To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - A co zrobić, gdy ...

Anonymous - 2014-11-05, 13:59

Cytat:
Katalotka,tak jakos jak napisalaś,że zaczynasz budowę domku,to mi sie skojarzyło z typową romantyczna komedią"Nigdy w zyciu",tam tez głowna bohaterka po rozstaniu z meżem zaczyna żyć,cieszyc sie tym życiem,a mąż....no cóż,po czasie zaczyna dostrzegać kogo stracił,powodzenia i dużo radochy z tej budowy


Ja też buduję dom i też mi znajomi przypominają ten film ;)

Anonymous - 2014-11-05, 14:01

Cytat:
Wydaje mi się też, że naturalnie robimy sobie bilanse i patrzę na te moje zbliżające się 34 urodziny i u mnie to wygląda marnie, równiutko sobie to życie skopałam i w tej swojej drodze straciłam też chęci do dalszego działania, bo i mam już doświadczenie, że niewiele mi wychodzi. Założyłam też, że Bóg w ramach swojej miłości zacznie spełniać moje marzenia, a ich nie spełnił, więc dużżżżżżżżżżżżzzoooooooooo żalu we mnie do Niego było.


A jak się to ma do przysłowia: "człowiek kowalem własnego losu?" :) Pozdrawiam

Anonymous - 2014-11-05, 14:53

to mnie naprowadziło na taki wiersz:

"PROSIŁEM BOGA BY ODEBRAŁ MI MOJA PYCHĘ,
A BÓG POWIEDZIAŁ NIE.
POWIEDZIAŁ MI, ŻE TO NIE ON MA MI JĄ ZABRAĆ,
ALE JA MAM JĄ ODRZUCIĆ.

PROSIŁEM BOGA BY UZDROWIŁ MOJE NIEPEŁNOSPRAWNE DZIECKO,
A BÓG POWIEDZIAŁ NIE.
ODPOWIEDZIAŁ, ŻE DUSZA DZIECKA JEST ZDROWA,
A JEGO CIAŁO TYMCZASOWE.

PROSIŁEM BOGA BY OBDARZYŁ MNIE CIERPLIWOŚCIĄ,
A BÓG POWIEDZIAŁ NIE.
POWIEDZIAŁ, ŻE CIERPLIWOŚĆ JEST UBOCZNYM REZULTATEM WIELKICH TRUDNOŚCI I NIE MOŻNA JEJ OTRZYMAĆ,
ALE MOŻNA NA NIĄ ZASŁUŻYĆ.

PROSIŁEM BOGA BY DAŁ MI SZCZĘŚCIE.
A BÓG POWIEDZIAŁ NIE.
POWIEDZIAŁ, ŻE ON DAJE BŁOGOSŁAWIEŃSTWA,
A SZCZĘŚCIE JEST W MOICH REKACH.

PROSIŁEM BOGA BY OSZCZĘDZIŁ MI CIERPIENIA,
A BÓG POWIEDZIAŁ NIE.
POWIEDZIAŁ, ŻE ,, CIERPIENIE ODRYWA CIĘ OD ŚWIATOWYCH TROSK
I PRZYBLIŻA DO MNIE. ''

PROSIŁEM BOGA BY SRAWIŁ, ŻEBY MÓJ DUCH WZRASTAŁ,
A BÓG POWIEDZIAŁ NIE.
POWIEDZIAŁ, ŻE SAM MUSZĘ WZRASTAĆ,
A ON BĘDZIE MNIE KORYGOWAŁ.

PROSIŁEM BOGA BY POMÓGŁ MI KOCHAĆ INNYCH TAK,
JAK ON KOCHA MNIE.
I BÓG POWIEDZIAŁ : ,, ACH NARESZCIE ZACZYNASZ ROZUMIEĆ ! ''

PROSIŁEM O SIŁĘ
I BÓG DAŁ MI TRUDNOŚCI, BY UCZYNIĆ MNIE SILNYM.

PROSIŁEM O MĄDROŚĆ
I BÓG DAŁ MI PROBLEMY DO ROZWIĄZANIA.

PROSIŁEM O ODWAGĘ
I BÓG DAŁ MI NIEBEZPIECZEŃSTWA DO POKONANIA.

PROSIŁEM O MIŁOŚĆ
I BÓG DAŁ MI NIESZCZĘŚLIWYCH LUDZI BYM I POMAGAŁ.
PROSIŁEM O PRZYSŁUGĘ
A ON DAŁ MI SPOSOBNOŚĆ.

NIE OTRZYMAŁEM NIC, CZEGO PRAGNĄŁEM.
DOSTAŁEM WSZYSTKO, CZEGO POTRZEBOWAŁEM.
MOJA MODLITWA ZOSTAŁA WYSŁUCHANA"

autor nieznany
źródło: strona www Zamyślenia niedzielne

Anonymous - 2014-11-05, 15:32

moc nadziei napisał/a:
autor nieznany
źródło: strona www Zamyślenia niedzielne

Piękna modlitwa :-) Ja ją znam pod hasłem modlitwa św. Franciszka :-)

Anonymous - 2014-11-05, 18:42

wow - wiersz zrobił na mnie wrażenie, dzięki :-D

A wiecie wczoraj przed snem puściłam sobie drugi krok opowiedziany przez Rafała Porzezińskiego i on tak fajnie powiedział, że jeśli proszę o dobro dla siebie i faktycznie jest to dobre dla mnie to Bóg na pewno to da i tak mi się lekko na sercu zrobiło. Dziś po pracy poszłam do kościoła i już o nic nie prosiłam, powiedziałam tylko - Boże Kocham Cię i z Tobą to i w Honolulu i na bezludnej wyspie dam sobie radę :-D

No i fajnie mieć takich przyjaciół co napiszą kilka słów i człowiek już wie, że wcale nie jest sam :-D

Anonymous - 2014-11-05, 20:47

mallgos :mrgreen:
Anonymous - 2014-11-05, 22:04

mallgos napisał/a:
No i fajnie mieć takich przyjaciół co napiszą kilka słów i człowiek już wie, że wcale nie jest sam :-D


:mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group