Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować
swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Portal  RSSRSS  BłogosławieństwaBłogosławieństwa  RekolekcjeRekolekcje  Ruch Wiernych SercRuch Wiernych Serc  12 kroków12 kroków  StowarzyszenieStowarzyszenie  KronikaKronika
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  FAQFAQ  NagraniaNagrania  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Czym dla Was jest wierność?
Autor Wiadomość
grzegorz_
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 18:27   

Orsz, Mare

Czy Wasze niezwykle wysokie wymagania wobec kobiet
dotyczą tylko sfery cielesnej i czy także innych sfer?

Czy sobie też stawiacie, albo raczej stawialiście równie wysokie wymagania?
W różnych sferach? Czy tylko w TEJ jednej?

Ps. Ludzie wybierający życie zakonne nie są ani gorsi ani lepsi od innych.
Proszę mi nie imputować tego czego nie powiedziałem.
 
 
kenya
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 18:56   

grzegorz pisze:

Cytat:
Moja córka już po maturze.
Mam nadzieje, że jest mądra i rozsądna.
Ale jeśli by jej się zdarzyło zrobić coś głupiego to nadal będzie
moją kochaną córką i w trudnych chwilach kochałbym ją (albo raczej okazywałbym) mocniej.
To odpowiedz na Twoje pytanie


- mądrze, pięknie i dojrzale. Szczęściara ta TWoja córka Grzegorz:)


Orsz pisze:

Cytat:
Panowie, kim wy jesteście, niedojdami? To od Was zalezy jakie będa wasze córki. Dziewczyn ja za nic nie winię. Ona są ofiarami. Ofiarami tej bezsilności i dekadencji którą tutaj prezentujecie.
Hańba WAM PANOWIE!


Przyglądam się Twoim postom Orsz i widzę, że wciąż z rozkoszą "uprawiasz" męczęństwo i martyrologię, cóż to Twój wybór jakiej jakości chcesz mieć swoje życie.

Co do córek. Jeśli jesteś ojcem córek to gotuj się zawczasu!
Życie nadzwyczaj skutecznie weryfikuje to co wydaje nam się nie do przyjęcia. Czym bardziej nieprzejednany jesteś w jakichś kwestiach, bądź pewny -a masz to jak w banku, że przyjdzie Ci się ugiąć pod ciężarem doświadczeń.
Nie takich jak ty radykałów życie przeczołgało po ziemii.
 
 
mare1966
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 19:09   

Lea ,
Cytat:
Istnieje zasadnicza różnica między radykalizmem a fanatyzmem religijnym


Zachowanie czystości mam nadzieję nie uważasz
za radykalizm ani fanatyzm religijny ?

Tak nawiasem , czy to nie zastanawiajace , że nawet Józef
pomimo że niewątpliwie kochał Maryję i miał wielkie plany , chciał pomimo to ją oddalić ?

Człowiek jest istotą duchowo-cielesną .
Obie sfery ważne , jedna wpływa na drugą .

=======================================================
grzegorz
Cytat:
Orsz, Mare

Czy Wasze


Grzegorz , nie ma "wasze" . Orsz pisz za siebie , ja za siebie .
W części dotyczącej ważności czystości się akurat zgadzamy .
Taka jest zresztą nauka Koscioła , a ta z zamysłu Boga .
Poczytaj , posłuchaj - bo materiałow sporo .
To akurat wiedziałem i czułem 30 lat temu , miałem szczęście .

Cytat:
Czy Wasze niezwykle wysokie wymagania wobec kobiet
dotyczą tylko sfery cielesnej i czy także innych sfer?

Ty sam wkładasz coś komuś w usta , oceniasz i sugerujesz .
"Niezwykle wysokie wymagania" - zachowanie czystości to niezwykle wysokie wymagania ? :shock:
Uważasz , że nie da się ich spełnić ?
Dlaczego tylko wobec kobiet , a mężczyzn to nie ?
Czy to są "nasze " wymagania ?

