Anonymous - 2016-11-18, 21:14 Na rozpacz: https://www.youtube.com/watch?v=djcG6Cor5dY Anonymous - 2016-11-20, 00:44
...który powinien wejść do kanonu naszej WSPÓLNOTY 
Prawdziwa historia człowieka, który w po ludzku okolicznościach "niemożliwych" był wierny swoim wartościom. REWELACJA 
No i... co Pan Bóg potrafi zrobić dla oraz przez... jednego WIERNEGO bez względu na wszystko  NIESAMOWITE 
Anonymous - 2016-11-30, 20:45 Kochani 28.11.2016r. w Gdyni mieliśmy kolejne spotkanie małżonków w kryzysie. Rozpoczęliśmy je Mszą Świętą w Kościele pw. Św. Mikołaja w Gdyni, a następnie z naszym księdzem Jackiem Sochą mieliśmy spotkanie w sali Domu Parafialnego. Poniżej załączam tekst i Słowo Boże, które rozważaliśmy oraz dzieliliśmy się swoimi świadectwami. O osiołku Pewnego dnia osioł farmera wpadł do głębokiej studni.Zwierzę krzyczało żałośnie godzinami, podczas gdy farmer zastanawiał się, co zrobić. W końcu zdecydował: zwierzę i tak jest stare, a studnię i tak trzeba już zasypać. Nie warto więc wyciągać z niej osła. Zwołał wszystkich swoich sąsiadów do pomocy. Wzięli łopaty i zaczęli zasypywać studnię śmieciami i ziemią. Początkowo osioł zaczął krzyczeć przerażony. Nagle, ku zdumieniu wszystkich, uspokoił się. Kilka łopat później farmer zajrzał do studni i zdumiał się tym, co ujrzał: za każdym razem, kiedy kolejna porcja śmieci spadała na ośli grzbiet, ten robił coś niesamowitego, otrząsał się i wspinał o krok ku górze.W miarę, jak sąsiedzi farmera sypali śmieci i ziemię na zwierzę, ono otrzepywało się i wspinało o kolejny krok. Niebawem, wszyscy ze zdumieniem zobaczyli, jak osioł przekracza wrąb studni i szczęśliwy oddala się truchtem. Życie będzie zasypywać Was śmieciami, każdym rodzajem brudów. I jest tylko jeden sposób, żeby wydostać się z dołka. Po prostu trzeba otrząsnąć się i zrobić krok w górę. Każdy taki strząśnięty kłopot, to jeden stopień ku wolności. Możemy wydostać się z najgłębszych tarapatów, jeśli się nie zatrzymamy, jeśli się nie poddamy! Otrząśnij się więc i wejdź na kolejny stopień. Słowo Boże: (Iz 2,1-5) Widzenie Izajasza, syna Amosa, dotyczące Judy i Jerozolimy: Stanie się na końcu czasów, że góra świątyni Pana stanie mocno na wierzchu gór i wystrzeli ponad pagórki. Wszystkie narody do niej popłyną, mnogie ludy pójdą i rzekną: Chodźcie, wstąpmy na Górę Pana do świątyni Boga Jakubowego! Niech nas nauczy dróg swoich, byśmy kroczyli Jego ścieżkami. Bo Prawo wyjdzie z Syjonu i słowo Pańskie - z Jeruzalem. On będzie rozjemcą pomiędzy ludami i wyda wyroki dla licznych narodów. Wtedy swe miecze przekują na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. Naród przeciw narodowi nie podniesie miecza, nie będą się więcej zaprawiać do wojny. Chodźcie, domu Jakuba, postępujmy w światłości Pańskiej! Anonymous - 2016-11-30, 20:55 Dzięki Woli Bożej mamy nareszcie zaszczyt i możliwość oficjalnego otwarcia Ogniska Wiernej Miłości w Gdyni. Serdecznie wszystkich zapraszam w imieniu własnym, naszego Księdza Proboszcza i Trójmiejskich Sycharków na tę uroczystość w dniu 10.12.2016r. na godzinę 10:00. Najpierw powierzymy Bożej Opiece nasze Ognisko na Mszy Świętej w Kościele pw. Św. Mikołaja w Gdyni (godzina 10:00) w Dolnym Kościele. Po uczcie duchowej zapraszamy wszystkich na ucztę dla ciała. Mam ogromną prośbę, aby osoby chcące nas zaszczycić swoją obecnością napisały mi na priv o swoich planach. Bardzo nam to pomoże w organizacji, m.in. noclegów dla osób przyjezdnych. Do zobaczenia. Anonymous - 2016-12-09, 16:37 Zapraszamy jutro do GDYNI na otwarcie Ogniska Anonymous - 2016-12-10, 13:50 i jak tam zapalanie ogniska? 
Lublin pozostaje z modlitwą, niech Was Bóg prowadzi! ale, ale.... czy nowa liderka to, przypadkiem, najmłodsza liderka w Polsce?
