Świadectwa - Wreszcie wyszliśmy z kryzysu-jesteśmy szczęśliwym małżeńtwem
Anonymous - 2014-09-12, 20:32
Miło Cię odnaleźć w innym wątku, taka duma człowieka rozpiera, że to NASZA EWIENDA, liczę na spotkanie w realu i na to, że ŁASKI I CUDA PANA są zaraźliwe.
Anonymous - 2015-01-13, 23:48
Dziękuję za Twoje świadectwo,my z mężem mamy problemy z komunikacją,z emocjami. Wyprobuje sposob x herbatka ;) Życzę błogosławieństwa Bożego i wszystkiego,co najlepsze!
Anonymous - 2015-01-14, 11:10
Ewo, cieszę się że trafiłam na Twoje świadectwo
Gratuluję, że jesteś szczęśliwa z mężem i że tworzycie pełną szczęśliwą rodzinę.
Ja jestem na etapie że w życiu nawet nie chcę myśleć o powrocie z mężem do siebie. Więc tu byłam podobna do Ciebie. A mąż mój tym bardziej jest przeszczęśliwy, że się od niego wyniosłam, więc oboje nie chcemy do siebie wrócić. U Ciebie była inna sytuacja pod tym względem.
Jak to się stało, że zmieniłaś swoje nastawienie do powrotu do siebie? Bardzo mnie to nurtuje.
Anonymous - 2015-01-23, 11:51
Ewo, tak się cieszę! Niech Wam Bóg błogosławi!
Anonymous - 2015-01-25, 11:36
Piękne świadectwo, wzruszyłam się.
Chciałabym, aby i w moim małżeństwie nastały takie chwile z herbatą i wspólną rozmową, niestety na razie mąż raczej unika tego. Modlę się, może z czasem uda mi się go nakłonić do takich wspólnych rozmów.
|
|
|