Dlaczego stawiasz pytania innym ?
Napisz jakie wymagania postawiłeś sobie i jak je wypełniłeś , jeśli chcesz ,
bo ja ........ nie pytam o takie rzeczy , niby po co .
Teologia ciała .
Naprawdę , jeżeli "nie czujesz" tematu to może intelektualnie obejmiesz .
Na pewne sprawy mamy różne wrażliwości .

Czystość nie stanowi kultu ciała , ale ducha
w tym poprzez ciało .
Duch nad ciałem powinien panować , nie ciało nad duchem .
Nie hormony nad tobą , a ty nad hormonami .
Niełatwo ?
Owszem , czasem niełatwo .
 
 
Orsz
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 19:24   

Lea
W swojej praktyce życiowej nie poznałem co to znaczy 'przelecieć'. Jak zrobiłem to ze swoją przyszłą żoną przed ślubem to tylko dlatego, że... tu musiałbym się całkowicie odsłonić z mroków i cierni mojej duszy. W każdym razie przyrzekłem jej, że nigdy jej nie opuszczę. Pomimo trudności słowa staram się dotrzymać.
Oczywiście wiem, że tamto przyrzeczenie jest funta kłaków warte. Ale wcześniej nikt mi tego wyraźnie nie powiedział. Liczy się tylko ślubowanie sakramentalne.
Czy to wszystko był wyraz mojego szacunku wobec drugiego człowieka? Moim zdaniem mówienie z drwiną o kobietach, które ktoś skrzywdził (piszę o wypowiedzi Grzegorza), że zrobiły to z miłości, choć wiadomo, że miłości żadnej nie było, jest prowokacją. W podtekście jest to, że naiwną dziewczynką można zakręcić i w zasadzie każda każdemu może się oddać, za darmo. Prostytutkami też staram się nie gardzić. Ale aby tak wznosić się na wyżyny sprawiedliwości trzeba mieć punkt odniesienia. Ten dom publiczny jaki został zrobiony z chrześcijańskiej Europy nie służy dodawaniu otuchy. Tu na forum chciałbym widzieć glosy sprzeciwu, a nie aprobaty lub choćby tylko biernej uległości. Dla Grzegorza, tak ja to widzę to zło jest normą. I chyba mu się wydaje, ze tak świat może funkcjonować. Ja jestem zdanie, że nie może. Widzę to po sobie. Nigdy nie zaakceptuje tego zła i nie będę go tolerował, choć swoją córkę też będę kochał. Za córki trzeba się czuć się całkowicie odpowiedzialnym, bardziej niż za żonę (za żonę odpowiadał także jej ojciec). Jeśli one będą nieszczęśliwe to ja będę winny. Szczęście w małżeństwie zależy od czystości, od wysokich wymagań zewszechmiar, a przede wszystkie w dziedzinie ducha. Jeśli z tym się nie zgodzimy to możemy tylko biadolić na tym forum.
Prawda jest taka, że każdy z nas jest winny swojego nieszczęścia. Nasze nieszczęścia mają też przyczyną poza nami. Warto to odkryć. Ale to zadanie raczej dla mężczyzn i dla wybranych kobiet, które chcą podejść do swojego bólu analitycznie.

kenya napisał/a:
Co do córek. Jeśli jesteś ojcem córek to gotuj się zawczasu!

Co Ty kenia mówisz? Każdego frajera, zatłukę :mrgreen: . Mam kryształową kulę i latający dywan z kogutem migającym na niebiesko :-P Będą pod szczególną ochroną.
Towar prosto od tatusia ;-) ale na ślubnym kobiercu.
Jak widzisz nie mam zamiaru uprawiać martyrologii, chcę wyciągnąć wnioski.

