To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Kącik prawny - "Prawo do rozwodu" - nie ma czegoś takiego

Anonymous - 2017-01-17, 11:26
Temat postu: "Prawo do rozwodu" - nie ma czegoś takiego
Cytat:
W dniu 10 stycznia 2017 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka ogłosił wyrok w sprawie Babiarz przeciwko Polsce (nr 1955/10) stwierdzając, że odmowa udzielenia rozwodu przez polskie sądy nie narusza art. 8 i 12 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.



Cytat:
W niniejszej sprawie pisemną opinię przedstawiło, współpracujące z Instytutem na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, European Center for Law and Justice. W swojej opinii eksperci stowarzyszenia zwrócili uwagę, że rodzina jest podstawową komórką społeczną i jako taka instytucja winna być chroniona. Prawo do zawarcia małżeństwa pochodzi zasadniczo z woli poszczególnych osób do założenia rodziny i jako takie powinno być chronione. Prawo europejskie nie zna koncepcji - “prawa do rozwodu”.



http://www.ordoiuris.pl/r...rawa-do-rozwodu

Anonymous - 2017-01-17, 12:00

Super informacja :-)
Anonymous - 2017-01-17, 17:23

Ho,ho ,kto by sie spodziewał...
Anonymous - 2017-01-17, 18:17

:mrgreen: yes :mrgreen:
Anonymous - 2017-01-18, 15:16

Dla wyjaśnienia (oczywiście w sensie prawa cywilnego - laickiego):
Nie istnieje przepis prawny "prawa do rozwodu". podobnie tez nie istnieje przepis "prawa do zawarcia małżeństwa". Zarówno w pierwszym jak i w drugim przypadku Sąd może odmówić takich wniosków a dodatkowo w stosunku do chęci zawarcia związku małżeńskiego kierownik urzędu stanu cywilnego.
Przepisy prawne jednak dopuszczają taką możliwość co oznacza, że nie stoi nic na przeszkodzie by domagać się zmiany stanu cywilnego.
Trybunał, którego fragment orzeczenia jest zamieszczony wyżej jest instytucją cywilną a nie kanoniczną wobec czego opiera się na przepisach prawnych - laickich.

Dalej... przepisy prawa cywilnego tak są skonstruowane by chronić rodzinę (szkoda tylko, że w coraz większej ilości krajów za taką uważa się związki osób tej samej płci). Dlatego na Kierowniku Urzędu Stanu cywilnego spoczywa obowiązek badania przesłanek dopuszczających ewentualnych małżonków do zawarcia takiego związku a w postepowaniu rozwodowym sama instytucja rodziny jest chroniona nie dopuszczając do rozwodu w przypadku gdy miałoby ucierpieć "dobro" chronione.

Tu dalej dla wyjaśnienia tym "dobrem" objęta jest np. ciężka choroba małżonka opuszczonego w przypadku, gdyby tenże małżonek po rozwodzie nie mógł samodzielnie egzystować czy radzić sobie z czynnościami dnia codziennego, małoletnie dzieci i ogólnie z uwagi na zasady współżycia społecznego (a to już zależy od uznania Sadu - trudno bowiem enumeratywnie wymienić wszystkie przypadki).

Dlatego tenże Trybunał wydając takie orzeczenie ocenił, że Sąd miał prawo wydać wyrok , którym odmówił rozwodu mimo nawet spełnienia przesłanek z (w Polsce) z art. 56 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group