Anonymous - 2015-11-26, 16:45 W najgorszym razie zawsze można się za narciarza przebrać lub za wspinacza, lub dla odmiany za pływaka, no i ta salsa na nartach ew. mambo (bo walec to odpada, już próbowałem nie da się  , no chyba że w samych butach, bez nart) 
Anonymous - 2015-11-29, 21:08
Anonymous - 2015-11-29, 21:38 Jakoś dziwnie wskakuje ale ostatni z linków to ten właściwy albo stąd http://gdansk-barbary.sychar.org/
Anonymous - 2015-11-29, 23:55 Balba, materialistka jesteś , ciągle o tych zaliczkach i zaliczkach. Szczęśliwi czasu i pieniedzy nie liczą 
Po za tym jak Katalotka są na obczyźnie i jak wrócą to sie zajmą materialną stroną , narazie Bóg błogosławi fantazją sylwestrowym. A jak mówisz zaliczki zweryfikują wszystkich.. U mnie może być kłopot bo terminy zawodowe kolidują z wyjazdem. Zawsze coś 
Anonymous - 2015-11-30, 07:30
całe życie człowiek się poznaje, hmmmm 
spokojnie, mamy czas do 10 grudnia Bożego dnia 
Anonymous - 2015-11-30, 09:46 Wiadomość z ostatniej chwili: o. H. Kałuża będzie z nami w Nysie: we wtorek - 29.12 - w g. 17-19 środa - 30.12 - w g. 9-11 to chyba wyprawę na Pradziada przełożymy na 31.12, tylko trzeba będzie pilnować Grażynki
Anonymous - 2015-11-30, 14:22
Anonymous - 2015-12-01, 01:00
Megi może rozdzielcie te 2 wątki na 2 osobne zakładki, bo się coś pomiesza i ktoś może zapisać się nie tam gdzie chce. A potem to już za późno będzie na wyjaśnienia. Po co komplikować? Anonymous - 2015-12-01, 14:03 Dziewczęta wiedzą, że Nysę i Ciechocinek trzeba jakoś rozdzielić, aby nikt się nie pogubił
Robert - a o której to się pisze posty, hę? zachowaj siły na sylwestra
jako, że zaczął się grudzień i ponoć jestem materialistką (trawię jeszcze to pomówienie  ) to.....PRZYPOMINAM O ZALICZKACH - DO 10 GRUDNIA!!!!
Anonymous - 2015-12-01, 16:32
No jako że w Sylwestra mamy się bawić dłużej niż normalnie, to ja już trenuję, bo zwykle to o 23-ej juz zasypiam, a nie chciałbym przespać zabawy i niechcący wywołać zgorszenia: że pewnie się upiłem i dlatego śpię
Zaś co do Grażynki to ja się nią osobiście zaopiekuję, będzie mi na lonży 5 m przede mną przecierała szlak osobiście
Już się cieszę na takie coś, Grażynka jeszcze nie wie, że też powinna się cieszyć
Anonymous - 2015-12-01, 16:55 już w Polsce do końca tygodnia siadam do opłat więc zaliczka wpłynie na 100 albo i więcej % pozdrawiam Anonymous - 2015-12-05, 11:52 Kochani, parę ogłoszeń: - nasz Gość - O. Henryk Kałuża - wygłosi dla nas konferencje nt."W zgodzie z sobą i z Tobą" - we wtorek 29.12 o g.17 (g.18 Msza) oraz w środę 30.12 o g.9 (g. 10 - Msza Św.) - mamy wodzireja na sylwestra
- mamy także pomysł na przebranie, chociaż na część zabawy - długie balowe suknie, takie do walca - co Wy na to? a Panowie - no, cóż, muszą coś wymyślić pasującego
- prosimy o przywiezienie ze sobą elementów, którymi da się ustroić salę na sylwestra - może ktoś ma coś w domu... - mamy w Nysie kawiarenkę, prosimy zatem o przywiezienie ze sobą kawy, herbaty, cukru, mleka, owoców, ciast itp, itd., a także KUBKÓW (nie używamy plastików) - pamiętajcie o grach planszowych - dla naszych dzieci, młodzieży i dla nas
- hm, hmmmmm - mamy 5 dni na zapłacenie zaliczek - pamiętacie, oczywiście?
Bożego dnia Wam życzę, a jutro......byliście grzeczni?
Anonymous - 2015-12-06, 10:37 Chyba nie byłem grzeczny, bo po trzech dniach pracy tylko pełno wiórów i trocin w skarpetach dziś rano znalazłem
Ale było, mówię wam: rżnięcie-cięcie a topola wciąż stoi, choć już 2/3 korony spadło na ziemię, w tygodniu ją położymy. 
Anonymous - 2015-12-06, 11:47 Szkoda że do Wrocławia trochę daleko, już nie jedno drzewo położyłem a Święty chyba nie przyjdzie
Do Nysy chciałbym przyjechać, ale chyba tylko na sylwestra i Nowy Rok, czy tak można? |
||||||||||||||||
