Damskie sprawy - moje żale
Anonymous - 2016-12-08, 19:02
Siostra mojego męża gubiła się we własnych kłamstwach podczas rozprawy. Nie została ukarana za składanie fałszywych zeznań, choć w uzasadnieniu wyroku mam napisane, że "Sąd jednak nie dał wiary zeznaniom X.Y."
Anonymous - 2016-12-08, 22:36
Ja miałam taką okazję ,żeby zadać parę ciekawych pytań teściowej i kowalskiej, niestety,dopiero przyszły mi one do głowy po rozprawie, jak na spokojnie to analizowałam... .
Po zeznaniach powinna być przerwa i dopiero potem pytania...
No faktycznie spodziewam się najgorszego z ich strony .
Na razie żyję remontem i przeprowadzką ,a potem będę się przygotowywać do rozprawy, chociaż jak widzę nie da się do końca przygotować....najlepsze rzeczy przychodzą do głowy po czasie..
Anonymous - 2016-12-18, 20:09
Ale swoją drogą trzeba mieć tupet i nie wiem co jeszcze ,żeby przyjść do sądu i zeznawać ,co robiła z moim mężem w czasie trwania małżeństwa...bez mrugnięcia oka . A małżonek przysłuchiwał się temu bez najmniejszych emocji, czy wstydu...
To tylko ja głupia tak to przeżywam... i to co usłyszałam przebija się ciągle do moich myśli, chociaż nie chcę tego, bo to mnie zatruwa...
Anonymous - 2017-01-15, 15:00
Naprawdę współczuję i będę się modlić za Ciebie. Wiem, że ciężko jest reagować bez emocji. Ale dobrze, że masz zajęcie w postaci remontu, bo niedobrze jest ciągle zajmować głowę rozmyślaniem i analizowaniem ich bardzo raniących słów.
Anonymous - 2017-02-04, 20:43
Może w tym wątku napiszę na pożegnanie starego Forum, że Sąd nie orzekł rozwodu , pozew oddalony, bo małżonek jest wyłącznie winny a moje niezgoda na rozwód z pobudek wiary i życia zgodnie z zasadami ,nie jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego ,tak orzekł sąd. Chwała Panu.
Anonymous - 2017-02-04, 22:56
Super. Chwała Panu.
|
|
|