To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Odbudowa związku po kryzysie, zdradzie, separacji, rozwodzie - jak odzyskac męża?

Anonymous - 2015-04-01, 13:52
Temat postu: jak odzyskac męża?
Witam. Nie potrafię pogodzić się z tym ze zostawił mnie i nasza córeczkę z godziny na godzinę. Poinformował mnie o tym ze chce rozwodu razem ze swoja mama, i wyprowadził się do swoich rodziców. po 4 miesiącach pojawił się i mówił ze tęskni i sam nie wie co ma robić, zbliżyliśmy sie do siebie, po czym poinformował mnie ze współżył z inna kobieta. załamałam sie. nie chce rozwodu ponieważ kocham męża dużo siebie dama w te małżeństwo i nie wyobrażam sobie życia bez niego chociażby ze względu na córkę która ma 5 lat. Mąż stwierdził ze odpowiada mu taki styl życia jaki teraz prowadzi, sprawy rozwodowej jeszcze nie było, nie wiem co zrobić.
Anonymous - 2015-04-01, 15:10

Agato

Witam Cię na naszym forum.

Gdy moja żona chciała odejść, długo starałem się ratować nasze małżeństwo. Gdy jednak stwierdziłem, że ona spotyka się z kochankiem, zdecydowanie przerwałem nasze kontakty. To jak Ty postąpisz, zależy tylko od Ciebie. Polecam Ci może najpierw przeczytanie naszej broszury SYCHARowskiej. Znajduje się ona tutaj:
http://www.broszura.sychar.org/

Wielu kapłanów dosyć dokładnie wyjaśnia tam takie dylematy jak Twoje.

Anonymous - 2015-04-01, 15:16

Mój mąż nie dawał nic od siebie w naszym małżeństwie nadużywał alkoholu dodatkowo oczyswiście z mojego powodu- tak usłyszałam od jego mamy. Nie rozumiem jego postępowania bo czasem mam wrażenie że sam nie wie czego chce.
Anonymous - 2015-04-01, 15:24

Agato

Piszesz bardzo lakonicznie. Rozumiem, że jesteś z złym stanie psychicznym. Nasze forum ma za zadanie Ci jakoś pomóc. Jak? Wypisując się na forum, możesz uporządkować swoje myśli. Pisząc coś, musisz to przemyśleć, wyartykułować. Słyszysz (czytasz) te swoje myśli tak, jakby je ktoś inny wypowiedział. Dzięki temu możesz na swoje problemy spojrzeć trochę z boku.
Po drugie wiele osób będzie Ci mogło coś podpowiedzieć. Ale musisz się trochę opanować i uporządkować. Po trzecie, takie uspokojenie pozwoli Ci lepiej funkcjonować w życiu.

Znajdź chwilę wolnego czasu i spokojnie zacznij jeszcze raz od początku. Powodzenia.
Pisząc zastanów się, jak na to co napisałaś, zareagowałby Twój mąż. Czy nie koloryzujesz, czy nie przekłamujesz.

Anonymous - 2015-04-03, 11:10

agata9 napisał/a:
Mój mąż nie dawał nic od siebie w naszym małżeństwie nadużywał alkoholu dodatkowo oczyswiście z mojego powodu- tak usłyszałam od jego mamy.

Witaj Agato. Ostatnio wiele czytam na temat uzależnień. Ta argumentacja jest charakterystyczna dla osób uzależnionych. Może to być tzw wyparcie. Wypierają jakiekolwiek argumenty że są uzależnieni, na dodatek zrzucając odpowiedzialność na kogoś innego. Gdyby przyjęli odpowiedzialność za swój nałóg na siebie i zobaczyli konsekwencje tego nałogu (a nie wypierali je) musieliby zaprzestać nałogu aby pozostać w zgodzie sami ze sobą. Jego punkt widzenia nie musi być prawdziwy.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group