[ Dodano: 2014-01-28, 19:26 ]
jeszcze jedno chyba do Grzegorza. Było pytanie o wymagania w stosunku do mężczyzn. Wyraziłem je wyraźnie. Mężczyzna zawsze wie co robi i powinien ponosić odpowiedzialność.
 
 
mare1966
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 20:11   

Orsz
Cytat:
Co Ty kenia mówisz? Każdego frajera, zatłukę . Mam kryształową kulę i latający dywan z kogutem migającym na niebiesko Będą pod szczególną ochroną.
Towar prosto od tatusia ale na ślubnym kobiercu.
Jak widzisz nie mam zamiaru uprawiać martyrologii, chcę wyciągnąć wnioski.


Orsz , ja myślę , że najważniejsze
to co będzie miała w głowie Twoja córka ,
w głowie i w sercu .
I tutaj jest zasadnicze twoje zadanie , dobrze jej tą wiedzę przekazać .

Każdy jednak odpowiada za własne życie , córka , kobieta też .
Kobiety też mają mózgi i zaręczam ci , wcale nie gorsze .
Racji też trochę masz - to słowo "kocham" jest jak wytrych .
Naucz córkę rozpoznać wytrych od klucza .


( co będzie dość trudne podejrzewam , niestety )
Wszystko od niej zależy , a nie od jakiegoś chłoptaśka .

Owszem , chłoptaśkowi nie zawadzi pogrozić paluszkiem ,
ale to może nie podziałać , nie te czasy ,
a zresztą ciebie "wtedy" nie będzie .


Kilka słów w temacie czystości



..
 
 
Orsz
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 20:28   

Mare
Masz absolutną rację. Nie wiem czemu tak prowokacyjnie piszę. Chyba tylko by podkreśić troskę i jednak pewną bezradność młodych kobiet w niektórych sytuacjach. Niegdysiejsze obyczaje i konwenanse miały jednak dość silne umocowanie w prawidłowościach psychicznych płci. A dzisiejszy świat jest bezradny w swojej postępowości by nie powiedzieć 'PODSTĘPowości'.
A jeśli przez swoje określenie 'kobiety mają mózgi' (Drogie Panie, proszę wybaczyć, nie ma tu podtekstu) chciałbyś powiedzieć, że wiedza co robią decydując się na swój pierwszy raz z pierwszym lepszym lub nawet chłopakiem z którym chodza kilka lat, to się z Tobą nie zgodzę. W większości przypadków nie wiedza co robią. A te które są zdeterminowane by dotrwać w czystości do ślubu... naprawdę, wszystko jedno mi czy robią to z mądrości i świadomie, czy tylko z powodów religijnych czy uprzedzeń wpojonych im przez ciotkę przyzwoitkę. Najwazniejsze, że stawiają wysokie wymagaina swoim chłopakom, narzyczonym i mają szansę na szczęście własne oraz mogą promieniowac tym szczęściem na cały świat.
 
 
GregAN
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 20:34   

Orsz napisał/a:
GregAn, niech odpowiedzią na twoje pytanie bedzie moje pytanie.
A co tygryski lubią najbardziej?

aaaa, to wszystko jasne :)
tak bo tak i już. Racja :lol:

Orsz napisał/a:

Prawo cywilne nie jest żadnym wyznacznikiem tego co podoba się Bogu.

No to odkryłeś bodajże pierwszy przypadek kiedy prawo cywilne jest bardziej restrykcyjne obyczajowo niż kościelne :)

No tośmy sobie pożartowali.
Teraz na poważnie.

Twoje męczeństwo jest na wyrost.
Powinieneś na kolanach dziękować, że masz taką żonę.
Wróciła do Ciebie, chociaż była już baardzo daleko.
Z takiej drogi zdecydowana większość już nie wraca. Jak 1 : 100.
Urwałeś się ze stryczka, nawet nie wiedząc o tym.
Żona wykonała ogromną pracę nad sobą.
Czy aby nie większą niż Ty nad sobą ?
 
 
grzegorz_
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 20:54   

Orsz napisał/a:


Jak zrobiłem to ze swoją przyszłą żoną przed ślubem to tylko dlatego, że... tu musiałbym się całkowicie odsłonić z mroków i cierni mojej duszy.

