To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Dział techniczny - Głos Ludu, Głosem Boga 2

Anonymous - 2014-04-30, 12:15

Miałem na myśli kogoś innego, kto dziś się podnosi..
No może nie od dziś, od tygodnia..
O Tilianie - napisałaś Ty. Teraz. Nie ja.

[ Dodano: 2014-04-30, 12:16 ]
Filomena napisał/a:
Czy Ty na pewno oceniając mnie czytasz moje wypowiedzi?


Nie zajmowałem się oceną Twojej osoby. Wskazałem jedynie na fakty.

[ Dodano: 2014-04-30, 12:19 ]
Filomena napisał/a:
jak Tiliana podnosi się z moich rad


Jeśli masz problem ze zrozumieniem tego, co ktoś pisze, może warto ograniczyć sobie korzystanie z internetu? Tym bardziej, że nie chciałbym, by na podstawie Twojego domysłu nie wyszło kolejna dezinformacja w moim kierunku.

Anonymous - 2014-04-30, 12:29

No co Ty, stawiając mi na odległość diagnozę z podtekstem wartosciującym nie oceniasz osoby? Kazanie na górze polecałam tutaj chyba zanim dołączyłeś. Zachowujesz się wedle schematu atak-unik. Jedna rzecz jest chyba słuszna. Radzenie należy zostawić profesjonalistom. Oni są ubezpieczeni od odpowiedzialności cywilnej i klient musi wiedzieć, że decyzje podejmuje sam, a nie dlatego, że ktoś mu kazał. Wnioskuję do administracji o wydzielenie wątków indywidualnych i ograniczenie dostępu do nich dla zalogowanych użytkowników oraz disclaimer notice w regulaminie, że opinie wyrażane na forum są opiniami prywatnymi i nie zastąpią profesjonalnej porady lekarskiej, terapeutycznej i duchowej.

[ Dodano: 2014-04-30, 12:32 ]
No to teraz pobijemy się łopatkami w piaskownicy, bo ja nie czytam ze zrozumieniem, a na Twoim poziomie obecnej dyskusji, bo rozmowa to nie jest, Ty piszesz niejasno. Przestaję karmić trolla.

Anonymous - 2014-04-30, 12:42

Wilkoo pisze:
Cytat:
Jeśli masz problem ze zrozumieniem tego, co ktoś pisze, może warto ograniczyć sobie korzystanie z internetu?


Wilkoo, zaczynasz wręcz PORAŻAĆ kogo popadnie słownymi pociskami na oślep.

Komu jak komu, ale Filomenie stawianie takich zarzutów jest niesprawiedliwe i krzywdzące.

Jesteś teraz w wielkich emocjach, sam byś powiedział gdyby sprawa dotyczyła kogoś innego, że jest porwany lub zatopiony emocjonalnie i masz na tyle wiedzy żeby wiedzieć jakie są tego stanu konsekwencje.
Jesteś mądrym człowiekiem, masz mnóstwo wiedzy ale uwierz mi tak jak każdy z nas, ja i Ty także możemy się od innych wiele uczyć, ale czy oni zechcą uczyć się od nas...a jakie to ma znaczenie?
Spróbuj się wyciszyć.


Sama doświadczam czasem takiej przemożnej potrzeby udowadniania swoich racji, ale mogę powiedzieć, że nie warto.

Anonymous - 2014-04-30, 14:19

Filomena napisał/a:
No co Ty, stawiając mi na odległość diagnozę z podtekstem wartosciującym nie oceniasz osoby?


Jakimi słowami określiłem diagnozę z Tobą związaną? Zacytuj. Dokładnie..

Filomena napisał/a:
Kazanie na górze polecałam tutaj chyba zanim dołączyłeś.


To jakaś nowa książka? Czy Ewangelia, którą wszyscy znamy?

Filomena napisał/a:
Zachowujesz się wedle schematu atak-unik.


Jeśli Ty rozmowę odbierasz, jako atak - nie jest to moim problemem. I przykro mi, ale niestety nie jestem odpowiedzialny za to, że tak źle znosisz to, czego sama oczekujesz ode mnie.

Filomena napisał/a:
Radzenie należy zostawić profesjonalistom.


Myślę, że w ta myśl bardzo pasowałaby do tego Forum.

Filomena napisał/a:
ograniczenie dostępu do nich dla zalogowanych użytkowników


Bo ktoś ma coś do ukrycia? Jak w hermetycznie zamkniętej Grupie?

Filomena napisał/a:
na Twoim poziomie obecnej dyskusji


Czy to nie jest łamaniem regulaminu - takie sformułowania?

Filomena napisał/a:
Przestaję karmić trolla.


Warto używać poprawnych definicji dla ludzkich zachowań, bo jak pójdziemy po skrajności, 80 proc. Użytkowników w tym miejscu - zasłuży na to określenie..

[ Dodano: 2014-04-30, 14:22 ]
kenya napisał/a:
Wilkoo, zaczynasz wręcz PORAŻAĆ kogo popadnie słownymi pociskami na oślep.


