To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Życie duchowe - Jak przyjmować Komunię Świętą na rękę?

Anonymous - 2015-10-29, 20:13
Temat postu: Jak przyjmować Komunię Świętą na rękę?
https://youtu.be/AkxsKesRr3Y
.

Anonymous - 2015-10-29, 21:25

Dzięki, ja przyjmuję do ust, ale warto wiedzieć. :-)
Anonymous - 2015-10-30, 11:52

Hm, a jak to sie ma do tego ?

https://www.youtube.com/watch?v=Km2OsIe2_18
https://www.youtube.com/watch?v=qb79IMNld4I
https://www.youtube.com/watch?v=ZzAc3FYEs04 :!:

Anonymous - 2015-10-30, 12:32

kinga2 napisał/a:
a jak to sie ma do tego ?


Nie wiem. W wielu kościołach nie ma innej możliwości jak tylko przyjmowanie komunii stojąc. Podczas naszych rekolekcji sycharowskich również. :-/
Jeżeli księża mają różną opinię na temat przyjmowania komunii stojąc, przyjmowania komunii do ręki, to co my możemy zrobić jeśli nie ma innej możliwości w danej sytuacji?
Uważam, że w sprawach, w których jest tak różne podejście nawet wśród księży, powinien wypowiedzieć się Papież.
Dotyczy to również komunii dla osób w drugich związkach niesakramentalnych.
Dopóki nie będzie jasnego, zdecydowanego stanowiska władz kościelnych, dopóty każdy będzie mógł postępować wedle swojego uznania.
Nie jest to dobre, ale niestety tak właśnie jest obecnie.
Zamiatanie problemów pod dywan, to my akurat mamy dobrze przećwiczone na własnym podwórku małżeńskim :-(

Anonymous - 2015-10-30, 14:12

nie bardzo rozumiem, jak w kościele może nie być możliwości do uklęknięcia do Komunii św , podchodzisz procesyjnie jak wszyscy a przyjmujesz do swojego serca tak jak pragniesz, możesz pochylić głowę, możesz klęknąć i powstać a możesz pozostać na kolanach
Anonymous - 2015-10-30, 15:23

twardy napisał/a:
Nie jest to dobre, ale niestety tak właśnie jest obecnie.
Zamiatanie problemów pod dywan, to my akurat mamy dobrze przećwiczone na własnym podwórku małżeńskim :-(


Twardy, czy to rzeczywiście jakiś problem?
Może lepiej nie tworzyć sztucznych problemów.
Na stojąco, na klecząco, na rękę....czy o formę przyjmowania w komunii chodzi?

Anonymous - 2015-10-30, 17:51

twardy napisał/a:
Uważam, że w sprawach, w których jest tak różne podejście nawet wśród księży, powinien wypowiedzieć się Papież.


No jak dla mnie to i Benedykt XVI i Franciszek wypowiedzieli sie chocby sama postawa, nawet kard. Wojtyla o tym mowil nim stal sie Janem Pawlem II:
W tekście kazania kard. Karola Wojtyły na 50-lecie śmierci Alberta Chmielowskiego czytamy: „Im bardziej Bóg udziela się duszy, im bardziej się do niej przelewa przez dary Ducha Świętego, tym bardziej rzuca ją na kolana”.
Ojciec Święty Benedykt XVI powiedział podczas uroczystości Bożego Ciała w Rzymie: „Paść na kolana przed Bogiem obecnym w Eucharystii oznacza wyznanie wolności”. Kolejnym wielkim krokiem w kierunku powrotu Sacrum w Kościele było zastosowanie tych słów w praktyce. W tę wielką Uroczystość ku czci Najświętszego Sakramentu, po raz pierwszy od wielu lat, Komunia Święta była przyjmowana z rąk Papieża w pozycji klęczącej. (sanctus.pl )
http://gloria.tv/media/VPYoJdjX1YS

grzegorz_ napisał/a:
Twardy, czy to rzeczywiście jakiś problem?
Może lepiej nie tworzyć sztucznych problemów.
Na stojąco, na klecząco, na rękę....czy o formę przyjmowania w komunii chodzi?


