Anonymous - 2014-10-06, 19:28 Eeeeeeeee Gosia. Ew.Św.Łukasz 16 1-8. "Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że rozropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z ludźmi podobnymi sobie niż synowie światłosci" To tak ku zmianie nazewnictwa piractwo- pomoc bliźniemu Oby mojego ip nie rozkminili , bo leże Anonymous - 2014-10-06, 19:38 od pokoleń wychodowało się takich facetów :) Mrówka to tak ty swoją pokorę pokazujesz??? Przyjdź Ty do mnie na parafię a te zdanie czkawką w pokorze ci się odbije.. Chodowało?????? ale se nagrabiłas. Nie tacy chodowcy z workami w ręku i lzami w oczach odchodzili. Anonymous - 2014-10-06, 19:46 Gosia Czy strona Chomik czy coś w tym stylu narusza przepisy? Nie chce nikogo okradać, więc wolę zapytać? jeszcze raz .... Przepraszam Ulcik Anonymous - 2014-10-06, 20:55
Anonymous - 2014-10-06, 20:59
Anonymous - 2014-10-06, 20:59 dziekuje Anonymous - 2014-10-07, 08:05 Michał Kołodziejczyk adwokat z warszawskiej kancelarii KKR www.kkr.com.pl Za korzystanie z cudzych utworów powinno płacić się stosowne wynagrodzenie autorowi lub innemu uprawnionemu podmiotowi. Ustawodawca przewidział jednak wyjątek od tej zasady, wprowadzając instytucję dozwolonego użytku osobistego. Zgodnie z nią nie łamie się prawa, jeśli korzysta się z już rozpowszechnionego filmu albo albumu muzycznego do celów ściśle osobistych, np. ściągając go z Sieci. Oznacza to, że ściągając od kogoś pliki, np. w celu podjęcia decyzji o późniejszym zakupie płyty, nie narusza się prawa. Ale należy pamiętać, że zakres dozwolonego użytku obejmuje wyłącznie korzystanie z pojedynczych utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego. Udostępnianie utworów szerszej niż powyższa grupie osób naraża nas na odpowiedzialność karną i finansową. http://www.chip.pl/artyku...pl-jest-legalne Anonymous - 2014-10-07, 10:12
Ja rozumiem to tak, że jeśli ściągnę jakiś utwór np. książkę czy piosenkę i sam będę ją czytał, słuchał, to jest to dozwolone. Jeśli prześlę znajomemu link do tego utworu, który znajduje się w sieci, to nie łamię prawa, ale jeśli wyślę mu plik pdf, mp3 to już rozpowszechniam dany utwór, a nie używam do celów ściśle osobistych.
No właśnie "w związku osobistym". I teraz znajduje zastosowanie powiedzenie "gdzie dwóch prawników tam trzy opinie". Nie jestem prawnikiem, ale moim zdaniem osoby z forum, której chce się wysłać jakiś utwór na maila, nie można zaliczyć do kręgu osób pozostających w związku osobistym. Anonymous - 2014-10-07, 14:52 rozumiem, I dziekuje za wujasnienie.... skonczylam prawo wiele lat temu I nieobecnosc w Polsce spowodowala, ze po prostu nie bylam swiadoma o istnieniu tej ustawy...ale nieznajomosc prawa szkodzi - wiec raz jeszcze dzieki pozdrawiam... Ulcik Anonymous - 2014-10-07, 20:54
No cóż, ja mógłbym zapytać o to samo - Co się z tymi kobietami dzieje? W moim otoczeniu, włącznie z mim malżeństwem, rozpadły się już 3 związki, wszystkie z powodu zdrady kobiety, we wszystkich przypadkach to faceci walczyli o utrzymanie zwiazku mimo wszysko, ale polegli z uporem kobiet. Wszystko wskazuje na to że i ja wkrótce polegnę :( Sami nieudacznicy w moim otoczeniu? Zresztą - od pani mediator u której szukałem pomocy, usłyszałem że ostatnio to wlaśnie głównie mężczyźni do niej dzwonią i to oni chcą ratować małżeństwa - więc: Co się z tymi kobietami dzieje? :( Anonymous - 2014-10-08, 22:49
Czyli Sychar się załapuje, bo my tu rodzina i zwiazek towarzyski bracia i siostry
|
||||||||||||||||||||||
