To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - Właśnie dostałem pozew - proszę o pomoc

Anonymous - 2014-06-30, 14:39
Temat postu: Właśnie dostałem pozew - proszę o pomoc
W sobotę przyszedł pozew rozwodowy. Wierzę, że z pomocą Opatrzności Bożej i sprawnego prawnika uda się przekonać sąd do odrzucenia pozwu z uwagi na dobro naszego 14-letniego syna.

Zbieram już argumenty ale potrzebuję pomocy prawnej. Mam wrażenie, że gdzieś na sycharowych (a może innych?) stronach lub spotkaniach widziałem stosowne namiary, ale jakoś nic nie umiem teraz znaleźć. Będę wdzięczny za jakiś namiar, bo czas odpowiedzi na pozew upływa nieubłaganie.

Szczęść Boże!

Anonymous - 2014-06-30, 14:43

Witaj u nas.

Najszybciej znajdziesz propozycję odpowiedzi na pozew rozwodowy po prostu na niniejszej stronie. Przewiń ekran do dołu, tuż za linkami do materiałów na YT masz tekst takiej propozycji.

Przejrzyj także dział "Sakrament małżeństwa", na początek np. ten wątek:
http://www.kryzys.org/viewtopic.php?t=832

Anonymous - 2014-06-30, 14:59

Po mojemy
nie zrzynaj formułek
nie pisz górnolotnie , nie rób kazań religijnych .
Owszem - jednym zdaniem możesz napisać o moralnej niezgodzie , uczuciu itd.
Tylko , zeby to wszytstko PRAWDZIWE było !
i kupy sie trzymało

Musisz podać KONKRETNE "przeciw" .
Oczywiście nie znam sytuacji , ale :
nie skupiaj sie tylko na "z uwagi na dobru małoletnich" .
Syn ma 14 lat .
No chyba , ze wymaga specjalnej opieki , ma problemy jakieś z psychiką itd.

Jaki okres ustania 3 więzi ? ( gospodarcza , emocjonalna i fizyczna )
Jak krótki podkreślaj , fakty , fakty .
Podkreśl - DŁUGI okres małżeństwa !
Bezkonfliktowe itd. ( tylko nie kłam i nie przesadzaj )
Nieprzemyslana emocjonalna decyzja zony itd.
Złóż osobny wniosek o mediacje .

Zastanów się , jak odpowiesz na TRUDNE dla ciebie pytania .

Anonymous - 2014-06-30, 18:10

Dzięki mare, poziom konkretu Twojej odpowiedzi znacznie przekroczył moje oczekiwania. Pozwól więc, że poproszę Ciebie (i innych) o opinię na temat kilku szczegółów.

mare1966 napisał/a:

Musisz podać KONKRETNE "przeciw" .
Oczywiście nie znam sytuacji , ale :
nie skupiaj sie tylko na "z uwagi na dobru małoletnich" .
Syn ma 14 lat .
No chyba , ze wymaga specjalnej opieki , ma problemy jakieś z psychiką itd.


On nie wymaga specjalnej opieki, tyle że Ewa nie jest mu w stanie zapewnić żadnej. Pozew nosi datę 19 grudnia 2013. Pamiętam dokładnie, że 27. grudnia rano zapytana przy drzwiach wyjściowych, po co jej górskie buty do pracy, oznajmiła, że nie jedzie do żadnej pracy tylko chodzić ze znajomymi po górach i świętować Sylwestra. Syna poinformowała kwadrans wcześniej. Wróciła 1. stycznia wieczorem. Podobnych przypadków w ostatnim czasie było więcej. Czy ja sobie wymyślam, czy to jest fakt i ważna przesłanka, żeby nie przychylić się do wniosku o rozwód i zamieszkiwanie syna z matką, właśnie ze względu na dobro dziecka?

A to, że ślubowała "po katolicku wychować ..." a dziś wspólnie z małżeństwem sąsiadów i ich dorosłym synem, w obecności naszego dziecka wyśmiewa Kościół i prawdy wiary, czym niszczy zupełnie podstawowy system wartości dziecka, a na jego żale i pretensje odpowiada, że jest zmęczona i idzie spać - to już patos i górnolotność czy konkret?

mare1966 napisał/a:

Jaki okres ustania 3 więzi ? ( gospodarcza , emocjonalna i fizyczna )
Jak krótki podkreślaj , fakty , fakty .
Podkreśl - DŁUGI okres małżeństwa !
Bezkonfliktowe itd. ( tylko nie kłam i nie przesadzaj )
Nieprzemyslana emocjonalna decyzja zony itd.
Złóż osobny wniosek o mediacje .


a 8/10 miesięcy braku więzi fizycznej dziś/w dniu rozprawy to krótko czy długo???
Trwania więzi emocjonalnej będę bronił bo w maju dostałem od niej na urodziny książkę O sztuce miłości Ericha Fromma, tyle że to słabe jest... Gospodarcza trwa - mieszkamy razem.

