Anonymous - 2015-04-19, 20:35 Temat postu: Grupa modlitewna - Koronka do Miłosierdzia Bożego Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów! Pozwólcie, że odwołam się na początek do słów Pana Jezusa wypowiedzianych do siostry Faustyny na temat Koronki do Miłosierdzia Bożego. Koronkę podyktował Pan Jezus św. Faustynie w Wilnie 13-14 września 1935 r. jako modlitwę na przebłaganie i uśmierzenie gniewu Bożego, za grzechy nasze, naszych bliskich i całego świata. Obietnice: "Zachęcaj dusze do odmawiania tej koronki. Przez nią podoba mi sie dać wszystko, o co mnie prosić będą zatwardziali grzesznicy. Gdy ją odmawiać będą, napełnię dusze ich spokojem, a godzina ich śmierci będzie szczęśliwa. Napisz to dla dusz strapionych: gdy dusza ujrzy i pozna cieżkość swych grzechów, gdy się odsłoni przed jej oczyma cała przepaść nędzy, w jakiej się pogrążyła, niech nie rozpacza, ale z ufnością niech się rzuci w ramiona mojego Miłosierdzia, jak dziecko w objęcia ukochanej matki. Dusze te mają pierwszeństwo dla mojego litościwego Serca. One mają pierwszeństwo do mojego Miłosierdzia. Powiedz, że żadna dusza, która wzywała Miłosierdzia mojego, nie zawiodła się, ani nie doznała zawstydzenia. Mam szczególne upodobanie w duszy, która zaufała dobroci mojej. Napisz: gdy tę koronkę odmawiać będą przy konających, stanę pomiędzy Ojcem a duszą konającą nie jako sędzia sprawiedliwy, ale jako Zbawiciel Miłosierny" (Dz. 1541) "Odmawiaj nieustannie tę koronkę, której cię nauczyłem. Ktokolwiek będzie ją odmawiał, dostąpi wielkiego miłosierdzia w godzinę śmierci. Kapłani będą podawać grzesznikom jako ostatnią deskę ratunku; chociażby grzesznik był najzatwardzialszy, jeżeli tylko raz zmówi tę koronkę, dostąpi łaski z nieskończonego miłosierdzia mojego." (Dz. 687) "Każdą duszę, która odmawiać będzie tę koronkę, bronię w godzinie śmierci jako swej chwały. (...) Kiedy przy konającym inni odmawiają tę koronkę, uśmierza się gniew Boży, a miłosierdzie niezgłębione ogarnia duszę." (Dz. 811) "Modlitwa ta jest na uśmierzenie gniewu Mojego. Odmawiać ją będziesz przez dziewięć dni (...)". "O, jak wielkich łask udzielę duszom, które odmawiać będą tę koronkę, wnętrzności miłosierdzia mego poruszone są dla odmawiających tę koronkę. Zapisz te słowa, córko moja, mów światu o moim miłosierdziu, niech pozna cała ludzkość niezgłębione miłosierdzie moje." Wobec ogłoszenia przez papieża Franciszka zbliżającego się Roku Miłosierdzia, jesteśmy w szczególności wezwani do bycia miłosiernymi w codziennym życiu. Nie zawsze mamy bezpośrednią okazję do okazania miłosierdzia biednym czy chorym, ale zawsze możemy ofiarować swoją miłość przez modlitwę. Z całego serca wierząc w moc Koronki do Miłosierdzia Bożego, mam do was ogromną prośbę, byśmy wspólnie modlili się za konkretne osoby, a szczególnie te, które nas skrzywdziły lub które po prostu potrzebują naszego wsparcia lub nawrócenia. Potrzeba, aby zebrała się grupa przynajmniej 9 osób, które przez 9 dni będą odmawiać codziennie 9 razy koronkę do Miłosierdzia Bożego w konkretnej intencji. Może to być modlitwa wzajemnie odmawiana we wskazanych intencjach: 9 dni modlimy się za 1 osobę, a kolejne 9 dni za inną osobę (może być z odstępem czasowym), szczególnie przed trudnymi wydarzeniami, np. przed rozprawą rozwodową, ale nie tylko. 9 razy to wydaje się dużo, ale tak naprawdę wychodzi krócej niż Nowenna Pompejańska, a jeśli podzieli się to na 3 części, to naprawdę nie zauważymy, żeby zajęło nam to dużo czasu. Wsparcie natomiast będzie ogromne. Kto wierzy w Miłosierdzie Boże, nie może temu zaprzeczyć :) Ja sama modliłam się taką "nowenną" i uwierzcie mi, że ma moc! A co dopiero jak połączymy siły :) Zachęcam do zgłaszania pragnienia wspólnej modlitwy. Będziemy się umawiać na konkretne dni. Bądźmy miłosierni, jak Ojciec nasz jest miłosierny! Z pozdrowieniami w Panu Zmartwychwstałym, Dalia |
||||||
