To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - i co dalej.....?

Anonymous - 2014-10-15, 08:10

On też może nie wiedzieć, co znaczą te gesty.
Pewnie jest pogubiony.
Macie małe dzieci, więc jest mu trudno odejść. Jakąś chyba próbę już wcześniej robił, tak coś mi się kojarzy. Może źle?
Cokolwiek sobie będziesz rozumowo mówić, i tak budzi się w Tobie nadzieja.
Bo jak wiadomo nadzieja umiera ostatnia.

Czas wyświetli wszystko.
Bądź miła, dobra, spokojna, z dystansem. Jak z kolegą.

Bo może on tylko dba o dobre stosunki koleżeńskie z Tobą?
Może tak jemu jest łatwiej?
A pomaga Tobie jako matce swoich dzieci?
Może ma wyrzuty sumienia, że jego dzieci wyrosną w rozbitej rodzinie?
A może liczy, że coś się między Wami odbuduje?
A może wszystko razem i jeszcze coś?

Anonymous - 2014-10-15, 13:52

Hm...moze jemu tak łatwiej jakie to egoistyczne. ...mnie tak latwiej to tak ma byc nie eaxne czy komus trudniej. ....swoim zachowaniem burzy moj spokoj.....ma wyrzuty dumienia wobec dziecie? I ze wzgledu na nie trudno mu odejsc......moze sle to sa konsekwencje jego działania. ....wvzesniejsze proby? Nie wiem czy nazwalabym proba to co zrobil.... po zdradzie wrocil do domu i nic z tego nie wynikalo....poza powtarzaniem mi ze nie wie vzemu wrócilze mnie nie kocha to koniec i takie tam.....i do tego postawa chlodu i obojetnosci.....a jak tak mniejtraktowal to mi odwalalo...wiec nie bylo mowy seby sie dogadac.....czy budzi sie we mnie nadzieja? Raczej strach.....bo znow nie wiem co i jak. .....ale czuje zezamykam sie na jego powrot.....zycze mmu jaknajlepiej mnostwa radosci i milosci.....ale.....nie wiem czy chcialabym zeby wrocil....nie mam tez natchnienia na naciagana przyjaxn z mezem.....po co...?
Anonymous - 2014-10-15, 14:00

Jesli mamy cokolwiek udawac to wole go omijac nniz zyc w klamstwie i obludzie....
Owszem zawsze dziekuje mu za pomoc i korzystam z zaproszen ale czas chyba tego zaprzestac......w sumie to wiekszosc wpiso potwierdzila moje odczucia.....ze to eszystko nic nie znaczy..ze to tylko zagluszanie sumienia ....i przez wzglad na dzieci.....nie godze sie na to....wiec trzeba to odrzucic
...

Anonymous - 2014-10-15, 22:23

i kolejny raz zabija mi klina moj kochany maz......a ja nie mam pojecia co z tym zrobic....
pomoagal mi dzisiaj przy projekcie do pracy.....trudno powiedziec zeby to robil dla dzieci... tylko boje sie ze tu racje ma
renta11 napisał/a:
Bo może on tylko dba o dobre stosunki koleżeńskie z Tobą?
Może tak jemu jest łatwiej?
A pomaga Tobie jako matce swoich dzieci?
Może ma wyrzuty sumienia, że jego dzieci wyrosną w rozbitej rodzinie

Anonymous - 2014-10-15, 22:29

kurcze no ja nie chce byc jego kolezanka.......!!!! nie chcezeby maz byl moim kolega z innym adresem niz moj...... jakbym chciala zeby moj maz byl moim kolega to nie wychodzilabym za niego za maz biorac Boga za swiadka.....szczerze niestety ale widze to tak albo wszystko albo nic.......nie stac mnie na uklad posredni....... :cry: oby byl zimny albo goracy a nie zas letni ......
Anonymous - 2014-10-18, 19:45