Grzegorz tak sie sklada, ze to jest rzeczywisty problem, ktory dotyka konkretnych ludzi i rodzi wiele zamieszania. Liturgia w Kosciele nie jest sprawa dowolna, a sposob okazywania czci Bogu zostal uwieczniony juz na kartach Biblii, wiec jest wazny nie tylko z punktu widzenia samego Boga, ale przede wszystkim czlowieka. Nic co sie dzieje w kulcie jedynego Boga nie moze byc ani przypadkowe, ani niegodne, bo moze skutkowac nie tylko utrata czy zmniejszeniem wiary, ale wpadniecia w kulty Bogu przeciwne, a co za tym idzie profanacja czy innymi problemami.
Zamieszanie w Kosciele moze prowadzic tez do bardzo niebezpiecznych wypaczen wiary, wiec ujednolicone stanowisko ksiezy jest niezwykle wazne zwlaszcza, gdy dotyka tak niezwyklego wydarzenia jakim jest spotkanie wierzacego z Bogiem. Nie zapominaj, ze Kosciol jest spolecznoscia ludzi, ktorzy w nim sa i kult Boga nie moze byc wypadkowa ich pogladow prywatnych- mamy nie jeden dowod, ze to prowadzi do rozlamow. W dzisiejszytm Kosciele mamy jednoczesnie przyklad postawy ks. Natanka, ks. Lemanskiego, ks. Oko i np. bp. Zawitkowskiego- jak niby polaczyc ich postawy kaplanskie bez jednoznacznych ustalen, za kim maja isc wierni skoro kazdy z nich zmierza w zupelnie innym kierunku ?

Anonymous - 2015-10-30, 21:34

też uważam, że nie ma problemu "niemożliwości przyjęcia komunii klęcząc"
przecież ksiądz nie ma prawa odmówić
to tylko Twoja własna decyzja wewnętrzna

czasem klękam nawet jak jestem jedyna klękająca w kolejce stojących
ale są okazje, gdy po chwili wahania jednak decyduję się uklęknąć tylko symbolicznie na chwilę przed...

(dlatego tak lubię msze trydenckie! )

Anonymous - 2015-10-30, 21:51

kinga2 napisał/a:
Grzegorz tak sie sklada, ze to jest rzeczywisty problem, ktory dotyka konkretnych ludzi i rodzi wiele zamieszania.


Problem co do formy mają głównie nawiedzeni integryści, którzy upierając się przy formach obrzedów byli gotowi sprzeciwiać się papieżowi i którzy balansują na granicy "obecności" w KK.

kinga2 napisał/a:
W dzisiejszytm Kosciele mamy jednoczesnie przyklad postawy ks. Natanka, ks. Lemanskiego, ks. Oko i np. bp. Zawitkowskiego- jak niby polaczyc ich postawy kaplanskie bez jednoznacznych ustalen, za kim maja isc wierni skoro kazdy z nich zmierza w zupelnie innym kierunku ?


Co ma łączyć wszystki członków kościoła?
Wydaje mi się, że bardziej przykazanie miłości niż formy obrzedowości, ale może się myle... i jestem zbyt nowoczesny ;)

Anonymous - 2015-10-31, 00:04

grzegorz_ napisał/a:
Twardy, czy to rzeczywiście jakiś problem?
Może lepiej nie tworzyć sztucznych problemów.


Jeżeli jeden ksiądz mówi, że można przyjmować komunię na rękę, a drugi, że jest to niedopuszczalne, to jest to problem.
Problem mają wierni, ponieważ od zwierzchników kościelnych otrzymują sprzeczne informacje i nie wiedzą jak mają postępować, co jest dopuszczalne, a co nie.
Takie sprawy jak sposób przyjmowania komunii powinny być moim zdaniem jasno i jednolicie określone w przepisach kościelnych.

Anonymous - 2015-10-31, 20:30

twardy napisał/a:

Jeżeli jeden ksiądz mówi, że można przyjmować komunię na rękę, a drugi, że jest to niedopuszczalne, to jest to problem.
Problem mają wierni, ponieważ od zwierzchników kościelnych otrzymują sprzeczne informacje i nie wiedzą jak mają postępować, co jest dopuszczalne, a co nie.
Takie sprawy jak sposób przyjmowania komunii powinny być moim zdaniem jasno i jednolicie określone w przepisach kościelnych.


W mojej diecezji nie ma z tym problemu. Jeszcze poprzedni arcybiskup, A. Nossol wystosował taki list (pamiętam go doskonale) :

Postanowienia synodu

2005-06-27
Od 28 czerwca br. w naszej diecezji będzie istniała możliwość przyjmowania Komunii św. do ust albo na rękę. Decyzja będzie należała do każdego wiernego.
To jedno z postanowień I Synodu Diecezji Opolskiej.