Dla Grzegorza, tak ja to widzę to zło jest normą. I chyba mu się wydaje, ze tak świat może funkcjonować. Ja jestem zdanie, że nie może. Widzę to po sobie. Nigdy nie zaakceptuje tego zła i nie będę go tolerował


Orsz

Tak Orsz teraz jest to prawie normą, że ludzie przed ślubem śpią ze sobą, mimo iż to grzech. Podobnie jak jest norma (i kiedyś też było) że młodzi panowie się masturbują mimo iż to też grzech.
Normą obyczajową jest także to , że narzeczony nie pyta narzeczonej czy jest dziewicą
i zwraca uwagę głównie na to jaką jest kobietą, a nie na to czy ktoś ją kiedyś dotknął czy nie. Czy kiedyś było inaczej? Tak, 100 lat temu mniej ludzi spało ze sobą przed ślubem.
Ludzie żenili się znacznie wcześniej, mając 18-20 lat a nie 30, zatem czekanie "do ślubu" było mniej uciążliwe.

Nie neguję tego że to grzech, żeby była jasność.

Ps. Z mojego ogródka - nie współżyłem do ślubu, a żona była 1 kobietą tak na poważnie, co nie uchroniło zresztą małżenstwa od kłopotów.
 
 
kenya
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 21:02   

ORsz pisze:

Cytat:
Co Ty kenia mówisz? Każdego frajera, zatłukę . Mam kryształową kulę i latający dywan z kogutem migającym na niebiesko Będą pod szczególną ochroną.
Towar prosto od tatusia ale na ślubnym kobiercu.
Jak widzisz nie mam zamiaru uprawiać martyrologii, chcę wyciągnąć wnioski.


Orsz, rozbawiłeś mnie naprawdę!
Życia nie da się zaplanować ani do końca przewidzieć. Rozumiem, że na portalu gdzie wróżbiarstwo jest wyjątkowo BE owe akcesoria w postaci kryształowej kuli i dywanu z kogutem są tylko metaforą - czego? - nie wiem jednak.
Szczególna ochrona córek w postaci "tatusia rottweilera" z całą pewnością zachęci śmiałków i tych młodzieńców którzy wyzwań się nie boją a na dodatek lubią gonić przez przeszkody. Nie wspomnę, że trzymane za krótko córki same z uwięzi lubią się urywać ku rozpaczy surowych ojców.
A tak w ogóle, myślę że nie wiesz o czym mówisz. Dzieci pewnie w podstawówce dopiero....a Tobie Orsz, jak większości rodziców tylko się wydaje, że zapanujesz nad wszystkim.
 
 
mare1966
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 22:42   

grzegorz
Cytat:
Tak Orsz teraz jest to prawie normą, że ludzie przed ślubem śpią ze sobą, mimo iż to grzech. Podobnie jak jest norma (i kiedyś też było) że młodzi panowie się masturbują mimo iż to też grzech.
Normą obyczajową jest także to , że narzeczony nie pyta narzeczonej czy jest dziewicą
i zwraca uwagę głównie na to jaką jest kobietą, a nie na to czy ktoś ją kiedyś dotknął czy nie. Czy kiedyś było inaczej? Tak, 100 lat temu mniej ludzi spało ze sobą przed ślubem.
Ludzie żenili się znacznie wcześniej, mając 18-20 lat a nie 30, zatem czekanie "do ślubu" było mniej uciążliwe.

Nie neguję tego że to grzech, żeby była jasność.



Podobnie jak jest normą , że ludzie po prostu rozstają się , biorą rozwód
i układają sobie życie z kimś innych .
Bo przecież nie jest ważne że "była" cudzą żoną , ważne jaką jest kobietą .

"jest normą"
Grzegorz , a co to właściwie oznacza ?

JEST ........ i ............. NORMA

Norma postępowania to jednoznaczna wypowiedź pozaopisowa, która (według wzorcowej struktury słownej) określonemu podmiotowi w określonych okolicznościach wskazuje określony sposób postępowania.
Podmiot, któremu norma wyznacza zachowanie, nazywany jest adresatem normy postępowania.

