[lustro]

Zapraszam do Wielowątku ...tylko nie wiem w jakim celu

To, że toczy się i rozwija dyskusja, której inicjującym tematem jest świadectwo, ale nie jest ona jedynie zachwytami nad nim...to świadczy o tym, że rozmowa jest tu potrzebna.

Dyskutujący, jak by na to nie spojrzeć, sa już troche poza tym tematem (zyciowo poza).
Juz wybrali współmałżonka, już pokazali takie lub inne zasady, już w zasadzie to jest czas przeszły...coś sie już stało.

Ja mam pytanie, moze ktoś wie i potrafi powiedzieć bez teoretyzowania, jak wpływać na to młode pokolenia, dla którego to wszytsko jest jeszcze przed nimi, gdy obracaja się w takim a nie innym świecie. A świat zmienił się zasadniczo w tych sprawach.
Za chwilę bedziemy mieli gender na każdym kroku a my jestesmy wszyscy powoli z lamusa...nie tylko z racji przekonań

Zapraszam do Wielowątku ...tylko nie wiem w jakim celu

To, że toczy się i rozwija dyskusja, której inicjującym tematem jest świadectwo, ale nie jest ona jedynie zachwytami nad nim...to świadczy o tym, że rozmowa jest tu potrzebna.

Dyskutujący, jak by na to nie spojrzeć, sa już troche poza tym tematem (zyciowo poza).
Juz wybrali współmałżonka, już pokazali takie lub inne zasady, już w zasadzie to jest czas przeszły...coś sie już stało.

Ja mam pytanie, moze ktoś wie i potrafi powiedzieć bez teoretyzowania, jak wpływać na to młode pokolenia, dla którego to wszytsko jest jeszcze przed nimi, gdy obracaja się w takim a nie innym świecie. A świat zmienił się zasadniczo w tych sprawach.
Za chwilę bedziemy mieli gender na każdym kroku a my jestesmy wszyscy powoli z lamusa...nie tylko z racji przekonań

[grzegorz_]

[mare1966]