Życie duchowe - Opowieści biblijne Kingi
Anonymous - 2015-12-07, 17:41 Temat postu: Opowieści biblijne Kingi Kinga tak ładnie opowiadas Opowiedz coś jeszcze.
niech każdy napisze co chciałby wiedzieć wiecej
ja mam takie pytanie
zrodziło się gdy czytałam o ofiarach calopalnych . Czy może Bóg nie wolałby żeby tymi zwierzętami nakarmić biednych ?
Jak odmawiam nowenna pompejanska czasem myślę a może Bóg wolałby bym te 1.5 godziny np pomagała komuś ? w imieniu Boga . byłoby to coś wymierne. Co ma Bóg z tego że powtórzę przez 1.5 godz slowamodlitwy ? a może bardziej by się "cieszyl" gdybym coś wymierne go zrobiła?
Anonymous - 2015-12-07, 18:13 Temat postu: Re: Opowieści biblijne Kingi
Stokrotka10101 napisał/a: | Kinga tak ładnie opowiadas Opowiedz coś jeszcze.
niech każdy napisze co chciałby wiedzieć wiecej
ja mam takie pytanie
zrodziło się gdy czytałam o ofiarach calopalnych . Czy może Bóg nie wolałby żeby tymi zwierzętami nakarmić biednych ? |
Jestem za.
Cytat: | Jak odmawiam nowenna pompejanska czasem myślę a może Bóg wolałby bym te 1.5 godziny np pomagała komuś ? w imieniu Boga . byłoby to coś wymierne. Co ma Bóg z tego że powtórzę przez 1.5 godz slowamodlitwy ? a może bardziej by się "cieszyl" gdybym coś wymierne go zrobiła? |
Ja odmówiłam raz. Umęczyłam się na maksa. Zdecydowanie wolę odmawiać przez 10 minut jedno Ojcze Nasz. Ale widzę, że moja byle jaka nowenna pompejańska staje się wysłuchiwana - to proces. Tylko teraz już nie jestem pewna, czy to jest skutek tej nowenny pompejańskiej.
Anonymous - 2015-12-07, 19:14
po mojej nowenna najpierw się lekko poprawiło a potem pogorszyła na maksa. czy to znaczy ze nie mam już na co liczyć ?
Anonymous - 2015-12-07, 19:32
Stokrotko
Poczytaj w internecie świadectwa ludzi, którzy odmawiali Pompejankę.
To nawet swego rodzaju reguła, że się pogarsza.
Piszą ludzie, że jak by sie zły wściekł...i moze tak własnie jest?
Anonymous - 2015-12-07, 20:42
no to chyba odmawiamy by się poprawiło a nie pogorszyło ?
Anonymous - 2015-12-07, 23:55
lustro napisał/a: | Stokrotko
Poczytaj w internecie świadectwa ludzi, którzy odmawiali Pompejankę.
To nawet swego rodzaju reguła, że się pogarsza.
Piszą ludzie, że jak by sie zły wściekł...i moze tak własnie jest? |
Też tak myślę, że tak właśnie jest. Dzisiaj mija 29 dzień mojej nowenny i od dwóch dni natrętnie dręczą mnie myśli które chcą podważyć moją intencję, zniechęcić, przekonać że prośba nie zostanie spełniona, zdażyło mi się też popłakać w trakcie. Zasmuciło mnie to trochę i podłamało ale nie poddam się! Jutro dzień łaski i też zamierzam się modlić, nie odpuszczę!
Anonymous - 2015-12-08, 07:57
Kingo pojawia sie
Anonymous - 2015-12-08, 08:12
Fajnie Stokrotko, że założyłaś taki temat.
Ja ponawiam pytanie do Kingi o prawa żydowskie, jedzenie koszerne, ubiór,
tatuaże------dlaczego nie wolno i czy teraz wolno?
Co z przelewaniem krwi--------chodzi mi o jedzenie np. kaszanki.
Dlaczego jedne prawa zachowujemy do dzisiaj a inne nie.
Które dotyczą tylko kapłanów a które nas, ludzi.
Ja myślę Stokrotko, że nie ma tak że coś woli Bóg.
My wybieramy co dla nas jest dobre.
A modlić się można również pomocą tak biednym jak i np. w rodzinie.
My wybieramy np. nowenne pompejańską, bo ma moc------ ja nie wiem, nie próbowałam.
My wybieramy w jaki sposób oddamy chwałę Bogu.
Tylko trzeba umiejętnie połączyć modlitwę z pracą:)
http://www.katolik.pl/dwi...819,416,cz.html
Anonymous - 2015-12-08, 08:34
Stokrotka10101, odmówiłam dwie pompejańskie. Z poprawy dla małżeństwa to może tylko wiekszy spokój zapanował, ale to pewnie zasługa tego że ja otrzymałam ogromną łaskę - SPOKÓJ. Chociaż zły targa niesamowicie. Ale jakoś daje rade z tym walczyć.
Metanoja1, przy drugiej tez sie umęczyłam i czasami odklepywałam. Ale cóż - jestem tylko człowiekiem, a nie świętą :)
Anonymous - 2015-12-08, 13:39
Stokrotka10101 napisał/a: | no to chyba odmawiamy by się poprawiło a nie pogorszyło ? |
Stokrotko
cel masz przed sobą...a że po drodze pojawiły sie wykroty i bagna...czy to zmienia cel, do którego idziesz?
po prostu idź
to działa, ale wiesz jak to jest - Pan Bóg jest nierychliwy
a się wścieka i chce Ci przeszkodzić
ale Ty się mu nie dasz
Anonymous - 2015-12-08, 14:20
Monis poczytaj św Pawła
On to tłumaczy na przykładzie obrzezania.
Te prawa które dotyczyły żydów, nie dotyczyły nawróconych pogan.
Anonymous - 2015-12-08, 14:41
To dobrze ze tak piszecie. bo w ognisku powiedzieli ze jak skończyli te litania to zaczęli druga bo im czegoś brakowało. ja natomiast byłam zmęczona. Myślałam że tylko ja jedna.
Anonymous - 2015-12-08, 15:07
Wiesz co Stokrotko----------posłuchaj sobie Szustaka https://www.youtube.com/watch?v=3IiTuMuYGj4
To własnie o nakłądaniu zbyt wiele na swoje barki.
Również praktyk.
Anonymous - 2015-12-08, 15:14
Stokrotka10101 napisał/a: | To dobrze ze tak piszecie. bo w ognisku powiedzieli ze jak skończyli te litania to zaczęli druga bo im czegoś brakowało. ja natomiast byłam zmęczona. Myślałam że tylko ja jedna. |
Stokrotka - nie oceniaj jakości i żarliwości swojej modlitwy. Jednemu wystarczy jedna część różańca, drugiemu cały różaniec, a sa tacy, co odmiawiają jednocześnie dwie nowenny pompejańskie dziennie.
Nie dajmy się zwariować, nic na siłę.
Posłuchaj sobie wczorajszych #jeszcze5minutek Szustaka - Stany skupienia. Wiele wyjasnia.
A teraz zmykam, bo wątek miał dotyczyc czegoś zupełnie innego ...
|
|
|