Anonymous - 2011-04-19, 08:35 Temat postu: Do nałoga nałogu zanim zaczniesz pisac stylem wszechwiedzącym i mentorskim. A zapewniam daleko Ci do wiedzy o jakiej myslisz że masz i o jakiej błędnie jestes przeswiadczony... Tak samo jak dalekie jest to co dokonuje sie na forum -od warsztatów na Skaryszewskiej prowadzonych przez Jacka R. Jednak Przeczytaj dokładnie wprowadzenie do 12 kroków...chocby odniesienie o szacunku do przekonan współtowarzysza warsztatu 12 kroków,a także spójrz dokładnie jakie zakładki sa do rejestracji na tym forum. Dwie osoby zapisujące sie do waszych grup..zaznaczyły związek niesakramentalny. Zatem albo niezbyt dokładnie panujesz nad tym co robisz..albo w jakimś zakresie jestes ograniczony....... i tyle do wyjasnienia w tym temacie. P.s Dziekuje Elzd1 jako jedynej jaka sie pochyliła nad tematem, i przynajmniej zadala pytanie DLACZEGO???(ktos jest w takim związku) bez oceniania odrazu podług własnego widzimisie..a ocena ludzi nałogu jest twoim odwiecznym problemem,jaki niestety mozna podłapac od Ciebie ..jak wirus Niech Bóg prowadzi te warsztaty i wspomaga prowadzących Anonymous - 2011-04-19, 09:07 Dawaj dalej..............
Nie wytrzymałeś napięcia jednak........... a tak niedawno cytowałeś
Masz rację.............jest inne trochę
Tak,mam świadomość swojego ograniczenia.
czyżbym powinien zapytać Ciebie o zdanie??? Norbert.....odpuść.Nie potrzeba tu Ciebie jako obrońcy uciśnionych...........bo nie ma uciśnionych. Frustracja? Zaimij się sobą... Nie atakuj. Bo będę zmuszony zareagować bardziej stanowczo. Anonymous - 2011-04-19, 09:22
Hiii.......... przykro mi ale nie jestem taki ochh i echh zebeściak..i nie zalezy mi na tym czy i jak liczy sie moje zdanie. Jak Tobie miły nałogu olbrzymiej .....WSZECHWIEDZY NA FORUM(dobrze miec o sobie takie mniemanie co??) a Ja???? Pisze to co czuję..a czuje tak ..bo znów to robisz
znów diagnozy i oceny... echhh nałóg kiedy się tego wkoncu odłuczysz???? rozumiem że los dokopał..cięzko dokopał ale skończ wkońcu ocenę innych..przynajmniej mnie..
heeee...grożby???? nawet i taki styl posiadasz w sobie... uffff .......a gdzie tolerancja i serce katolika co??? Nałóg nie musisz...ostatni raz napisze tak. SZANUJ LUDZI....... co do flustracji??? heeee...przykro mi ale nie trafione,moje zycie stało sie kolorowe-od momentu jak uwolniłem sie od twego stylu widzenia świata.... że kazdy jest chory,że wszsytko to ataki kusego,że każdy jest popaprany i nazwyklej w świecie nie potrafie jako człowiek patrzec na to że wciskasz ta ciemnote innym ale wiem -to mój problem że nie potrafie przyjac nałoga takim jaki jest zatem czas zakończyć to Anonymous - 2011-04-19, 09:53 Przepraszam że się wtrąca ale........tak przykro się to czyta..... 
Szczególnie w TAKIM czasie.....Wielkiego Postu i Tygodnia...... Oboje macie wielką wiedzę, którą bardzo szanuję i niejednokrotnie z niej czerpię, jednak w różnych dziedzinach, z różnymi doświadczeniami i wnioskami...... A może połączyć tę wiedzę i doświadczenie w "całość"? To na prawdę przykre, że tak jeden drugiemu Wilkiem.......i da się to wyczuć niejednokrotnie..... A myślałam że to forum łączy......a nie dzieli jak ten cały obłudny świat.......... Anonymous - 2011-04-19, 10:08
Masz racje turkus i dziekuję za pzrypomnienie.... dlatego napisałem.......... czas zaakceptowac kogoś takim jaki jest 
otóz to......choc i nawet nigdy nie trzeba byc pewnym ze moje doświadzcenia stały sie wytyczna i drogowskazem dla innych... bo mają szanse byc błędne..
turkus zapewniam Cie nie czuje ani wrogosci..ani nie atakuję....ani nie staram sie być agresywny.... pisze cos ..co także rozumiem że ma szanse komus sie nie spodobać.... akceptuje swa omylnośc pozdrawiam i miłego dnia.... Anonymous - 2011-04-19, 10:18 pewnie znacie to na pamięć dlatego tak dla przypomnienia: Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić. Odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić. I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego. Pozwól mi co dzień Żyć tylko jednym dniem i czerpać radość z chwili, która trwa; i w trudnych doświadczeniach losu ujrzeć drogę wiodącą do spokoju; i przyjąć – jak Ty to uczyniłeś - ten grzeszny świat takim, Jakim on naprawdę jest, a nie takim jak ja chciałbym go widzieć; i ufać, że jeśli posłusznie poddam się Twojej woli, to wszystko będzie jak należy. Tak bym w tym życiu osiągnął umiarkowane szczęście, a w życiu przyszłym, u twego boku, na wieki posiadł szczęśliwość nieskończoną. Marek Aureliusz Ja również życzę WAM obojgu miłego dnia 
Anonymous - 2011-04-19, 11:13 Norbert wszędzie gdzie się pojawisz siejesz zamęt. To jest bardzo męczące dla pozostałyych użytkowników forum, naprawde. Nie Ty jesteś sponsorem, odpowiedzialnym za grupy i o ile wiem nie dokończyłeś nawet swojego programu, więc zostaw decyzje sponsorów i grup im samym, bo to oni bedą odpowiedzialni za pewnne decyzje. Mi terapeuta powiedział w realu, ze niewskazane jest abym uczestniczyła w takim programie razem z męzem. Więc decyzja dotyczącza Pearl i Rostka nie była wyssana z palca. A Ty mimo wszystko że nie jesteś sponsorem, programu nie przeszedłeś, to wchodzisz tu krytykujesz ją i robisz zamieszanie. Dla mnie wygląda to tak jakbyś miał problem z własną męską tożsamością i polujesz tu na tym forum na innych samców. Mi to osobiście przeszkadza. I cieszę się że grupy bedą zamknięte. Anonymous - 2011-04-19, 11:18 I ja osobiście bardzo Was proszę o spokój, przynajmniej w zakładce 12 kroków. Chcę tu pracować i to nie jest miejscedo wystosowywania prywatnych wątków do kogokolwiek. I jeśli to możliwe to proszę admina o usunięcie/zamknięcie tego. Anonymous - 2011-04-19, 11:21
Mada27 ale pojechane..., aż musiałem się upewnić co do znaczka przy nicku. Chyba często chadzasz w spodniach. administrator - 2011-04-19, 11:27 Kochani, trwa Wielki Tydzień. Dużo agresji, mało miłości... Zamykam wątek. |
||||||||||||||||||||||||||||||
