To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - Żona też mi powiedziała że chce rozwodu...

Anonymous - 2017-01-10, 11:10

Dlaczego nie zablokujesz wniosku rozwodowego żony przez dostarczenie sądowi dowodów jej zdrady?
Anonymous - 2017-01-10, 12:02

GregAN, czy dostarczenie przyznania się kochanki do romansu z moim mężem, a także jego wolą złożenia pozwu z jego winy wystarcza aby zablokować taki pozew?
Anonymous - 2017-01-10, 12:03

Wiesz, to tak zabrzmiało jakby sąd po zapoznaniu się z dowodami, natychmiast oddalił pozew. Tak to nie działa. Musi być sprawa, gdzie sąd przekona się, że zdrada była bezpośrednią przyczyną rozpadu małżeństwa i orzeknie winę zdradzającego i oddali jego pozew.
Anonymous - 2017-01-10, 17:25

miał być rozwód za porozumieniem stron, ale coś mnie tknęło i powiedziałem to w sądzie, kocham żonę i chcę walczyć o nasze małżeństwo, sędzia w szoku, jak odnowiłem żonie przysięgę małżeńską to ona w płacz, rozprawa III dzisiaj się dowiedziałem jest 8 lutego cymes
Anonymous - 2017-01-10, 17:29

nawet jakbym miał znieczulice do żony, to chyba w ten sposób tzn pokazująć "coś sądowi to wszystko niszczę prawda, a gdzie przebaczenie i miłość
Anonymous - 2017-01-10, 19:30

Krzysztof, czy Ty wiesz co to miłość? Polecam do posłuchania o przysiędze małżeńskiej, w tym o miłości: www.sychar.org/przysiega - to bardzo ważne rekolekcje ks. Dziewieckiego.
Anonymous - 2017-01-10, 21:00

myśle że wiem co to miłość, na mój rozum, ale najlepsze jest to że ta druga osoba tego nie wie
Anonymous - 2017-01-10, 21:07

Czy przyjmiesz, że Twój rozum może się mylić? Spróbuj posłuchać tych rekolekcji.
To, że druga strona tego nie wie, to jest jej problem. Tej drugiej strony nie zmienisz, i innego myślenia do głowy jej nie wlejesz. Tę energię skierowaną na frustrację i walenie głową w mur warto przekierować na to, co naprawdę zależy od Ciebie. Np. włączenie nagrania ks. Dziewieckiego. Nikt inny tu nie decyduje. :-)

Anonymous - 2017-01-10, 21:37

rozmawiałem z ojcem Markiem Drzewieckim, księdzem, radzi trwać na modlitwie i ignorować żonę. Żona mnie od roku ignoruję ja się za nią modlę. Wierność z mojej strony i oczekiwanie na nawrócenie serca mojej żony to mi zalecił ksiądz Marek, bym się nie wdał w romans i by miała po nawróceniu do kogo wrócić, skoro Sakrament Małżeństwa nic dla niej nie znaczy
Anonymous - 2017-01-10, 22:10

Kriss puki co, wedlog mnie robisz jaknajbardziej ok , ksiazkowo. Niestety albo stety zona twa piekna tez. Wynik jest nieprzswidywalny. Jest jednak radosc ze ty lapniesz poboznego zycia. Badz bez stresu bo kazdy twoj wysmiewany krok dzis , bedzie zapamietany przez wiele lat. Ty nie polegniesz oj nie. A inni??? Byc moze przyjdzie czas ze przytulisz w ciszy a cisza bedzie mowic za ciebie.
Anonymous - 2017-01-11, 10:10

Wierzę że tylko Pan Bóg ze złego wprowadzi dobro i nawet za ten rok w którym po ludzku nie "żyłem" Panu Bogu dziękuję całym sercem bo myślę że się nawróciłem, chwała Bogu


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group