To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Intencje modlitewne - Kochani Proszę Was O Modlitwę

Anonymous - 2015-06-08, 11:55
Temat postu: Kochani Proszę Was O Modlitwę
witajcie kochani witam was jestem tu nowy i chce się z wami podzielić moją historia i prosić was o modlitwę w intencji mojego małżeństwa które się rozpadło 2 lata temu jestem bardzo wrażliwym mężczyzna na ludzką krzywdę i bardzo przeżywam to emocjonalnie to co się teraz dzieje z tego powodu miałem ciężka depresje i byłem na silnych lekach psychotropowych otóż moja żona ode mnie odeszła 2 lata temu i mieszka z córką która ma 3 latka i teściową bardzo kocham żonę i córkę i chce dla nich jak najlepiej od pracy po modlitwę służę przy ołtarzu ponad 25 lat jako ministrant i lektor dużo się modlę pracując nawet czasem po 12 h i nie wiem co źle zrobiłem że tak się stało że aż tak muszę cierpieć za dobre serce i miłość i pracę nad sobą bo żona odeszła i znalazła kochanka z którym twierdzi że jest szczęśliwa a on z nią i rozmawia z nim przez telefon całymi dniami i nocami i na tym polega jej życie pojechałem do niej przeprosić ją na kolanach z pierścionkiem aby dała mi szansę i do mnie wróciła chciałem zabrać na kolację i razem spać po czym ona powiedziała że ona na kolację ze mną nie idzie i spać ze mną nie będzie bo ma kochanka i że chce rozwodu i że mnie już nie kocha i rzuciła pierscionkiem a jej kochanek straszył mnie że mnie pobije i że spali mi mieszkanie jeśli jeszcze raz do niej przyjadę a teściowa na to wszystko pozwala mówią że to co się dzieje ją nie obchodzi ale pieniądze na córkę wysyłam w terminie a na dodatek teściowa i żona nie maja do mnie szacunku bo używają wobec mnie wulgaryzmów co bardzo mnie też rani gdyby tego było mało ja zona i córka chorujemy mamy grupy inwalidzkie ale ważna jest MIŁOŚĆ a nie choroba ponieważ posiadamy stopień lekki co nie sprawia nam problemów ze zdrowiem takich ciężkich by nie móc żyć jako rodzina pragnę opiekować się żoną i córka i być dla nich wsparciem obdarzać dobrym słowem modlić się i pomagać jak tylko mogę czyli kochać bo tego chce tego pragnę w sercu jestem wierny Bogu i kościołowi oraz przysiedzę małżeńskiej złożonej przed ołtarzem że będę kochał do końca niezależnie od tego co się wydarzy i to staram się czynić i aby się zmienić dla żony i córki oraz teściowej chodzę także do psychologa na terapie małżeńska indywidualną i zawierzam wszystko Matce Bożej Jezusowi oraz Św Michałowi Archaniołowi kochani pomóżcie swoją modlitwą błagam was liczę na was bo wiem że mogę pozdrawiam bardzo serdecznie Jan
Anonymous - 2015-06-09, 21:39

mam nadzieje że podjęliście modlitwę jest coraz gorzej ja nie mam już do tego wszystkiego siły bo żona ma już dwóch facetów i piszę z nimi i się spotka a teściowa mówi że w nic mi nie wierzy że nie wybaczy mi zła i że kocha tylko moja żonę i córkę a mnie nienawidzi i mówi że mam się odwalić od jej rodziny i mogę zap0omniec że zona z córką do mnie wróci bo one nalezą do niej
Anonymous - 2015-06-10, 14:28

Johnas napisał/a:
mam nadzieje że podjęliście modlitwę


Witaj,
zapraszam Cie do Zywego Rozanca tu na Forum.
http://www.kryzys.org/vie...3925&start=1806

Anonymous - 2015-06-10, 21:32

Będę pamiętać o Tobie i Waszym małżeństwie w modlitwie.

Polecam Ci modlitwę ks. Dolindo Ruotolo.... mnie pomogła wiele razy
http://www.katolicki.net/...tym-zajmij.html

Anonymous - 2015-06-11, 21:52

dziękuje serdecznie za ciepłe słowa i modlitwę pozdrawiam w Panu


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group