To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Dział techniczny - Coelho i okolice

Anonymous - 2014-02-11, 19:49

złamana napisał/a:
To jest dział różne, a temat dział techniczny. Po co kończyć? Paru ciekawych rzeczy się dowiedziałam. I, żeby Filomenie i Miodziowi do głowy nie przyszło rezygnować z pisania. Każdy tu coś ciekawego wnosi. I osobiście nie chciałabym, by z tego forum zrobiło się miejsce, w którym uznany, że zagrożeniem dla naszych dzieci jest nauka angielskiego, bo tam się witają słowami "hello" (hell - piekło, pozdrawiają szatana).
Temat o tyle ciekawy i pomocowy, że gdzieś tam zawiera próbę szukania odpowiedzi dla siebie i oddanych naszej pieczy dzieciom, jak i co wybierać do czytania, oglądania i słuchania, jak dzieciom przy tych wyborach towarzyszyć i jak odbierać to co się słyszy, czyta i ogląda.
I dzięki za parę argumentów w sprawie gender, będzie konkret w rozmowie z ciekawymi świata dziewczynkami.


Załamana, jestem całkiem blisko takiej decyzji. Osobom, które wspierały mnie przez cały czas mojej obecności na forum poprzez swoje odpowiedzi i wpisy oraz korespondencję prywatną i rozmowy bardzo dziękuję. Wszystkich ratujących swoje małżeństwa i ich rodziny będę wspierać w modlitwie. Nadal jestem wierna sakramentowi, nadal wierzę w Boga, nadal uważam, że dla chrześcijanina pierwszym źródłem dla rozeznania jest Nowy Testament.

Nie zamierzam wchodzić w dalszą dyskusję na temat tego, kto ma rację odnośnie duchowości chrześcijańskiej i czy rozmowy na ten temat na forum, gdzie jeden z działów ma nazwę "Życie duchowe", a w wątkach o ratowaniu małżeństw pojawiały się sugestie, że winę za kryzys ponosi uwikłanie rodziny w zagrożenia wskazane przez kontrowersyjnych świeckich i duchownych są na miejscu, czy nie.

Ja sama kieruję się słowami św. Pawła: Rz 14, 1-12

Anonymous - 2014-02-11, 19:57

Z tego co widzę Miodzio dostał ostrzeżenie, nie jest zablokowany.
Anonymous - 2014-02-11, 20:02

Mirakulum napisał/a:
A czemu to komuś kto zarejestrował się dzisiaj jest to wiadome ???



, ktoś ty ????



który to twój już tu nick ????

Mirakulum enty
kiedyś napisałem i powiedziałem odejdę z forum jak sam zechcę
a tak sorry mam za nic wasze sztuczki

Skoro chcesz ustalić prawdy -a nie powodować zabawy ,w jaką mogę się nieustannie bawić ,by choćby wskazać ile sa warte wasze zakazy i nakazy, a także punkty,blokowania i banowanie


przykro mi na gówniarskie zagrania odpowiadam tym samym

Skoro mamy się bawić- oki będziemy się bawić
Ja chce tylko jednej sprawy

uczciwości....
a jakiej??

takiej że wasza koleżanka zielona pod wpływem
nie wiem???
pod wpływem : urażenia,obrazy ,czy piorun wie czego dała ostrzeżenie po jakim mam zakaz pisania
a właściwie za co???
co takiego szkalującego było w jej stronę???-urażającego majestat Pani moderator
Mnie nie interesują życiowe problemy tej Pani, nie interesuje mnie czy ma pozcucie wartości, czy też na skutek życiowych porażek spadły jej do zera.
Dla mnie proste jak ktoś ma problemy ze sobą to nie pcha się na moderatora.

Od kilku dni uczestniczyła w tym temacie Nirwana ,mimo że nie zgadzała się z wieloma sprawami tu przedstawianymi potrafiła uszanować zadanie innych??

czy wywalała kogoś z tego forum bo coś jej nie pasowało???
czy stanowczo nakazywała nie pisać tu???

Nie ..wymieniała zdania i uczestniczyła w tej dyspucie.
Zjawia się paniusia (soory ale tak to wygląda)-jaką zresztą świeżo mianowaliście na zielony kolor i roztawia wszystkich po kątach.
Zaraz zaraz a może warto zastanowić się nad swoim postepowaniem???
może warto spojrzeć na siebie czy taka moja postawa nie była kiedyś postawa błędów???

