To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Dział techniczny - Ideologia gender próba scalenia

Anonymous - 2014-05-31, 00:00

Cytat:
(*)- mare1966, umówmy sie, ze wyrzucił


......... zapytał , czy by nie zechcieli odświeżyć się na powietrzu 8-)


A ja myślę , że idzie jakaś "wiosna Kościoła" .
Na razie nie w ilości , ale w jakosci .
Ale to ruszy .

( ale może jeszzce przed tym dojdziemy do dna )

Anonymous - 2014-05-31, 07:38

Większość ideologii tych prawdziwych i przyszywanych została ,, wypromowana,, dla rozgłosu, zaistnienia , spowodowania zamieszania w świecie, skłócenia ludzi itd ...
I zawsze pojawi się osoba, grupa , która dla ,, sławy,, rozdmucha temat ... Ale jak długo to trwa? ... chwilę - pewien czas , a później ... Później przychodzi wyciszenie tematu, może znużenie , ochłonięcie ... Nie chcę nikogo zignorować , albo naruszyć praw do głoszenia różnych tego typu poglądów poglądów ... Dla mnie te zrywy są jak gwiazda piosenki jednego przeboju ... tyle ....
Oczywiście nie zamykam się na świat i to co się teraz dzieje, ale przyjmuję to bez egzaltacji, bez wzburzenia , bo mam własną drogę - drogę , którą prowadzi mnie Jezus Chrystus ...


mare1966 napisał/a:
A ja myślę , że idzie jakaś "wiosna Kościoła" .
Na razie nie w ilości , ale w jakosci .
Ale to ruszy .

Na razie nie w ilości , ale w jakosci .

Też o tym myślałam ... Ta wiosna kościoła to całkowite uzdrowienie... To co inni nazywają nagonką ja postrzegam jako dogłębną spowiedź ,przyznanie się do błędów, oczyszczenie ...
.... Osobiście wolę jakość od ilości ...

Anonymous - 2014-05-31, 08:08

kenya napisał/a:


KN pisze:
Cytat:
Istnienie lub nieistnienie wydziału politologicznego dotyczącego jakiegoś zjawiska nie jest żadną przesłanką świadczącą czy dane zjawisko jest lub nie jest ideologią.


Zatem co jest przesłanką świadczącą o nazywaniu gender ideologią a także jaki jest cel tej zbiorowej histerii, którą świadomie zaraża się rzesze poprzez fałszywe interpretacje -zadaję sobie takie pytanie.


Kenya, z tego co się orientuję, ogólną definicję pojęcia ideologii można zawrzeć w słowach, że jest to zbiór pojęć, poglądów, postaw i teoretycznych założeń, który ma nie tylko opisywać świat zgodnie z danym światopoglądem, ale także (a może przede wszystkim) służyć w praktyce konkretnym celom konkretnej grupy, w skali społecznej.

Moim zdaniem zbiór poglądów dotyczący gender czyli tzw. płci społecznej i jej uwarunkowań spełnia powyższe założenia. Oczywiście trudno wyodrębnić tę grupę i wskazać ją konkretnie, a to dlatego, że jest bardzo rozlana, rozproszona i liczna. Mi wystarczy "lewacy" 8-)
Celem jest zaś osłabienie rodziny.
A dokładnie piszą o tym biskupi w liście pasterskim na Niedzielę Świętej Rodziny 2013, tutaj cały tekst:
http://episkopat.pl/dokum..._2013_roku.html
W którym ja nie czuję potrzeby zmieniać ani jednego słowa.

Anonymous - 2014-05-31, 09:59

Cytat:
A dokładnie piszą o tym biskupi w liście pasterskim na Niedzielę Świętej Rodziny 2013,
W którym ja nie czuję potrzeby zmieniać ani jednego słowa.


czyli przyjmujesz wszystko za pewnik ,ok.

Wygląda na to, że Twoja wiedza KN, na temat gender studies, jak wiedza większości wiernych w Polsce, pochodzi tylko i wyłącznie z katolickich źródeł, tudzież tylko z ambon.

Czytałam kilka publikacji ks. Oko. Już dawno nie widziałam tekstów aż tak negatywnie naładowanych emocjami. Brzmią jak czysta fobia, aż ciarki przechodzą. A ten człowiek uchodzi w środowisku za eksperta.
Cóż można dodać, chyba już nic....

Rzeczywiście chyba nie ma sensu prowadzić tej dyskusji dalej.

Anonymous - 2014-05-31, 10:16

W ten sposób można każdemu zarzucić ciasnotę umysłową.
Jestem katolikiem i uważnie czytam rozważając w sercu i umyśle słowa biskupów. Tak, po rozważeniu i porównaniu z tym co mnie otacza, przyjmuję ich argumenty w tej sprawie.
Oprócz tego, że zgadzają się z moimi obserwacjami, to w dodatku są zgodne z moją wiarą.
Podwójny bonus :).