Nie mam siły. ....wczoraj mialam wyjście integracyjne z pracy maz zostal z dziećmi. ..no impra ostra ...troche poplynelam. ....wrocilam do domu a maz dogladal mnie w nocy czy wszystko ok...zrobil mi herbatke i poczekal az zasne..(odpadlam szybko) rano powiedzial ze idzi odespac noc. ..i zapytal co trzeba kupic.....dalam mu liste zakupki zrobil i przyniosl.....ogolnie nie czuje sie dzis dobrze caly dzien leze.....a moj maz podal mi znoe herbatke do lozka! Już tak dawno nie dostalam herbaty do lozka....ax
Zawsze jak zrobil to zostawial w kuchni na blacie. .....boje sie ze jak tak bedzie dalej robil to we mni zrodzi siejakas zludna nadzieja........RATUNKU! !!! Jak ktos moze wspomniec w modlitwie to bede wdzieczna......

Anonymous - 2014-10-19, 22:53

PROSZE O MODLITWĘ :!:
Anonymous - 2014-10-20, 03:17

Wspomnę w modlitwie
Anonymous - 2014-10-20, 10:29

Dziekuje Nirwanna
Anonymous - 2014-10-20, 22:02

Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego meza...oby otworzyl swe serce Panu i pozwolil sie uzdrawiac....
Anonymous - 2014-10-20, 22:14

Mówisz - masz :-D
Anonymous - 2014-10-20, 22:24

BOG ZAPŁAC
Anonymous - 2014-10-20, 23:30

eplk napisał/a:
jakbym chciala zeby moj maz byl moim kolega to nie wychodzilabym za niego za maz biorac Boga za swiadka

A wiesz ja właśnie bym chcial żeby żona była też kolegą, można by sie wygadać naużalać, poplotkować, coś ustalić, poimprezować.
Rozumiem że wymagasz od męża powagi i ztonowania. Zapytaj sucharek po 40 kogo oczekują w domu???
eplk napisał/a:
Nie mam siły. ....wczoraj mialam wyjście integracyjne z pracy maz zostal z dziećmi. ..no impra ostra ...troche poplynelam. ....wrocilam do domu a maz dogladal mnie w nocy czy wszystko ok...zrobil mi herbatke i poczekal az zasne..(odpadlam szybko)

Coś ja tu młoda nie kumam. Ty na melanżu, stary cherbatkę itp. To ty statecznego męża w domu oczekujesz , a sama ostro koleżeńskie życie prowadzisz?????????????? :!: :!: :!:
Może idźcie w końcu razem na imprezę. W sumie oboje tego potrzebujecie.
Sory ale ja bym Cię zpakował.

Anonymous - 2014-10-21, 09:45

Ah dabo jak latwo oceniasz ! Bylam na imprwzie 1 raz od roku! Do tej piry to maz balowal i to on mnie zdradził. ...i to ja przez całe tygodnie zajmunje sie dziecmi bo maz je tylko odwiedza.....co do wdpolnych wyjsc imprez tyle razy prosilam zebysmy zrobili cis razem ze nawet nie zlicze na wszystko mowil nie. ....ze nie chce w nim tylko kokegi to takie dziwne? Chce mieć w nim przyjaciela i meza a nie tylko kolege ktory w przyplywie jakiejs checi zrobi zakupy.....I wpadnie do dzieci dwa razy w tygodniu....kokegow to ja mam np w pracy pogadamy o rzeczach nic nie znaczacych a potem kazde idzie do swijwgo domu i swoich sprawm...sorka ale jak na malzenstwo to chyba chory uklad zeby jazdy szedl do swojego domu i swojego życia. ..mowisz se ty bys mnie spakowal...bo raz sie podpilam ? Z tego wychodzi ze maz moze sie bawic zdradzac oszukiwac a ja powinnam siedzieć w domy jak bym miala 60 :-P .......batdxo mnie zabolala twoja ocena


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group