[mare1966]

[GregAN]

[bosa]

http://info.wiara.pl/doc/...a-nad-dzieckiem

co Wy na to??

http://info.wiara.pl/doc/...a-nad-dzieckiem

co Wy na to??

[ryan]

[GregAN]

[ryan]

GregAN, takie tabele alimentacyjne np w Niemczech stosują juz od lat 60 tych (waloryzowane co jakiś czas) - czyli pewnie się sprawdza, bo jeśli nie to wymyśliliby coś innego za Odrą.
Wysokość alimentów zależy od dochodu netto i wieku dziecka. Moim zdaniem to ma sens. A szczegóły wiadomo ze do dogrania i doprecyzowania

GregAN, takie tabele alimentacyjne np w Niemczech stosują juz od lat 60 tych (waloryzowane co jakiś czas) - czyli pewnie się sprawdza, bo jeśli nie to wymyśliliby coś innego za Odrą.
Wysokość alimentów zależy od dochodu netto i wieku dziecka. Moim zdaniem to ma sens. A szczegóły wiadomo ze do dogrania i doprecyzowania

[wertor1]

Proszę o pomoc bo mam problem czy ktoś się orientuje jak sąd przydziela alimenty na dorosłego syna uczącego się zaocznie ,właśnie l syn złożył wniosek o alimenty bo jego ojciec płaci sam 600 złotych a stać go na wiele więcej a ,gdy syn go prosił o więcej ojciec napisał ze nie powinienem ci nic dać bo studiujesz zaocznie a gdybyś studiował dziennie to 600 ja i drugie tyle twoja matka powinna ci dać >ale ja mam 3 razy mniej niż maż czy ,sad powinien brać pod uwagę możliwości ojca i matki.Syn od tego roku chce iść na dzienne studia bo po porzuceniu mnie przez męża wspierał mnie i opiekował sie w tych trudnych chwilach a teraz brakuje nam środków ,syn wysłał do sadu rachunki faktury paragony za czesne i inne i moje i meża dochody ,Boję sie ze maż moze wymigiwać się od płacenia i będzie podpierał sie że ja mu mam dawać drugie tyle ja mu daję dwie części tego już i tak bo zapewniam mieszkanie gotuje mu i piore i opiekuję w chorobie ale chcielibyśmy więcej od meza niż te 600 zł
My naprawdę nie chcemy go naciagać bo ja w kazdej chwili gotowa jestem go przyjać ale on nie interesuje sie nami choć wie jak drogi mam czynsz .No i jeszcze czy nie orientuje siektoś ćzy maż jako współwłaściciel naszego mieszkania powinien dokładać nam do czynszu?

Proszę o pomoc bo mam problem czy ktoś się orientuje jak sąd przydziela alimenty na dorosłego syna uczącego się zaocznie ,właśnie l syn złożył wniosek o alimenty bo jego ojciec płaci sam 600 złotych a stać go na wiele więcej a ,gdy syn go prosił o więcej ojciec napisał ze nie powinienem ci nic dać bo studiujesz zaocznie a gdybyś studiował dziennie to 600 ja i drugie tyle twoja matka powinna ci dać >ale ja mam 3 razy mniej niż maż czy ,sad powinien brać pod uwagę możliwości ojca i matki.Syn od tego roku chce iść na dzienne studia bo po porzuceniu mnie przez męża wspierał mnie i opiekował sie w tych trudnych chwilach a teraz brakuje nam środków ,syn wysłał do sadu rachunki faktury paragony za czesne i inne i moje i meża dochody ,Boję sie ze maż moze wymigiwać się od płacenia i będzie podpierał sie że ja mu mam dawać drugie tyle ja mu daję dwie części tego już i tak bo zapewniam mieszkanie gotuje mu i piore i opiekuję w chorobie ale chcielibyśmy więcej od meza niż te 600 zł
My naprawdę nie chcemy go naciagać bo ja w kazdej chwili gotowa jestem go przyjać ale on nie interesuje sie nami choć wie jak drogi mam czynsz .No i jeszcze czy nie orientuje siektoś ćzy maż jako współwłaściciel naszego mieszkania powinien dokładać nam do czynszu?