Co do źródeł.
O przyznam, że zaglądam (choć nie ukrywam, że z obrzydzeniem) do lewackich źródeł. Bardziej z ciekawości "o czym dziś kłamią" niż z potrzeby poznania drugiej strony.
Np. nowoczesne kpiny z mojej wiary i przekonań autorstwa pani Środy, publikowane na nowoczesnym portalu pana Michnika 8-)

I to co tam spotykam, utwierdza mnie w tym, że komuś bardzo, ale to bardzo zależy abym koniecznie zgodziła się na wejście gender tu i tam, bo jest to bardzo nieszkodliwe.
Ja jednak dalej - jako zakuty moher - uważam, że jest to szkodliwe. A przynajmniej potencjalnie szkodliwe. Potencjalnie szkodliwe dla rodziny.
I niech kto chce, wpuszcza to do domu, przedszkola swoich dzieci oraz lodówki.
Ja wolę mieć wybór, zwłaszcza w kwestii wcinania się w wychowanie moich dzieci.
Polecam przestudiowanie np. tego niewinnego dokumentu, część "0-4"
http://www.federa.org.pl/..._seksualnej.pdf

I nie naciskam na kontynuowanie dyskusji, absolutnie. Nie jestem zresztą wprawnym dyskutantem.
Z pozdrowieniami :)

Anonymous - 2014-05-31, 10:59

Mare nie mam zamiaru uczestniczyć w przepychankach ..nad zasadnością-czy bezzasadnością.
Skwituję to tylko słowami żony jakie wczoraj wypowiedziała ,właśnie odnośnie takich różnych spraw jakie się dzieja -lub działy ostatnio w kulturze i poiltyce.
Tylko ludzie jacy nie maja na co dzień zajęc,obowiązków(patrz praca-rodzina)
zajmują się pyszczeniem i pierduletami

I dla mnie to też swięta racja.
Bo zwykły człowiek pracuje-(wykonuje należycie swoją prace)-potem wraca do domu i zajmuje się domem,rodziną,rozmawia z domownikami,poświęca im czas,realizuje codzienne zadania.
A ten który nie posiada w sobie obowiązku-pyszczy,krzyczy,krytykuje.
Zajmując się wszystkim i niczym
Co do "Konczity" i eurowizji.
Zawsze masz szansę zawalić to na Austrię

kiedyś dali faceta z dziwnymi wąsami i grzywka...teraz dali faceto-babę z brodą.

Ale wszystko kiedyś minie

Anonymous - 2014-05-31, 11:00

dubel, wycinam
Anonymous - 2014-05-31, 11:00

dubel2, wycinam.
Anonymous - 2014-05-31, 11:14

Dzieki KN..bo sośmi się zacieło :mrgreen: :mrgreen:

I jeszcze chcę skończyć...
Kiedyś była komuna i walka ze złym ustrojem.
Księża jakich wymieniłeś a ja mogę dodac wielu innych może nawet o jakich nie słyszałeś.
Walczyli politycznie swym słowem i kazaniami przeciw niesprawiedliwości ustroju.
Teraz Mare mamy demokrację-demokracje o jaka walczyliśmy.
Zatem gdzie dziś ten wróg-z jakim musza zmierzać się księża??
I nie piszę o walce zagrożeniami przeciw wierza .
A tych księżach jacy jątrzą w polityce zwracając polaka-przeciw Polakowi.
Dla mnie to zwyczajni obłudnicy-dla jakich drzwi kościoła winny być zamknięte na zawsze.
I mam nadzieje że obecny paoież zrobi porządek włąsnie z tymi wszystkimi pseudo-klerykami.

Anonymous - 2014-05-31, 11:54

DHL1 napisał/a:
A tych księżach jacy jątrzą w polityce zwracając polaka-przeciw Polakowi.
Dla mnie to zwyczajni obłudnicy-dla jakich drzwi kościoła winny być zamknięte na zawsze.
I mam nadzieje że obecny paoież zrobi porządek włąsnie z tymi wszystkimi pseudo-klerykami.


To tylko ludzie ... tacy sami grzesznicy jak my... tak samo bładzący, tak samo czasem zagubieni ... w każdej formacji , wspólnocie, w każdym ruchu znajdą się tacy ... wiara nie polega na ślepym zawierzeniu drugiemu człowiekowi ... Mamy twardo postawione zasady, określoną drogę którą mamy iść oraz wzór do naśladowania poprzez Chrystusa - tego się trzymajmy ...

A te wszystkie dziwactwa , wynaturzenia sami ludzie kreują na bóstwa nazywając to nowymi trendami , podpinając pod tolerancję czy wręcz należące się prawa... To ludzie swoim zainteresowaniem , czy medialną burzą utrzymują tzw. ,, gwiazdy,, na piedestale .... Im więcej rozgłosu tym większe zainteresowanie ...

Anonymous - 2014-05-31, 12:45

helenast napisał/a:
To ludzie swoim zainteresowaniem , czy medialną burzą utrzymują tzw. ,, gwiazdy,, na piedestale .... Im więcej rozgłosu tym większe zainteresowanie ...

