To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - Rozwód ale ja nie chcę rozwodu...

Anonymous - 2015-11-23, 08:40

Kartofelek napisał/a:
Tak właśnie chciałem uczynić, dużo się modlę. Mam nadzieje że Matka Boska wysłucha moich modlitw :-)

Nigdy nie byłem na rozprawie sądowej dlatego też nie wiem za bardzo jak to będzie wyglądało. Ktoś mi mówił że pierwsza rozprawa rozwodowa będzie próbą pogodzenia nas, mam nadzieje że trafię na myślącego sędziego, dosyć duża korupcja jest w sadach i przedewszystkim sądy trzymają raczej stronę matki.

Nie chcę aby mi dziecko zmarnowały - żona, i teściowa rozwodniczka !

Proszę Was bardzo o modlitwę do Ducha Świetego o dar mowy dla mnie, żebym na rozprawie mówił składnie i zrozumiale :-)


Mów przede wszystkim prawdę: że nie chcesz rozwodu, że chcesz pełnej rodziny, że kochasz żonę i że chciałbyś mediacji. Czasami małżonkowie wymęczeni przez drugą stronę zgadzają się wbrew sobie na to co ta druga strona wysuwa. Sędzia opiera się na tym co słyszy i widzi i na tych przesłankach wydaje wyrok.

Anonymous - 2015-12-07, 10:40

No i jestem po pierwszej rozprawie rozwodowej, oczywiście nie zgodziłem się (byłem tak zestresowany że ledwo co mówiłem). Gdy powiedziałem że religia mi na to nie pozwala, to sędzina mówi ale to nie istotne, my rozprawiamy o ślubie cywilnym... Gdy chciałem aby udzielono mi głosu sędzina nie dawała mi takiej możliwości... W mojej żonie jest tyle nienawiści, że nie zdawałem sobie z tego sprawy..., (miała tak twarz nie wiem jak to określić jakby była opętana...), miny strzelała jakbym jej wymordował całą rodzinę, ona miała adwokata a ja nie miałem, więc mówię że jest nierówność, to zaraz przeskoczyliśmy do kontaktów z dzieckiem, dała mi 1 i 3 weekend od 10-18 w miejscu zamieszkania dziecka.... W dwie strony mam 1200 km.......
Żonie ten wyrok wybitnie nie na rękę... Chciała abym miał 1x w miesiącu w obecności matki... Jej adwokat zarządził badanie rodk, mam nadzieje, że ta ponad 90 dniowa rozłąka z córusią nie wpłynęła aż tak źle na więź emocjonalną z moim dzieciątkiem. Nawet po wydaniu wyroku ma wyłączony telefon...

Anonymous - 2015-12-07, 13:24

Hej , dawno nic nie pisałem ale siedzę na tym forum często i napiszę do Kartofelka :
Ty JUŻ NIE MASZ ŻONY wg. niej .Ona cię już dawno pogrzebała.
Widzisz na sali to samo zachowanie co większość z nas. Z mojego doświadczenia ona kogoś poznała (mi to wypłynęło prawie 3 lata po rozwodzie tak się cwana kryła). Wg twojej żony ty jesteś wszystkiemu WINNY .
Wiekszość kobiet stosuje to standardowo OBWINIANIE , wpędzanie w poczucie winy . JA się z tego wyzwoliłem.
Nie czytałem wszystkich wypowiedzi pod twoim postem ale : nie oddawaj dziecka ono JUŻ zostało naznaczone piętnem rozwodu . Niestety ale to się sprawdza iż dzieci powielają schematy w wielu przypadkach(mojej żony ojciec też jest rozwodnikiem) .
Myśl o sobie i o dziecku a żona nie myśl za wiele bo w deprechę szybciej wpadniesz.
Kiedyś przyszedłem na spotkanie sycharowskie i gdy pokrótce opowiedziałem swoją gehennę to większość nie mogła zrozumieć jak można kogoś wygnać z rodziny mając pod opieką 6miesięczne dziecko. (na bank muszę być POTWOREM)He można jak słyszysz ,że dziecko było zaplanowane a ale rozwód też był zaplanowany.
A nowa , młodsza BOGATSZA ver . MĘŻCZYZNY była na widoku.
Kobiety to takie bestie są .... (nie wszystkie ale pewnie ze 80%).
Myśl o sobie i o dziecku , rozwijaj się ,znajdz sobie jakieś zajęcie ,pasję .
Pozdrawiam wiem ,że mega to pesymistyczne ale tego doświadczyłem .
Powód :

