Kącik psychologiczny - jak mam sobie pomóc?
Anonymous - 2016-11-28, 17:47
Idź sama na terapię. Pomóż chociaż sobie.
Mogłabyś powalczyć o swoją przestrzeń, ale nie wiadomo, jak dużo by cię to kosztowało... Można spróbować... ale wiem, jak to może być trudno, więc nie namawiam specjalnie... Ale z drugiej strony, jakby się udało, to miałabyś trochę swobody i życia...
Anonymous - 2016-11-28, 19:40
tiliana napisał/a: | Idź sama na terapię. Pomóż chociaż sobie.
|
zadzwonilam do p.Psycholog dzisiaj .termin na styczen . Tak więc od stycznia mam nadzieję na wsparcie , mam nadzieję na konstruktywne wskazanie błedów , ktore popelniam .
A największą mam nadzieję na pozyskanie nowej wiedzy jak żyć żeby mniej bolało....
przez wiele lat nie umiałam żyć ani z nim , ani bez niego .
Teraz już umiałabym żyć bez niego ....
Anonymous - 2016-11-28, 20:16
Skoro tak.... No to jest jeszcze szansa, że wyjdziesz z tego obronną ręką ;)
|
|
|