Anonymous - 2016-12-10, 20:56 Kochani dziękuję wszystkim, którzy byli obecni w tym szczególnym dla mnie i osób z nowo powstałego Ogniska w Gdyni dniu. Szczególnie pragnę podziękować osobom, które włożyły trud w przyjazd z daleka do nas. Księdzu Pawłowi dziękuję za ujmujące i bardzo refleksyjne kazanie o Bożym ogniu miłości. Gosiu odpowiadając na Twoje pytanie przyszły mi na myśl te oto Słowa z Pisma Świętego: „Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął” (Łk 12, 49) Dziś usłyszałam i się z tym zgadzam, że ogień już płonął, ten pochodzący od Boga, teraz jest czas, aby nieść Go tym, którzy tego potrzebują. Na dzisiejszym spotkaniu było 36 osób, w tym czterech księży. Jestem Bogu wdzięczna i dziękuję Mu za dzisiejszy dzień, Jego obecność i obecność bliźnich, którzy uczestniczyli w oficjalnym otwarciu. Dziękuję za nieobecnych, którzy otoczyli i otaczają mnie i naszą wspólnotę w Gdyni modlitwą. Dziękuję za błogosławieństwo, słowa życzliwości i wsparcia. Dziękuję wszystkim, którzy pomagali w przygotowaniach do dzisiejszego dnia. Dziękuję w sposób szczególny księdzu proboszczowi Jackowi Socha za pomoc i udostępnienie nam przepięknej sali z pełnym wyposażeniem. Dziękuję Panu organiście za jego obecność i upiększenie muzycznie dzisiejszej uroczystości. Repertuar był fantastycznie dobrany. Dziękuję wszystkim, których mogłam pominąć w podziękowaniach. A ognia w dzisiejszej Mszy Świętej nie brakowało. Cudownie przypadkiem Bóg wybrał idealny dzień i idealne Słowo.  Poniżej zamieszczam:
DZISIEJSZE CZYTANIA (Syr 48,1-4.9-11) Następnie powstał Eliasz, prorok jak ogień, a słowo jego płonęło jak pochodnia. On głód na nich sprowadził, a swoją gorliwością zmniejszył ich liczbę. Słowem Pańskim zamknął niebo, z niego również trzy razy sprowadził ogień. Jakże wsławiony jesteś, Eliaszu, przez swoje cuda i któż się może pochwalić, że tobie jest równy? Ty, który zostałeś wzięty w skłębionym płomieniu, na wozie, o koniach ognistych. O tobie napisano, żeś zachowany na czasy stosowne, by uśmierzyć gniew przed pomstą, by zwrócić serce ojca do syna, i pokolenia Jakuba odnowić. Szczęśliwi, którzy cię widzieli, i ci, którzy w miłości posnęli, albowiem i my na pewno żyć będziemy. (Ps 80,2-3.15-16.18-19) REFREN: Odnów nas, Boże, i daj nam zbawienie Usłysz, Pasterzu Izraela, Ty, który zasiadasz nad cherubinami. Zbudź swą potęgę i przyjdź nam z pomocą. Powróć, Boże Zastępów, wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl. I chroń to, co zasadziła Twoja prawica, latorośl, którą umocniłeś dla siebie. Wyciągnij rękę nad mężem Twojej prawicy, nad synem człowieczym, którego umocniłeś w swej służbie. Już więcej nie odwrócimy się od Ciebie, daj nam nowe życie, a będziemy Cię chwalili. (Łk 3,4.6) Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego; wszyscy ludzie ujrzą zbawienie Boże. (Mt 17,10-13) Kiedy schodzili z góry, uczniowie zapytali Jezusa: Czemu więc uczeni w Piśmie twierdzą, że najpierw musi przyjść Eliasz? On odparł: Eliasz istotnie przyjdzie i naprawi wszystko. Lecz powiadam wam: Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim tak, jak chcieli. Tak i Syn Człowieczy będzie od nich cierpiał. Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił im o Janie Chrzcicielu. Anonymous - 2016-12-10, 21:04 Chwała Panu
Anonymous - 2016-12-10, 21:08 Chwała Panu
Niech Was prowadzi i wspiera
Anonymous - 2016-12-10, 22:34 Chwała Panu!
Anonymous - 2016-12-10, 23:01 Chwała Panu za kolejne ognisko Anonymous - 2016-12-10, 23:26 https://www.youtube.com/watch?v=9sgFC-YFYoY Anonymous - 2016-12-11, 12:03 https://www.youtube.com/watch?v=6kdctNVxn1E
Anonymous - 2016-12-15, 20:39 Kochani proszę Was o modlitwę. Dostałam dziś pozew rozwodowy od męża. Termin rozprawy w jakim jestem wzywana do stawienia się w charakterze pozwanej to 6 kwiecień 2017r. godzina 8:30. Proszę o światło Ducha Św. i Boże prowadzenie w tym trudnym dla mnie czasie. |
||||||||