Chciałbym powołać świadków, żeby polemizować z nieprawdziwymi tezami zawartymi w pozwie. Czy o to się po prostu wnosi w odpowiedzi na pozew, podając dane/adresy? trzeba to jakoś uzasadniać? można / trzeba załączyć ich podpisane zeznania?

Co daje wniosek o mediacje? Od ponad pół roku próbuję ją namówić na jakąś formę wspólnej terapii - bez skutku. Zakładam, że odmówi. Czy to jest gra na zwłokę czy jej stanowisko w sprawie mediacji może wpłynąć jakoś na decyzję sądu?

Anonymous - 2014-06-30, 19:18

Cytat:
Dzięki mare, poziom konkretu Twojej odpowiedzi znacznie przekroczył moje oczekiwania. Pozwól więc, że poproszę Cię o opinię na temat kilku szczegółów.
mare1966 napisał/a:

Musisz podać KONKRETNE "przeciw" .
Oczywiście nie znam sytuacji , ale :
nie skupiaj sie tylko na "z uwagi na dobru małoletnich" .
Syn ma 14 lat .
No chyba , ze wymaga specjalnej opieki , ma problemy jakieś z psychiką itd.



On nie wymaga specjalnej opieki, tyle że Ewa nie jest mu w stanie zapewnić żadnej. Pozew nosi datę 19 grudnia 2013. Pamiętam dokładnie, że 27. grudnia rano zapytana przy drzwiach wyjściowych, po co jej górskie buty do pracy, oznajmiła, że nie jedzie do żadnej pracy tylko chodzić ze znajomymi po górach i świętować Sylwestra. Syna poinformowała kwadrans wcześniej. Wróciła 1. stycznia wieczorem. Podobnych przypadków w ostatnim czasie było więcej. Czy ja sobie wymyślam, czy to jest fakt i ważna przesłanka, żeby nie przychylić się do wniosku o rozwód i zamieszkiwanie syna z matką, właśnie ze względu na dobro dziecka?

Sorry , ale ja tu NIE WIDZĘ nic niezwykłego .
Za 4 lata to dziecko będzie pełnoletnie .
Ja rozumiem , gdyby on miał 6 miesięcy .
Nawet jakby miał 4 lata , to te 4 dni drugi rodzic może zaopiekować się dzieckiem .
Żona powie , ża ma prawo wyrwać się z domu raz na rok itd.
Wyjdzie jeszcze , ze to ty jako rodzic nie jesteś w stanie
zająć się 14-latkiem .
Z takich PRZYKŁADÓW i PODOBNYCH zdecydowanie zrezygnuj .


A to, że ślubowała "po katolicku wychować ..." a dziś wspólnie z małżeństwem sąsiadów i ich dorosłym synem, w obecności naszego dziecka wyśmiewa Kościół i prawdy wiary, czym niszczy zupełnie podstawowy system wartości dziecka, a na jego żale i pretensje odpowiada, że jest zmęczona i idzie spać - to już patos i górnolotność czy konkret?

Żona wniosła pozew do sądu CYWILNEGO !
Katolickie wychowanie - to sprawa przesięgi małżeńskiej .
Znów zły przykład .
Takie są fakty .



Żona wniosła z orzekaniem o winie czy bez ?????????

Jeżeli chcesz ODRZUCIĆ POZEW
to nie możesz nadawać na zonę , tylko wprost przeciwnie
udawać głupa , że nie wiesz nawet dlaczego wnosi ten pozew ? ;-)
U was zasadniczo dobrze , zona ma tylko kryzys itd.
Byliście zgodnym małżeństwem , odwiedzaliście dziadków oboje , wspólne wakacje czas itd
Tylko nie ściemniaj ......... bo jak się zaplaczesz w kłamstwa , to będzie źle .
Odpowiedz nie może być za bardzo EMOCJONALNA .
Ma sprawiać wrażenie , ze napisał ją ktoś spokojny , stonowany , odpowiedzialny .
Taki masz też być na sali - konkretny , nie rób tam wykładu o moralności
nie osądzaj ( od tego oni są :mrgreen: ) .
Fakty które podasz muszą być NIEZBITE i ISTOTNE , wyraziste .
np. szanujesz prawo zony do sypiania teraz razem
Chodzisz na wywiadówki do syna , chodziłeś .
Zajęcia sportowe , ksiązki , wycieczki - dlanie o rozwój fizyczny i intelektualny .
Chodzisz z synem do teatru , muzeum , kupujesz mu ksiązki ?