[Metanoja1]

Sąd weźmie pod uwagę wasze możliwości zarobkowe, zarobki, kto głównie zajmuje się opieką, określi/zbada rzeczywiste wydatki konieczne miesięczne, uwzględniając także koszty długoterminowe, ktore należy ująć. Stwierdzi, że koszty i potrzeby dziecka są takie a takie, opieka jest rozłożona na dziecko tak a tak, i ustali odpowiednio do tego.
Nie denerwuj się. Tylko się obroń i dobrze uargumentuj. Jak czytam Twój wpis, to agrumentacja jest rozsądna. Uzwględnij też w domowym budżecie również to, że Ty na siebie też potrzebujesz ponosić wydatki.

Sąd weźmie pod uwagę wasze możliwości zarobkowe, zarobki, kto głównie zajmuje się opieką, określi/zbada rzeczywiste wydatki konieczne miesięczne, uwzględniając także koszty długoterminowe, ktore należy ująć. Stwierdzi, że koszty i potrzeby dziecka są takie a takie, opieka jest rozłożona na dziecko tak a tak, i ustali odpowiednio do tego.
Nie denerwuj się. Tylko się obroń i dobrze uargumentuj. Jak czytam Twój wpis, to agrumentacja jest rozsądna. Uzwględnij też w domowym budżecie również to, że Ty na siebie też potrzebujesz ponosić wydatki.

[ryan]

[ryan]

to i ja mam pytanie ... czy ktoś się podzieli info jakie dostaje lub płaci alimenty na dziecko (powiedzmy takie np. 6-10 lat)?

to i ja mam pytanie ... czy ktoś się podzieli info jakie dostaje lub płaci alimenty na dziecko (powiedzmy takie np. 6-10 lat)?

[katalotka72]

z pierwszej ręki (widziałam dokumenty umowy rodzicielskiej) dziecko 8 lat - 2000

z pierwszej ręki (widziałam dokumenty umowy rodzicielskiej) dziecko 8 lat - 2000

[twardy]

[katalotka72]

tak, ale to później, Sąd na wniesione 3 tysiące oddalił i przyznał tysiąc złotych
ojciec odpowiedział na pismo do Sądu, że chce płacić 2000, bo tak już płaci i to zostało następnie zawarte w umowie rodzicielskiej
czyli Sąd przyznał 1000, dobra wola pozwanego - 2000

tak, ale to później, Sąd na wniesione 3 tysiące oddalił i przyznał tysiąc złotych
ojciec odpowiedział na pismo do Sądu, że chce płacić 2000, bo tak już płaci i to zostało następnie zawarte w umowie rodzicielskiej
czyli Sąd przyznał 1000, dobra wola pozwanego - 2000

[landis85]

ja dostaję obecnie po podwyżce 500 zł na dzieci w wieku 7 i 10 lat
czyli na dwójkę łącznie 1 tyś
nie wiem ile dokładnie zarabia tata moich dzieci, ma własną firmę w sądzie powiedział że 5 tyś i sąd nie chciał żadnych zaświadczeń od niego ani nic , ja chciałam po 700 zł na dziecko a sąd z 400 podwyższył na 500 zł, po wcześniejszym uzyskaniu zgodny na taką kwotę od taty dzieci....

ja dostaję obecnie po podwyżce 500 zł na dzieci w wieku 7 i 10 lat
czyli na dwójkę łącznie 1 tyś
nie wiem ile dokładnie zarabia tata moich dzieci, ma własną firmę w sądzie powiedział że 5 tyś i sąd nie chciał żadnych zaświadczeń od niego ani nic , ja chciałam po 700 zł na dziecko a sąd z 400 podwyższył na 500 zł, po wcześniejszym uzyskaniu zgodny na taką kwotę od taty dzieci....