Kącik psychologiczny - życie
Anonymous - 2015-02-26, 10:32 Temat postu: życie Modlac się wczoraj wieczorem az zasnęłam z przemeczenia,,,ale rano obudziłam się z nowa motywacja,ze zycie jest piękne !!pomimo tylu przeciwności co stawia nam zycie jest ono wielkim darem i trzeba się cieszyc z tego co się ma!!! Słuchajac ostatnio rekolekcji Mleka i Miód Ojca Szustaka mówił aby oddac Panu Bogu swoja wole -swoja wlasna wole by on Pan nia pokierował-najpierw pomyślałam ,a po co?,czy ma to sens,ale wczoraj tak zrobiłam i ci???-i wstałam dzisiaj czując się super swietnie,ze mogłabym góry przenosić ,uwierzyłam ,ze Pan pokieruje mna lepiej niż ja sama sobą a z Nim wszystko jest możliwe...
Anonymous - 2015-02-26, 10:42
karkru19 napisał/a: | uwierzyłam ,ze Pan pokieruje mna lepiej niż ja sama sobą a z Nim wszystko jest możliwe... |
Chwała Panu.
Anonymous - 2015-02-26, 11:01
W "Chacie" Younga trafiłem na fantastyczną myśl. Grzech pierworodny był odebraniem zaufania Bogu i samodzielne stanowienie co nazywać dobrem, a co nazywać złem. Chyba złapałaś moment "poczucia Raju" kiedy ocenianie oddałaś Bogu dzielna kobietko :)
Anonymous - 2015-02-26, 11:26
Słyszałam o tej książce ale niemiałam okazji jej przeczytać mam ja na poczcie od znajomej,moze wkrótce ja przeczytam.
|
|
|