Dorosłych ludzi roztawiać po katach????

Tak Mirakulum nie da się z wami inaczej jak bawić się w wasze zabawy

Norbert

[ Dodano: 2014-02-11, 20:06 ]
Nirwanna napisał/a:
Z tego co widzę Miodzio dostał ostrzeżenie, nie jest zablokowany

Niestety Nirwano ale mam zakaz pisania

Anonymous - 2014-02-11, 20:19

1963N napisał/a:
Niestety Nirwano ale mam zakaz pisania

Norbert, bardzo mi przykro.
Proszę Cię tylko, abyś przemyślał, o czym ostatnio pisaliśmy na priw. I proszę, po prostu poczekaj. Nie baw się w zabawy, które sam uważasz za niefajne.

Anonymous - 2014-02-11, 20:24

Norbert czy ja się z Tobą bawię ???

znasz moje stanowisko w Twoim temacie

Masz chłopie problem
- nie wiem, który to już twój nick ?
radzisz wszystkim , piszesz że zrobiłeś wszystko by ratować swoje małżeństwo

A ja pytam się Ciebie, czy kiedykolwiek pojechałeś na rekolekcje sychrowskie, chciałeś nas poznać w reali ? miąłeś taką okazję i co uciekłeś ....
Był taki czas, ponad 3 lata temu, że pokazywałam Ci co jeszcze możesz zrobić, a Ty uciekłeś...
Ty cały czas uciekasz... z hasłem na ustach zmieniłem się na maska, a żona mnie nie chce .

Norbert nr tel do mnie masz.

Wiesz, że nie mam złej woli

przemyśl

Pogody Ducha

Anonymous - 2014-02-11, 20:56

Dla Norberta

Anthony de Mello
------------------------

Biada ludziom religijnym, którzy nie znają innego świata niż ten, w którym żyją, i nie mają nic do nauczenia się od ludzi, z którymi rozmawiają.

Anonymous - 2014-02-11, 21:30

Nirwanna napisał/a:
Norbert, bardzo mi przykro.

Proszę Cię tylko, abyś przemyślał, o czym ostatnio pisaliśmy na priw. I proszę, po prostu poczekaj. Nie baw się w zabawy, które sam uważasz za niefajne.

Nirwano znasz mnie już tyle lat z forum
Dawny Norbert to już nie ten sam
od 12 kroków poszła zmiana, a od stania się jednym z Opus Dei poszła druga.
Nie bawi mnie zabawa i nie będę się bawić a ten nowy nic powstał tylko by właśnie po ludzku ustalić.
Mirakulum napisał/a:
Masz chłopie problem

- nie wiem, który to już twój nick ?

radzisz wszystkim , piszesz że zrobiłeś wszystko by ratować swoje małżeństwo

Nie mam Mirakulum problemu wyjaśniłem to powyżej-a więcej już wie Nirwana zechce to ci napisze.
Radze jak każdy -a że nie uratowane małżeństwo??
z pustego i Salomon nie naleje-do tego trzeba woli dwojga.
Zreszta Mirakulum samo to wiesz gdyby nie twoja upartość, gdyby nie twoje krążenie wciąż wokół męża....to pewnie by żył do tej pory w krainie piosenkarki Enya.....
Mirakulum napisał/a:
A ja pytam się Ciebie, czy kiedykolwiek pojechałeś na rekolekcje sychrowskie, chciałeś nas poznać w reali ? miąłeś taką okazję i co uciekłeś ....

Był taki czas, ponad 3 lata temu, że pokazywałam Ci co jeszcze możesz zrobić, a Ty uciekłeś...

Ty cały czas uciekasz... z hasłem na ustach zmieniłem się na maska, a żona mnie nie chce .


Heee
przed nikim i niczym nie uciekam mam teraz po prostu inne priorytety
inna że tak powiem grupę wsparcia
i póki co da się żyć-a przede wszystkim nie czuje już człek tego bólu jaki dostaje
od tej która miała kochać....
helenast napisał/a:
Biada ludziom religijnym, którzy nie znają innego świata niż ten, w którym żyją, i nie mają nic do nauczenia się od ludzi, z którymi rozmawiają.

Dokładnie tak Helenast.....

co mnie zauroczyło choć to zła nazwa w Opus Dei???

to to że nie ma złych tematów, to że nie ma lęków, to że nie widzi się wszędzie szatana, to że nikt nie mawia nie rusz bo to ognie piekielne.

