Anonymous - 2014-04-05, 18:20 Zapisuję się razem z mężem, zaliczka w poniedziałek. Anonymous - 2014-04-05, 19:09 Formularz wysłany, zaliczka przelana 
Anonymous - 2014-04-05, 21:11 Proszę powiedzcie jaki jest koszt za dzieci Anonymous - 2014-04-05, 21:23 Zapisałam się, ale zastanawiam się czy jest możliwość uczestnictwa bez noclegu? Mam do Konstancina 35 km i może bym po prostu dojeżdżała co rano. 
Jeśli opcja "bez noclegu" wchodzi w grę, to ze swej strony oferuję nocleg u mnie i wolne miejsce w aucie :) a nawet dwa. Może to dla kogoś będzie dogodne. Anonymous - 2014-04-05, 21:45 Mysle ,ze forma bez noclegu na pewno wchodzi w gre. Anonymous - 2014-04-05, 21:56 Zauważyłam,że w formularzu jest opcja przyjazdu z dziećmi. Moje są dość małe - 3 i 5 lat. Czy zostanie im zapewniona jakaś opieka? Jak to miałoby wyglądać? Dodam, iż próbuję namówić męża na wspólny przyjazd Anonymous - 2014-04-05, 22:39 zapisałam sie zaliczka idzie w poniedzialek Anonymous - 2014-04-06, 13:36 Jestem zainteresowana opcją bez noclegu. Też mam zamiar namówić męża  Jaka jest wtedy odpłatność i jak to wygląda organizacyjnie? Pozdrawiam i cieszę się , to moje pierwsze rekolekcje z mężem.., jeśli się uda.
Anonymous - 2014-04-06, 14:24 re-natka to bardzo dobrze że możesz dojeżdżać... na rekolekcje ogólnokrajowe zazwyczaj jest dużo chętnych a ilość miejsc ograniczona... więc jeśli masz taką możliwość to dobrze... Posiłki oczywiście też można zamówić... organizacyjnie jest to trudne do ogarnięcia jeśli osoby dojeżdżające zamawiają różną ilość posiłków dlatego proszę aby zdecydowały się na wszystkie posiłki bądź we własnym zakresie... helenast pokoje w Konstancinie są z łazienkami... jednoosobowe zazwyczaj przydzielamy opiekunom duchownym, dwuosobowe małżeństwom, potem w pierwszej kolejności bierzemy pod uwagę rodziców z dziećmi, a pojedyncze osoby do pozostałych pokoi... rona zapewniamy opiekę do dzieci na czas konferencji... Anonymous - 2014-04-06, 15:12 Zapisałam się również i przelałam zaliczkę. Pojadę jednak sama, mąż nie był przekonany 
Anonymous - 2014-04-06, 18:54 Zapisałam siebie i męża,teraz tylko codzienna modlitwa,by mąż zechciał pojechać 
Anonymous - 2014-04-07, 11:38 jadę, jadę!!!! Biskup specjalnie zmienił termin bierzmowania mojej Basi, abym mogła Was zobaczyć 
Anonymous - 2014-04-07, 11:40 Łał, masz chody! 
Anonymous - 2014-04-07, 11:44 to żart, ale Pan Bóg natchnął Go, ani chybi
|
||||||
