To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - To przebiegła choroba !!

Anonymous - 2014-10-14, 19:05
Temat postu: To przebiegła choroba !!
Po pół rocznej terapi która na początku przebiegała pomyślnie coś się we mnie zmieniło uciekłem rozmawiałem z terapełtką całkiem nie dawno ze może to był błąd odrazu powinienem był trafić do starogardu i iść na całoś tylko że tak nie zrobołem jak się nadarzyła okazia znowu nawiałem a co najważniejsze za każdym razem zapiłem tyłko to drugie zapicie zkączyło wię ze teraz mieszkam w noclegowni czuję się bardzo żle po tak długim piciu nastąpiły obiawy odstawienne i niemogę dostać się na detoks PISZĘ TO ABYŚCIE PRZEDSTAWILI TO KU PRZESTRODZE SWOIM MĘŻOM
Anonymous - 2014-10-14, 19:13

Jarku, jak być może pamiętasz, w okresie aktywnego picia przestrogi (zwłaszcza żon) nie działają. Działa twarda miłość i ponoszenie konsekwencji swojego picia.
Dlatego - wszelkimi siłami postaraj się wrócić na terapię, wędruj do AA, a potem, za czas jakiś będziesz być może pomagał stanąć innym na nogi. Ale najpierw sam musisz na nich stanąć. Od leżącego delikwenta ciężko przyjąć cokolwiek, w tym też przestrogę.

Anonymous - 2014-10-14, 19:35

Jarek, pamiętam Cie z rekolekcji. Twoją żonę również. Przykro czytać to co piszesz, ale jeśli tak poprowadziłeś swoje (Wasze) życie, to posłuchaj i zrób to co pisze Nirwanna.
Wszystko jest jeszcze możliwe, ale tylko przez ciężką pracę nad sobą. Dasz radę.

Anonymous - 2014-10-14, 21:19

Nirwanna napisał/a:
........ wszelkimi siłami postaraj się wrócić na terapię, wędruj do AA......

Ja pamiętam pytanie z terapii: "Co się jeszcze musi stać, żebyś przestał pić?"
Program 12 kroków pomógł mi poznać siebie... a co za tym idzie to już mój wybór.... chcę zmieniać siebie, albo nie.
Wytrwałości i cierpliwości życzę



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group