A przy tym uczy się ludzi wiary, zrozumienia jej ,pokazuje się dlaczego warto ja mieć i kroczyć jej drogą.
Opus Dei nigdy nie popierał marionetkowej i kukiełkowej wiary, Opus Dei walczy i tępi wszelkie przejawy oszukańczej, jarmarcznej wiary.
Niezależna instancja-prałatura podlegająca tylko namiestnikowi głównemu Watykanu bez granic, nie podlegająca strukturom krajowym -stała się policja Watykanu
Niwelująca zło jakie powstaje ze złej interpretacji wiary.
Mówią na nas sekta, faszyści, ludzie szatana- a wszystko dlatego bo powstaje bezsilność wobec skutecznych metod Opus Dei.

Zatem kończę i tak jak wyraziłem to do nirwany nic 1963n nie będzie używany na forum

pozdrawiam

Anonymous - 2014-02-11, 23:03

Norbert,
bądź mężczyzną i nie poddawaj się tak bez walki... kilka gorzkich słów a Ty od razu uciekasz. .... Dobrze, że jesteś w Opus Dei. Wiesz, chrześcijanin musi być we wspólnocie, bo inaczej usycha i ginie tak jak w przypowieści o winnym krzewie... pamiętasz prawda...
Opus Dei ma zhierarchizowane struktury (tak jak i cały Kościół) ale to nie znaczy że jest jakąś " armią kościelną". Podobnie jak wiele wspólnot Kościoła ma swój charyzmat, czyli specyficzny dar Ducha Św. dzięki któremu każdy kto uczestniczy w tej formacji jest - jeśli chce - na drodze uświęcenia w Kościele. Sychar też ma swój charyzmat.... I to jest piękne w Kościele, to duchowe bogactwo.
Ale to jest Jeden Kościół i Jeden nasz Pan - Jezus Chrystus.
Możemy się spierać w różnych sprawach, ale z szacunkiem i godnością którą sobie okazujemy. To ważne szczególnie dla nas. Często już poranionych przez osoby najbliższe. ... Nie dokładajmy sobie cierpienia, ale raczej wspierajmy się. ...dla wielu z nas, Sychar to już jedyna "rodzina" tutaj, więc wspierajmy się a nie walczmy.
Proponuję, żeby w dyskusji przestrzegać podstawowych zasad nazwijmy to higieny intelektualnej: tj. stawiać jasno swoje tezy i zadawać pytania, szanować opinię innych, nie używać argumentów "ad personam", czyli obrzucać adwersarza błotem i ośmieszać go. Do poznania prawdy (również prawdy o sobie) dochodzi się małymi kroczkami. Ale podstawowy warunek, to POKORA, czyli umiejętność popatrzenia na problem i na siebie z dystansem, czyli obiektywnie. ....Pan Jezus nas tego uczy. Kiedy dyskutuje z faryzeuszami , demaskuje ich obłudę. Ale kiedy rozmawia z nawróconą cudzołożnicą, mówi - idź i nie grzesz więcej. Do nawróconego celnika idzie do domu... On widzi serce człowieka. ... Ciekawe, co by nam powiedział podczas podobnego spotkania? Kiedy się nad tym zastanawiam to pokornieję. ... i szukam słów w moim sercu. ... szukam i widzę, że słów mi brakuje.... więc milczę. .... z nadzieją że usłyszę, Jego....
Norbert, nikt nie broni nam dyskutować. ale róbmy to z szacunkiem, jak powinni robić to uczciwi ludzie i myślący chrześcijanie... stawiasz tezę, wyrażasz swoją opinię i zawiązuje się dyskusja, wymiana poglądów ale i (co może ważniejsze) doświadczeń... wtedy wchodzi się uczciwie razem z rozmówcą na wspólną drogę poszukiwania prawdy... Twój rozmówca jest jak wędrowiec z którym idziesz razem, meczysz się razem ale i odpoczywasz w drodze, w trudach możecie na siebie liczyć zawsze ... .....piękne doświadczenie prawda?....

Anonymous - 2014-02-12, 08:32

1963N napisał/a:
Mówią na nas sekta, faszyści, ludzie szatana- a wszystko dlatego bo powstaje bezsilność wobec skutecznych metod Opus Dei.