Żona - spokojna rodzina , nie było interwencji policji , kłotni , itd.
Jak z KOMUNIKACJĄ pomiędzy wami ?
Jak KONKRETNIE chciałeś pomóc waszym stosunkom
Jakie ośrodki - nazwa adres - ale to może potem
bo jak odmawiała - gorzej dla niej niby
ale i POTWIERDZI JEJ NIEZŁOMNĄ wolę do rozwodu
a wtedy łatwiej rozwód dostanie .
NIE MOŻESZ zmusić zony !!!!
Sąd też , jest dorosła ,
a prawo przewiduje rozwody .






mare1966 napisał/a:

Jaki okres ustania 3 więzi ? ( gospodarcza , emocjonalna i fizyczna )
Jak krótki podkreślaj , fakty , fakty .
Podkreśl - DŁUGI okres małżeństwa !
Bezkonfliktowe itd. ( tylko nie kłam i nie przesadzaj )
Nieprzemyslana emocjonalna decyzja zony itd.
Złóż osobny wniosek o mediacje .



a 8/10 miesięcy braku więzi fizycznej dziś/w dniu rozprawy to krótko czy długo???

Średnio długo - wystarczy .


Trwania więzi emocjonalnej będę bronił bo w maju dostałem od niej na urodziny książkę O sztuce miłości Ericha Fromma, tyle że to słabe jest

No , ok :mrgreen:
ale sąd może potraktować , że taki z ciebie nieudacznik
i że właśnie tej milości nie było .
Nie pisz o książce w odpowiedzi - bo to szczegół .
Wykazuj ewentualnie , że jeszcze w maju zona chciała naprawiać !!!
Skoro kupiła taką książkę . ;-)
Ksiązki nie krytykuj , bo wyjdzie że wszystko i wszystkich krytykujesz .


Urodziny , imieniny , rocznice , kwiaty itd - było coś ? :roll:


... Gospodarcza trwa - mieszkamy razem.

Czy macie wspólne pieniadze , konto , kto na co daje itd.
Czy żona gotuje też tobie , kiedy przestała ewentualnie .
Czy pierze , pochwal się przed sędziną - co ty robisz ! ;-)
Jak tak - pisz w odpowiedzi co robicie razem .


[b]Zbijaj to wszystko co żona napisała w pozwie KONKRETNIE
i dorzucaj argumenty przeciw .
Same KONKRETY , nie lej wody , w sumie jak najkrócej
............ bo im się nie bedzie chciało czytać .
Wytłuszczaj itp.
ale naprawdę ważne rzeczy i tylko super ważne .

[/b]
Chciałbym powołać świadków, żeby polemizować z nieprawdziwymi tezami zawartymi w pozwie. Czy o to się po prostu wnosi w odpowiedzi na pozew, podając dane/adresy? trzeba to jakoś uzasadniać? można / trzeba załączyć ich podpisane zeznania?

Raczej później , z reguły nie kończy się na pierwszej rozprawie .
Świadkowie - składasz osobne pisemne WNIOSKI DOWODOWE
o powołanie świadka CELEM ............ i co to jego zeznanie ma udowodnić !
Poniżej piszezsz UZASADNIENIE
i uzasadniasz .
Ale swiadkowie - to potem !
Na piewrszej przesłuchają zonę , potem ciebie .
Słuchaj , nie wyrywaj się i nądź grzeczny - co nie jest wcale proste . :mrgreen:


Co daje wniosek o mediacje? Od ponad pół roku próbuję ją namówić na jakąś formę wspólnej terapii - bez skutku. Zakładam, że odmówi. Czy to jest gra na zwłokę czy jej stanowisko w sprawie mediacji może wpłynąć jakoś na decyzję sądu?

Przy orzekaniu o winie ewentualnie może .
Jak wnosisz o mediacje to musisz mieć pokazać nadzieję przed sadem że w nią wierzysz .
( może to być WNIOSEK - jako osobne pismo procesowe ) .

Sąd nie może zmusisz jej do mediacji !



Anonymous - 2014-06-30, 20:07

Mare1966, coś się u Ciebie przy edycji popsuło ... okrutnie ciężko się czyta ...
Anonymous - 2014-06-30, 20:32

Pdy

Pewnie podpowiedzą Ci tutaj Ci, którzy zaliczyli niejedną rozprawę.
W jakieś wielkie religijne tony pewnie nie ma sensu wpadać, bo są do nie sychar.

Anonymous - 2014-06-30, 21:29

Pdy, pozew ma datę z grudnia, a Ty go dostajesz w czerwcu? Gdzie tak sądy ślamazarnie działają? Na kiedy masz rozprawę wyznaczoną? Pozew z orzekaniem winy czy bez?
Anonymous - 2014-06-30, 21:44

Cytat:
Pdy, pozew ma datę z grudnia, a Ty go dostajesz w czerwcu? Gdzie tak sądy ślamazarnie działają?


