niego razem sieć


Kochamto, Ty zdaje się nie masz swojego wątku, więc napiszę tutaj. Zapaliło mi się światełko na tą wróżkę. Wiesz o tym, że jest coś takiego, jak opętanie miłosne, zaklęcia miłosne, które są okultyzmem i mają straszny wpływ na małżeństwo, rodzinę? Zaklęcia, czary rzucane na jedną osobę są otwarciem furtki złemu i zwykłe, ludzkie środki, działania nie są w stanie w takiej sytuacji pomóc. Czy obserwujesz w swojej sytuacji rzeczy dziwne, nienaturalne? Nienormalne zachowanie męża, którego nigdy wcześniej nie było...
Napisz coś więcej czy zakładając swój wątek, czy do mnie na priv.
Nie piszę tego, bo gdzieś słyszałam, czytałam, ale doświadczam na własnej skórze i małżeństwie.
 
 
karinka48
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-21, 20:43   

GosiaH, odmawiam NP ale bardzo czesto zly ingeruje w modlitwe, bo niemalze przy kazdej dziesiatce mam przed oczami rozne wyobrazenia co maz robi z Kowalska. Straszne... ale dalej sie modle, tylko mam watpliwosci czy ta modlitwa w jakikolwiek sposob dziala. Chodzi mi o to na ile jest ona swiadoma a na ile odklepywana.
 
 
karinka48
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-21, 20:45   

utka2, wracam do tych krokow w przod i jest mi wtedy latwiej, bo wiem ze potrafie, ze moze byc lepiej. Teraz bede teoche zapelniac mysli kursem excela, moze przyda sie do pracy? ;-)
 
 
utka2
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-21, 22:02   

karinka48 napisał/a:
GosiaH, odmawiam NP ale bardzo czesto zly ingeruje w modlitwe, bo niemalze przy kazdej dziesiatce mam przed oczami rozne wyobrazenia co maz robi z Kowalska. Straszne... ale dalej sie modle, tylko mam watpliwosci czy ta modlitwa w jakikolwiek sposob dziala. Chodzi mi o to na ile jest ona swiadoma a na ile odklepywana.


działa! Pewien ksiądz powiedział mi kiedyś "Nie oceniaj jakości swojej modlitwy". I tego sie trzymam :) A pytałam też w związku z NP.


Co do excela - i bardzo dobrze! zajęcie myśli i czasu czymś innym jest bardzo dobrym rodzajem autoterapii - to z kolei powiedzIała mi moja psycholog :) Więc "siedze w ustawach"
 
 
karinka48
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-22, 10:17   

Gdzies na forum zbalazlam egzorcyzm dla wspolmalzonka. Piwrwszy juz za mna. Mnie samej tez by sie cos przydalo, bo mecza mnie koszmary w nocy. Czy ktos z Was tez tak mial?
 
 
711alcedo
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-22, 12:59   

karinka48, możesz podać link
też odmawiam NP i mam wrażenie, że więcej walczę i klepię żeby nie przerwać niż modlę się z sercem. Też mam sny z mężem w roli głównej czasami budzę się przerażona, a czasami (tak jak dziś) chce mi się płakać bo śnię o naszych szczęśliwych momentach małżeństwa.
Np. wczoraj synek miał urodziny, przypomniał mi się poród, naprawdę piękny, wspólny. A w obecnej sytuacji czuję się strasznie, jak pomyślę jak ten człowiek mnie potraktował, jak podsumowuje nasze małżeństwo... "że się nie dogadaliśmy" ??? jak można się 15 lat nie dogadywać, 15 lat się starać i teraz już nie i koniec ??? głupia jestem ale nie rozumiem
 
 
karinka48
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-22, 20:43   

711alcedo, ja mam podobnie. 10 lat związku to też ponoć pomyłka, z czego 2 po ślubie. I też nie rozumiem. Myślę, że to nasi mężowiwe mają nie po kolei w głowach. Przynajmniej tak twierdzą moi znajomi (a nawet przyjaciel męża) oraz rodzina.