Które moje słowa wskazują na "atak na oślep"? Przytoczysz?

kenya napisał/a:
Komu jak komu, ale Filomenie stawianie takich zarzutów jest niesprawiedliwe i krzywdzące.


Było mnie uprzedzić, że rozmawiam z Świętą.. ;-)

kenya napisał/a:
Jesteś teraz w wielkich emocjach


Ja, czy Ty? :idea:

kenya napisał/a:
Spróbuj się wyciszyć.


Spróbujemy razem? ;-)

kenya napisał/a:
Sama doświadczam czasem takiej przemożnej potrzeby udowadniania swoich racji, ale mogę powiedzieć, że nie warto.


To, że czujesz taką potrzebę, nie oznacza, iż ją podzielam, bo jest mi obca.

[ Dodano: 2014-04-30, 14:27 ]
BTW. By udzielić się w temacie, warto byłoby wpierw go zbadać, zanim podejmiemy stosowne wnioski. Bo wyjdzie na to, iż za eskalację napięcia odpowiadają wszyscy, łącznie z Moderacją i Administracją.

[ Dodano: 2014-04-30, 14:30 ]
MINĘŁO 12 DNI A JA DO TEJ PORY NIE DOCZEKAŁEM SIĘ:

- USUNIĘCIA MOJEGO KONTA: WILKOO

WRAZ Z WYPOWIEDZIAMI:

- DO CZEGO ZASTRZEGAM AUTORSTWO..

Anonymous - 2014-04-30, 15:49

Wilkoo
zamiast tracic czas na pisanie wejdz w swoje watki i pousuwaj wypowiedzi.
Po co administracja miałaby poświęcać czas na usuwanie wpisów Wilkoo
Jesli za chwile sie pojawią wpisy Wilkoo7, potem Wilkoo8 itp...do końca roku może Wilkoo99

Anonymous - 2014-04-30, 16:09

Grzegorz, edytować posty może tylko aktywny użytkownik, jako usunięty nie ma dostępu do swojego konta.
Anonymous - 2014-04-30, 16:42

Jedyne, co może powstrzymać człowieka w takiej asocjacji (emocjonalnym zlaniu) to TOTALNA IGNORANCJA na forum. W realu- izolacja.
Wilkoo nie słyszy, co mówicie. Próba rozmowy, odwoływanie się do intelektu- tylko go rozwściecza. Proponuję wziąć to pod uwagę.

Anonymous - 2014-04-30, 16:55

Mgła1, zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości.
Anonymous - 2014-04-30, 22:01

Filomena napisał/a:
Mgła1, zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości.


Wielu użytkowników wpadło w pułapkę gry psychologicznej z Wilkoo.
Taki jest cel gier psychologicznych, doskonale w literaturze opisanych: dostać uwagę, jakąkolwiek, bo każdy bodziec, każda stymulacja jest lepsza niż jej brak.
Gracz nie znosi próżni. Dlatego prowokuje, zaczepia, ZAPRASZA DO GRY. Jeśli ktoś, sądząc, że można dyskutować, odpowie na zaproszenie do gry- BINGO, trafiony, zatopiony. Gracz nie odpuści.
Grało się tutaj w różne role:
- jestem mądrzejszy niż inni
- jestem odważniejszy niż inni
- wiem coś, czego nie wiedzą inni
- pomagam lepiej niż inni
- wierzę wzorcowo w tego Boga, co trzeba
itd, itd.
To dlatego ostatni spektakularny, osiągnięty cel: pomoc Tilianie tak rozhuśtał gracza. Dostał uwagę całego forum. Apetyt wzrósł, wzrosły żądania. Rozum odcięty, zostały emocje.
Dla kolejnego GŁASKA, bez względu na jego znak (dodatni, ujemny- bez znaczenia) gracz posunie się do każdego zachowania.

[ Dodano: 2014-04-30, 22:04 ]
aha, jeszcze jedno,
Tiliana, nawet, jeśli teraz jest naprawdę ok, nie rezygnuj z terapii- gdzieś, poza forum

Anonymous - 2014-04-30, 22:46

Tiliana? hmmm
Anonymous - 2014-04-30, 23:27

Dziękuję za troskę. Nie mam zamiaru rezygnować z terapii. A teraz? Tak, jest naprawdę ok. Raczej nie zmienię zdania co do "skuteczności błyskawicznej terapii", zmiany są... głębokie. Ale też zaczęły się dziać jeszcze zanim poznałam Wilkoo, on to trochę tylko przyspieszył.
Anonymous - 2014-04-30, 23:37

tiliana napisał/a:
zmiany są (...) Ale też zaczęły się dziać jeszcze zanim poznałam Wilkoo, on to trochę tylko przyspieszył.


Tak też myślę odkąd przejrzałam Twoje wszystkie posty. Zbieraj siły i obserwuj się, bo czasem jednak stare nawyki dają o sobie znać.

administrator - 2014-05-02, 01:59

Zamykam temat.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group