Anonymous - 2015-12-07, 14:25

hicks napisał/a:
Kobiety to takie bestie są .... (nie wszystkie ale pewnie ze 80%).

Hicks
Rozumiem, że jesteś rozżalony postępowaniem swojej żony, ale czy nie przesadzasz?
A do której grupy zaliczyłbyś swoją mamę? ........ A widzisz, przesadziłem?

Anonymous - 2015-12-07, 15:05

Kartofelek napisał/a:
sędzina mówi ale to nie istotne, my rozprawiamy o ślubie cywilnym... Gdy chciałem aby udzielono mi głosu sędzina nie dawała mi takiej możliwości...

n-ty przykład takiego zachowania Sędzi.

Kartofelek napisał/a:
Nawet po wydaniu wyroku ma wyłączony telefon...

sorry bo nie zrozumiałem - Sąd orzekł rozwód?

Anonymous - 2015-12-07, 19:30

Jacek , po głębszej analizie mojej matki też dostrzegam typowe zachowania kobiet i nie tylko u niej.
Ale to jej sprawa .
Nie dostrzegałem tego wcześniej i nie znałem sygnałów kobiet ,które są wielokrotnie NIELOGICZNE .
Mówił mi o tym J.Pulikowski , który pierwszy rzucił hasło OSOBA TRZECIA a ja na to że to ABSOLUTNIE niemożliwe :-D .
Tracisz ster wszystko się sypie . Wg. "nowoczesności" facet ZAWSZE musi być ALFĄ w stadzie .
To jest filar tego wszystkiego .
Nawet jak żona się odkocha to ma wtedy szacunek . Pokażesz uczucia to zazwyczaj jesteś biedny , godny POŻAŁOWANIA miś . ( PODKREŚLAM , ŻE NIE PISZĘ o WSZYSTKICH KOBIETACH LECZ O WIĘKSZOŚCI).

Anonymous - 2015-12-07, 20:09

Hicks jakbyś pisał o mojej żonie, łezka w łezke wszystko idealnie się zgadza, nie wiem czy ma kogoś, może ma może nie ma, ale 1.000.000 % wkładu w rozpad naszego małżeństwa ma teściowa i ja jej wybaczam ale nie wiem czy Pan Bóg jej wybaczy...
Ale jak ktoś pół roku po ślubie kościelnym mówi mi że prędzej czy później i tak się rozejdziemy to ja nie wiem kurde w jakim my świecie żyjemy. Ile nienawiści było w mojej żonie, no mówie Wam szczerze wyglądała jak Emilly Rose z egzorcyzmów..
Ryan

Nie rozstrzygnął sąd rozwodu, dopiero kontakty z dzieckiem jak pisałem żenada i masakra... Będę pisał pisma do sądu nie odpuszcze, 32h w miesiącu w miejscu zamieszkania dziecka, finansowo na raz w miesiącu mogę sobie pozwolić to jednak 1200 km...

Anonymous - 2015-12-14, 21:04

Witam po małej przerwie,

znalazłem w internecie bardzo ciekawy artykuł o osobowości pogranicznej i toksyczności w związkach, otóż obserwując przez te lata moją żonę stwierdzam iż cierpi ona na osobowość pograniczną, aż cud że nie wchłoneła mnie niby jest to ciężkie do wykrycia ale nie uwierzycie moja żona cierpi na każdy psychlogiczny zarzut w tym artykule...

Zresztą co będę pisał, poczytajcie sobie,
miłej lektury:

http://www.wysokieobcasy....eRedirects=true



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group