Link do egzorcyzmów
http://www.eprudnik.pl/egzorcyzm-malzenski/
 
 
711alcedo
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-22, 21:19   

słucham "nie ma GO tu" :-) ;-) humor się poprawia po całym dniu :cry:
 
 
711alcedo
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-22, 21:31   

dzikarinka48, dziękuję
Twój mąż też znalazł kobietę która wreszcie Go docenia?
Ja z kolei za każdym razem jak mąż jest u synka słucham przykrych rzeczy jak fatalnie było w naszym małżeństwie i tego jak to my się nie dogadaliśmy.
Tylko dziwne że jak braliśmy ślub to wiedzieliśmy oboje jacy jesteśmy różni i wtedy był ok (bo przecież przeciwieństwa się przyciągają... niby)
 
 
karinka48
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-22, 21:58   

711alcedo, nie wiem czy docenia ale na pewno bardzo chetnie zdejmuje majtki.
Niedawno mielismy konfrontacje, ktora polegala na wyrzuceniu z siebie, co nam w zwiazku nie pasowalo. Padlo wiele zarzutow i z mojej strony i z meza. Z niektorymi sie nie zgadzam, ale moze on inaczej to widzial, inaczej czul. Mi bylo to potrzebne, bo sie przynajmniej dowiedzialam jak pewne zachowania byly postrzegane choc mi sie wydawalo inaczej. Mysle, ze maz tez sie co nie co dowiedzial. Wyszloby calkiem przyzwoicie, gdyby nie wtracil ze zlosliwym usmieszkiem, ze Kowalska adoruje kazdego dnia. Odchorowalam to w nocy.
U mnie tak samo, widzialy galy co braly a teraz sa pretensje. Nie zrozumiem.
Ale ciesze sie, ze dzieki temu otworzyly mi sie oczy na rozne kwestie, ot chocby relacji z Bogiem, ktorej przez pare lat nie bylo.
 
 
Pavel
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-23, 00:58   

Teksty typu, ze caly zwiazek to pomylka, ze od dawna nie kochal (a zachowywal sie zupelnie odwrotnie jeszcze nie tak dawno temu) wynikaja wlasnie ze "znajomosci" z kowalska.
To silna negacja wszystkiego co bylo dobre i pozytywne, wmawianie samemu sobie (i Tobie), ze tak naprawde nie bylo nic.
Dlaczego?
Napisalbym, ze mezczyzni dorabiaja do wszystkiego teorie, aby tylko zgadzala sie z teza.
Wiem jednak, ze u zdradzajacych kobiet wystepuje dokladnie ten sam szablon zachowan.
Mi sie wydaje, ze wynika to z checi zagluszenia wyrzutow sumienia. Ktos taki stawia sie w pozycji ofiary i usprawiedliwia zachowania, o ktorych obiektywnie wie, ze sa zle.
Nie jestesm specem, wiec moga byc i inne czynniki.
 
 
Nirwanna
[Usunięty]

Wysłany: 2016-10-23, 09:51   

Pavel napisał/a:
Napisalbym, ze mezczyzni dorabiaja do wszystkiego teorie, aby tylko zgadzala sie z teza.
Wiem jednak, ze u zdradzajacych kobiet wystepuje dokladnie ten sam szablon zachowan.
Mi sie wydaje, ze wynika to z checi zagluszenia wyrzutow sumienia. Ktos taki stawia sie w pozycji ofiary i usprawiedliwia zachowania, o ktorych obiektywnie wie, ze sa zle.

Masz rację, to się w psychologii nazywa bardzo mądrze "dysonans poznawczy". To działa nie tylko w sytuacji zdrady, ale i drobniejszych wykroczeń przeciw własnemu systemowi etycznemu.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 5