Dokładnie to Heleno....
może to niezbyt przyzwoite stwierdzenie

ale jest takie powiedzenie
nie rusz [...] -bo śmierdzi.

I tak właśnie jest te krzyki,to veto,te walki przeciw-wzbudzają tylko niepotrzebnie jeszcze większe zainteresowaniem.
A dokładnie tm że normalny rozsądny człek spojrzy i powie głupta jakich mało-i zapomina o tej głupocie już po godzinie.


Ale są ludzie jacy właśnie musza podnosić adrenalinę innym - i w zasadzie nie wiem czemu????
bo sa niespełnieni-czy jak???

pozdrawiam

Anonymous - 2014-05-31, 13:45

DHL
Cytat:
Skwituję to tylko słowami żony jakie wczoraj wypowiedziała ,właśnie odnośnie takich różnych spraw jakie się dzieja -lub działy ostatnio w kulturze i poiltyce.
Tylko ludzie jacy nie maja na co dzień zajęc,obowiązków(patrz praca-rodzina)
zajmują się pyszczeniem i pierduletami

I dla mnie to też swięta racja.
Bo zwykły człowiek pracuje-(wykonuje należycie swoją prace)-potem wraca do domu i zajmuje się domem,rodziną,rozmawia z domownikami,poświęca im czas,realizuje codzienne zadania.
A ten który nie posiada w sobie obowiązku-pyszczy,krzyczy,krytykuje.



Dla mnie świat jest SZERSZY niż tylko moje małe prywatne poletko .
taka "nasza mała stabilizacja" , los pity naparstkiem .
Widać nie jestem "zwykłym" człowiekiem , bo obchodzi mnie coś wiecej niż tylko czubek własnego nosa .
I wcale dobrze mi z tym .
Człowiek jest skrojony do większego formatu
i to przez samego Boga .
To jest NAKAZ i ZADANIE .
Jasne , nie każdy jest CZŁOWIEKIEM tego kształtu i wielkości
co Wojtyła , Wyszyński , Kościuszko itd itd ................... setki nazwisk ,
przez dzieje całe .
Wiele postaci kontrowersyjnych , ale nie "zwykłych zjadzaczy chleba" .

Ja tylko przypomnę ostatnie wieki czy lata .
Wszystkie choćby powstania - do Warszawskiego włącznie .
Oni się nie zasłaniali swoją "zwykłością" , co to on może jaki malutki pojedynczy słaby człowieczek .
Cena była zwykle wysoka - śmierć .
Jest wielką hańbą dla obecnych Polaków , że przy obecnej sytuacji ,
gdzie nie trzeba umierać za ojczyznę i po prostu byt narodu i własnych rodzin
.......... ich nie stać nawet pójść na spacer w niedzielę i oddać głos .
Dla nich to za duże poświecenie .
Zero zainteresowania czymś wiecej niż własna ......... .

Owszem , zawsze było tak
że to nieliczni , a nawet pojedynczy ludzie decydowali o losach świata .
Ale nigdy nie byli to ludzie "zwykli" .
Od Jezusa poczynając .

Za wąsko i plytko wielu dziś rozumie swój OBOWIĄZEK .
Wiara zamknieta w kościele , albo w domu ?
To na tym ma polegać - idźcie i głoście ?
Zupełne niezrozumienie .


A tak mało się dziś w Polsce od nas wymaga .
Trochę zainteresowania i wyjścia z własnej nory egoizmu , lenistwa i głupoty .

Anonymous - 2014-05-31, 14:45

............ dodam
Wcale nie chodzi o jakieś wielkie "polityczne" zaangażowanie .

Chodzi o normalne AKTYWNE uczestnictwo w życiu społecznym ,
w miejscu pracy , szkole ........ wszelkich mniejszych społeczności ,
ale większych niż własna rodzina .
Czasem wystarczy zagrać głos , jasno wyrazić własne zdanie ,
czasem coś podpisać własnym nazwiskiem , uczestniczyć w jakiejś akcji .
Dlaczego to tylko inni muszą organizować ?
Maja więcej czasu , nie maja własnych rodzin .

I jest OCZYWISTE , ze takie osoby są atakowane , ośmieszane , oczerniane
i wręcz ciagane po sądach .
Jest całkiem sporo takich osób .

Anonymous - 2014-05-31, 14:48

ta Mare :-/ :-/
I właśnie dlatego że czujesz megaaaaaaaaaaaaa misje czy inne tam
(sam już nie wiem co :roll: )

To na forum jakie jest z powołania problemy ludzkie i małżeńskie-zamiast i skupiać się na tym.
Ty co jakiś czas będziesz toczył dysputy -nawet nie wiadomo ku czemu służą..
Bo tyle twego co pogadasz.

Ja tam wolę zasadę:

że się. wyżej nie......(cenzura )- niż tyłek ma.
I dlatego choćby bliższe sercu jest mi moje poletko-
i brakuje mi tego poletka-
a wzniosłości mam gdzieś .
i tyle



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group