Od 28 czerwca br. w naszej diecezji będzie istniała możliwość przyjmowania Komunii św. do ust albo na rękę. Decyzja będzie należała do każdego wiernego. Z pewnością praktyka ta będzie przyjmowała się powoli, zgodnie z wewnętrznym przekonaniem, ale przede wszystkim z głęboką wiarą i wielką czcią do Pana Jezusa obecnego pod postacią hostii. Istnieją racje historyczne, teologiczne i praktyczne przemawiające za obydwoma formami.
Obie formy mają swoje wiekowe istnienie i nie są czymś nowym. Zachowało się wiele świadectw Ojców Kościoła, które wyraźnie mówią o istniejącej przez pierwsze tysiąclecie dziejów Kościoła praktyce przyjmowania Komunii św. na rękę. Z racji teologicznych najważniejszą jest ta, iż Duch Święty w sakramencie chrztu i bierzmowania uświęcił i konsekrował całego człowieka, w wyniku czego ręka jest równie "godna" jak język. Wielu wiernych domagało się Komunii św. na rękę również ze względów higienicznych, w tym zwłaszcza z obawy przed zarażeniem się śliną chorego człowieka.
Przy wprowadzaniu nowej praktyki ważny jest umiejętny sposób przyjmowania Ciała Pańskiego na rękę. Przy wyciąganiu rąk należy lewą dłoń położyć na prawej, a następnie prawą ręką na oczach komunikującego szafarza włożyć Hostię do ust. Gest wyciągniętych i nałożonych na siebie obu rąk Ojcowie Kościoła tłumaczyli jako znak "tronu dla największego Króla" (św. Cyryl Jerozolimski, IV w.) albo jako "krzyż" (św. Jan Damasceński, VIII w.), gest ten może również oznaczać nasze serca otwarte na Chrystusa. Przyjmowanie Komunii św. na rękę nie jest sposobem ani lepszym, ani mniej pobożnym. Najważniejsze jest dobre przygotowanie duchowe - pełne i świadome uczestnictwo w całej Mszy św., głęboka wiara, miłość do Chrystusa i bliźnich, a także sumienie nie obarczone świadomością grzechu ciężkiego. Katechizm Kościoła Katolickiego uczy: "Jeśli ktoś ma świadomość grzechu ciężkiego, przed przyjęciem Komunii powinien przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania" (n. 1385; por. KPK, kan. 916). Z drugiej strony, jeśli nic nie stoi na przeszkodzie, nie uchylajmy się od przyjmowania Ciała Pańskiego, zwłaszcza podczas niedzielnej Mszy św., gdyż do tego zaprasza nas sam Chrystus Pan, kiedy mówi: "Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy".

/ Z listu pasterskiego abpa Alfonsa Nossola
Opole, dnia 21 czerwca 2005/


http://www.raciborz.com.pl/art210.html

Synod Diecezjalny o Komunii Świętej

Zakończony 29 marca 2005 r. Pierwszy Synod Diecezji Opolskiej wśród ważnych dokumentów przyjął dokument mówiący o wprowadzeniu drugiego sposobu przyjmowania Komunii św. przez wiernych. Od 28 czerwca 2005 r. w Diecezji Opolskiej wolno udzielać Komunii św. do ust i na rękę w postawie zarówno kluczące jak i stojącej.

Kapłani i szafarze ze szczególną troską powinni czuwać, aby natychmiast na oczach rozdającego przyjmujący ją spożył, aby nie odszedł, niosąc w ręku Ciało Pańskie. Jeżeli mogłoby zachodzić niebezpieczeństwo profanacji, nie należy udzielać wiernym Komunii św. na rękę. Przyjmowanie Komunii św. na rękę jest możliwością, a nie obowiązkiem. Każdy wiemy sam decyduje o wyborze sposobu przyjęciu. Ciała Pańskiego. Sposób przyjmowania Komunii św. nie jest najważniejszy o wiele ważniejsza jest duchowe przygotowanie do jej przyjęcia.


http://webcache.googleuse...l&ct=clnk&gl=pl

Od tego momentu w kościołach na Opolszczyźnie tak właśnie można przyjmować Komunię Św. Większość wiernych praktykuje jednak przyjmowanie do ust.

Moi synowie byli uczeni obu sposobów przyjmowania Komunii św w trakcie przygotowania do I Komunii św choć jeszcze tego postanowienia nie było.

twardy napisał/a:
Nie wiem. W wielu kościołach nie ma innej możliwości jak tylko przyjmowanie komunii stojąc. Podczas naszych rekolekcji sycharowskich również.