A kto jest "stwórcą" owych norm ??? Może trochę refleksji . :roll:


Normy moralne - zasady postępowania człowieka, ukierunkowujące go ku spełnianiu dobra i unikaniu zła. Ich wypełnianie jest powinnością moralną.


Cytat:
Normą obyczajową jest także to , że narzeczony nie pyta narzeczonej czy jest dziewicą
i zwraca uwagę głównie na to jaką jest kobietą, a nie na to czy ktoś ją kiedyś dotknął czy nie.

Serio ? ;-)
Chyba tylko taki , który ma tyle na koncie , że boi się
aby narzeczona nie zapytała .

Piszesz "dotknął" ..................... kpisz sobie ?
Naprawdę , jakby ktoś "podotykał" żonę ,
to nie będziesz miał nic przeciw ?
Ona nadal będzie dobrą kobietą , a często nawet lepszą .


Cytat:
Nie neguję tego że to grzech, żeby była jasność.

A coś z tego wynika , w poglądach choćby ?

Cytat:
Ps. Z mojego ogródka - nie współżyłem do ślubu, a żona była 1 kobietą tak na poważnie, co nie uchroniło zresztą małżenstwa od kłopotów.


Czystość nie gwarantuje udanego małżeństwa ,
nawet sakrament nie gwarantuje , ........... ale zwiększa szanse .
 
 
Orsz
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 22:43   

grzegorz_ napisał/a:
Normą obyczajową jest także to , że narzeczony nie pyta narzeczonej czy jest dziewicą

Panie Boże uchowaj moje córki przed takimi facetami.
Mam nadzieje, że nie grzesze przeciw 2 przykazaniu.
 
 
miodzio63
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 23:13   

Mare i Orsz czytam was ...
i normalnie szczena mi opada

PIERNIKI KONSERWATYWNE

taki facet konserwatywny to w 21 wieku lamussssss

Jedno co możecie to resztę życia postać w jakims muzem,
jak was oczywiście zechce :mrgreen:

A dla Orsza do jego zacofanej kolekcji
napisze tylko to:

Na naszym osiedlu (jak byłem młody)...mieszkała koleżanka..no nawet bardzo..bardzo ładna

Ale jak to bywa miała doczepioną łatkę -siostra miłosierdzia....
bo tatunio ja trzymał na smyczy ..oj bardzo..bardzo krótko...
trzymał ten chłopina az pewnego dnia córeczka się zerwała ze smyczy....

i co???
łatwo przewidzieć co... :lol:
:lol:
a suma sumarum. .tatunio na przestrzeni jednego miesiąca posiwiał jak stary dziadunio..
i kończąc

zastanawiam się Orsz kiedy ty wkońcu dojrzejesz i spadniesz na ziemię???

[ Dodano: 2014-01-28, 23:19 ]
Orsz napisał/a:
Panie Boże uchowaj moje córki przed takimi facetami.


Chłopie ta zona twoja to ma z tobą skaranie Boskie
Jak można żyć koło takich poglądów????
 
 
grzegorz_
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 23:37   

Naprawdę uważacie, że facet przed ślubem powinien pytać kobietę
czy jest dziewicą ???? :mrgreen:
a jak powie , że nie to co? kopa w tyłek? i szukać następnej?
 
 
miodzio63
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-28, 23:41   

grzegorz_ napisał/a:
Naprawdę uważacie, że facet przed ślubem powinien pytać kobietę

czy jest dziewicą ????

a jak powie , że nie to co? kopa w tyłek? i szukać następnej?

Grzechu to paranoja.....

wiesz jak to się zwie...syndrom końcówki...albo jeszcze lepiej 21-palca ;-) ;-)

A ja myślałem że mamuty wymarły...... :shock:
Ostatnio zmieniony przez miodzio63 2014-01-28, 23:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 5