Data grudniowa to data NAPISANIA pozwu prawdopodobnie .
A potem wystarczy , ze żona nie złożyła pełnych dokumentów , i musiała uzupełniać .

Anonymous - 2014-06-30, 21:49

No tak, też prawda, nie pomyślałam o tym. Jednak jeśli faktycznie tak było, to chyba dobrze, bo to oznaczać może, że ona działa w silnych emocjach, więc to co w sądzie przedstawi, nie będzie do końca spójne. Wtedy stabilność emocjonalna i rzeczowość pdy może być kluczowa i pomóc w oddaleniu pozwu.
Anonymous - 2014-06-30, 23:10

Dzięki Wam wielkie.

Pozew jest bez orzekania o winie. Ewa ma pełnomocniczkę.

Wniosek o zabezpieczenie roszczeń alimentacyjnych dołączony do pozwu rozpatrywał mężczyzna i zasądził połowę żądanej kwoty. Nie wiem czy sam pozew rozpatruje ta sama osoba?

Właśnie piszę zażalenie na to postanowienie bo od 7 miesięcy na samego syna (np. czesne za szkołę, lekarze, kieszonkowe, ubrania) wydaję 160% zasądzonej kwoty a dodatkowo na wspólny dom (kredyt, ogrzewanie, prąd, jedzenie, śmieci) kolejne 200%. Wcześniej cała kasa była wspólna.

W ogóle to mam absolutną pewność, że Pan poplątał języki piszącym ten pozew i jest tam tyle łatwych do pokazania nieprawd. Stąd moja nadzieja wyrażona w pierwszym poście. Rozumiem z Waszych uwag, żeby skupić się na trwaniu małżeństwa raczej niż krzywdzie syna. I pewnie tak zrobię.

W odpisie pozwu mowa jest o zeznaniach świadka - dorosłej już córki Ewy z wcześniejszego związku - na podstawie których sformułowano część tez pozwu. Ale samych zeznań nie ma. Czy to jest jakieś uchybienie, czy dostanę je jeśli o nie poproszę?

O własnych świadków pytałem, bo w pouczeniach które załączyli do wezwania, stoi że: art 207 par 6 "sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody ..."

Jeśli wezwanie odebrałem w sobotę 28 czerwca to kiedy mija 7 dni na zażalenie i 14 na odpowiedź? W poniedziałki 7 i 14 lipca?

Anonymous - 2014-06-30, 23:12

Oooooooooooo chłopie to masz aż 12 dni od dzis na odpowiedź. Spokojnie i powolutku wszystko przeciągaj- a w Polsce się da!!
Wiesz kobiety lubią powoli , delikatnie ale do celu. I w tej sprawie też, jak pójdziesz na szable to polegniesz.
"Pokorne ciele dwa razy dłuzej matke ssa"
Aj chciałem ci pokazać moja odpowiedz na pozew, ale te forum nie łyka kopi z worda.
Na razie zero pism i zero telefonów, masz kilkanaście dni. Ja miałem gotowe 3 strony A4 zatwierdzone, z całym syfem na żonę. Przez raptem kilka podpowiedzi lasek z forum, moje pismo skończyło się na połowie kartki ; i mam separacje a nie rozwód :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
I moja "stara" straszne gały zrobiła ze ja bez zająkniecie mówiłem że kocham , czekam, choć dziś nie umiemy i separacja jest potrzebna.
Może i ty potrzebujesz odedchnąć???

Anonymous - 2014-07-01, 00:06

Wnoś odwołanie o to zabezpieczenie , a jak przegrasz to i apelację .
Skoro łozysz to z jakiej racji masz płacić zonie ?
Co to , jej dziecko a twoje już nie ?
Argumentuj , ze nie zamierzasz JAKBY CO ,
zostawić go zonie .
Na jej niekorzyść , że już ( jak piszesz ) miała jakiegoś faceta , meża czy coś .

Dni wolne raczej się wlicza .
Zrób w canajmniej 3 egzemplarzach : dla zony , sądu i potwierdzenie że złozyłeś .
I podpisać nie zapomnij .


Ja bym na razie nie walczył z zoną , nie atakował
skoro chcesz oddalić pozew .
Ale jak się nie uda , to syna nie oddaj i niech ona ponosi konsekwencje
skoro tak jej pilno do tego rozwodu .

A tak w zasadzie , to DLACZEGO ona go chce ? ;-)

Anonymous - 2014-07-01, 00:17

mare1966 napisał/a:

A tak w zasadzie , to DLACZEGO ona go chce ?

Bo ba..a Kobieta ja chce to chce, jak chce to musi mieć, jak musi mieć to poświeci wiele zeby mieć. a jak nie ma to jest załamana ,zdruzgotana, opuszczona, samotna i nieszczęśliwa.
A ja bym im wekend z dybami zafundował- a niech mają ;-)
I kto tu jest materialistą????



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group