Jest tak ponieważ:

Konferencja Episkopatu Polski w swoich Wskazaniach z 2005 r. zaleciła procesyjne podchodzenie do Komunii Świętej w kierunku ołtarza. Jest to piękny znak. Jesteśmy ludem Bożym wędrującym poprzez to ziemskie życie do domu Ojca w niebie. Po drodze posilamy się Eucharystią. Wolno przyjmować Komunię Świętą w postawie klęczącej lub stojącej. Ci, którzy przyjmują na stojąco, winni okazać znak czci przez przyklęknięcie lub skłon głowy. Oczywiście nie wolno nikogo zmuszać do postawy stojącej przy przystępowaniu do Komunii Świętej

http://www.wsm.archibial....?id_artykul=271

Wskazania Episkopatu Polski po ogłoszeniu nowego wydania Ogólnego wprowadzenia do Mszału Rzymskiego

(przyjęte na 331. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski 9 marca 2005 )


38. Zaleca się procesyjne podchodzenie do przyjęcia Komunii świętej (zob. OWMR 44, 86 i 160). Ciało Pana jest bowiem pokarmem na drodze do życia wiecznego. Komunię świętą można przyjąć w postawie klęczącej lub stojącej. Postawę stojącą należy zachować zawsze, gdy Komunii świętej udziela się pod obiema postaciami. Wierni przyjmujący Ciało Pańskie w postawie stojącej wykonują wcześniej skłon ciała lub przyklękają na jedno kolano.

39. Zgodnie z OWMR 387 biskup diecezjalny powinien określić przepisy dotyczące udzielania Komunii świętej pod obiema postaciami na terenie jego diecezji.

40. Komunii świętej udziela się przez podanie Hostii wprost do ust. Jeżeli jednak ktoś prosi o Komunię na rękę przez gest wyciągniętych dłoni, należy mu w taki sposób jej udzielić. Przyjmujący winien spożyć Ciało Pańskie wobec szafarza. Wierni przystępujący do Komunii świętej nie mogą sami brać konsekrowanego Chleba ani Kielicha Krwi Pańskiej (zob. OWMR 160). Nie wolno im też podawać na rękę Hostii zanurzonej we Krwi Pańskiej.



http://liturgia.wiara.pl/...owego-wydania/9

To nie tak, że komunię musisz przyjąć na stojąco. Jednak podchodzi się do niej niejako w procesji (nie tak jak mnie uczono, że klęka się w rzędzie, a kapłan podchodzi do każdego klęczącego). Teraz kapłan stoi, a wierni podchodzą, można jednak przyjąć Komunię św. klękając (podejść i uklęknąć). To pozostaje w gestii twojego wyboru i często tak właśnie się dzieje, choć znam kościoły, w których praktykuje się stare sposoby.

Anonymous - 2015-10-31, 20:38

moc nadziei napisał/a:
też uważam, że nie ma problemu "niemożliwości przyjęcia komunii klęcząc"
przecież ksiądz nie ma prawa odmówić

Niestety to nieprawda, sama bylam w takiej sytuacji, ze dopoki kleczalam ksiadz mnie omijal i nie udzielil mi komunii, z tego co wiem nie jestem jedyna z takim doswiadczeniem, sporo osob sie na to skarzylo, choc ostatnio cos sie zmienilo. Ksiadz w np. Kosciele Dzieciatka Jezus w W-wie wyraznie prosi tych co chca klekac o przejscie do barierek i tam udziela Komunii po zakonczeniu kolejki tych co przyjmuja ja procesyjnie, troche to zaskakujace ale rozumiem ze ciasnota wnetrza jakos to usprawiedliwia.

Anonymous - 2015-10-31, 20:44

kinga2 napisał/a:
Niestety to nieprawda, sama bylam w takiej sytuacji, ze dopoki kleczalam ksiadz mnie omijal i nie udzielil mi komunii, z tego co wiem nie jestem jedyna z takim doswiadczeniem


:shock:

W kościołach, do których ja chodzę, nie spotkałam się z czymś takim, "obsłużeni" są wszyscy niezależnie od tego czy stoją, czy klęczą.

Anonymous - 2015-10-31, 20:44

Cytat:
Co ma łączyć wszystki członków kościoła?
Wydaje mi się, że bardziej przykazanie miłości niż formy obrzedowości, ale może się myle... i jestem zbyt nowoczesny ;)


Formy obrzedowosci narzucil najpierw Bog, a potem Koscioly z roznych wzgledow je zmienialy, jednak to wlasnie integralnosc liturgii pozwala Ci uczestniczyc w niej w roznych swiatyniach nawet bez znajomosci tubylczego jezyka i akurat tu prym wiedzie tradycja nie nowoczesnosc. Co zas do fragmentu mojej wypowiedzi do jakiego sie odniosles to wlasnie tych ksiezy laczy jedynie liturgia, a roznia poglady duszpasterskie i postepowanie, wiec.... :-P



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group