Anonymous - 2014-12-13, 08:13 Dabo - szacun!!! Anonymous - 2014-12-14, 10:37 Dabo Wiesz wtedy 2 lata temu miala racje. Do dzis nie prubuje wnikac w jej zycie duchowe, ide po swojemu. Choc sama do komunii nie chodzi, to kiedy ja nie pójde zaraz pytania co: znowu cos naszkudziles, jak ci wierzyc?? Słysząc takie słowa jak z nią rozmawiasz? Anonymous - 2014-12-14, 10:39 RobiE to dla Siebie ale również dzięki Niemu! Anonymous - 2014-12-14, 14:59 Pytasz jak rozmawiam w takich sytuacjach. A o czym rozmawiac, skoro jest tak jak to wlasnie widzi. Nie jestem idealny i mi sie zdaza zgrzeszyc. Wstyd że nie jestem doskonaly. Ale nie mam zamiaru wywolac jakiegos falszywego przekonania że oto mnie natchnelo i teraz to jestem swiety. Staram sie i daze do bycia uczciwym. Na tym tez chyba polega malzenstwo i jego zaufanie żeby nie wymagac od drugiej strony, a raczej samego siebie ofiarowac nie oczekujac wiele.. Im mniej sie oczekuje tym mniejsze szczegóły daja radosc.. Przyznam że jest to fajne i przyjemne cieszyc sie własnie z drobnostek. Bedac w malzenstwie, mysle ze oboje popadlismy w zbyt wygorowane oczekiwania wobec siebie. To jest taki paradoks dobrobytu, daje ci od siebie to ito i tamto wiec ty mi daj jeszcze to i to. Anonymous - 2014-12-14, 15:42 No i własnie to jest ew mnie największy problem:( Ze ja się staram niby dla Siebie ale kiedy On nie zauważa tego ja się denerwuje. Przze cież robie to dla Siebie!!!!! Wiem że muszę to zrozumieć!!! Anonymous - 2014-12-14, 15:46 Moje życie zawaliło się po to żebym mogła je teraz na nowo odbudować. Stało się to z mojej winy tylko ja czasami próbuje obwiniać za to innych. Niewiem sama...:-/ Anonymous - 2014-12-14, 16:06 Bystra jestes. Ja potrzebowalem wiele wiecej czasu żeby zrozumiec " moje życie zawaliło sie , żeby je odbudowac na nowo"" Jeszcze na kolanach bedziesz dziekowac za te odkrycie.. Nie wszystkim jest dana Łaska doswiadczenia tego. |
||||||