Norbert...a Ty jesteś "policją"
1963N napisał/a:
Opus Dei walczy i tępi wszelkie przejawy oszukańczej, jarmarcznej wiary.

znam sporo ludzi z Opis Dei i nie znam żadnego policjanta ani wojownika .Z nikim oni nie walczą.
Bywam w ich towarzystwie....... nie zauważyłem czegoś takiego.
Neofictwo Norbert?
PD

Anonymous - 2014-02-12, 11:36

Z całym szacunkiem, ale blokada dla Miodzio ... jest CHORA.

Dla mnie to nadużycie Moderacji.

Więc - solidarnie - z Miodzio - za nawiedzenie Moderatorki ..

OPUSZCZAM TO FORUM..

Na stałe - czy tymczasowo - pomyślę jeszcze.

Nie będę jednak popierał, gdy ktoś w kręgu chrześcijańskiej "wspólnoty" zamyka komuś usta za .. samodzielne myślenie.

Gdy w "moich" tematach - miałem problem .. z prawdziwymi trollami, NIKT nie reagował.

Teresa ... wstydź się..


Ech.

ŻEGNAM.

[ Dodano: 2014-02-12, 11:38 ]
tereska napisał/a:
Proponuję skończyć już ten temat. To jest forum pomocy.Jakiej pomocy wy potrzebujecie w tej chwili?


Ostrzeżenia dla CIEBIE za NADUŻYCIE w rozdawaniu ostrzeżeń.

Zejdź na ziemię i nabierz trochę Pokory......

I nie rozśmieszaj swoimi decyzjami ...

Ps. A teraz podziękuję za ostrzeżenie, z chęcią je przyjmę. Mam nadzieję, że w ostrzeżeniu będzie mój dokładny cytat - bez usuniętych wypowiedzi... to chore, co zrobiłaś..

Anonymous - 2014-02-12, 13:44

nałóg napisał/a:
Norbert...a Ty jesteś "policją"
nałóg napisał/a:
znam sporo ludzi z Opis Dei i nie znam żadnego policjanta ani wojownika .Z nikim oni nie walczą.
Bywam w ich towarzystwie....... nie zauważyłem czegoś takiego.
Neofictwo Norbert?

Na poczatek nałogu -tak na logikę(chodzi o pomyslunek)
skoro ktos ma na swoim pierwszym nicku zakaz pisania.
A na drugim niewłasciwie zarejestrowanym -pisze jak powyżej
że podejmuje dorosłą i odpowiedzialną decyzję nie korzystać z tego nicku.
To nie pisze się sformułowań pytających ze znakami zapaytania.
Przeciez jako wieloletni lider 12 kroków winienes to wiedzieć.
Wiesz chociaz czemu???

1.pozostają jako stwierdzenia mimo znaku zapytania że ktos jest taki -jak w pytaniu
bo -nie ma szansy odpowiedziec
2.manipuluja-prowokuja do odpowiedzi wbrew zabowiązaniu.
Zatem odpowiadam i pragnę zakończyc juz ten temat -chocby dlatego że obiecałem Nirwanie.

Nałogu -czuje się zaszczycony że bo tak wielkiej nieobecności na forum(choc mniemam że zawsze działasz w tle 12 kroków) pojawiła sie twoja wypowiedż.
Czym sobie zaskarbiłem :mrgreen: :mrgreen:

A teraz do sedna sprawy.
Piszesz neofita??
bład -wielki bład i dziwię się tobie za takie wnioski,ale rozumiem długa nieobecnośc na forum i zapewne zmęczenie juz programem 12 k -no bo chyba zbyt długo już to trwa
,choć przyznam nie wiem na 100% czy nadal tam działąsz -czy jak kiedys mówiłes idziesz na odpoczynek.
Zatem neofita ??-nie ,a dowodem chocby jest mój udzial w tym temacie Coelho,
a z nim idący rozsadek i świadomosc tego że świat jest zbudowany z dobra i ze zła,i w taki świecie trzeba zyć.
Nie da się niwelować,zamykac,odpychać ,oszukiwac że zła brak.
trzeba tez umiec korzystać z rzeczy ogólnie dostepnych i nie doszukiwać się wszędzie
mocy diabelskich,iskier z pod kopyt,czy zniewoleń.
Złem jest także przesadna skrajnośc religijna-taka magiczna ,doszukująca sie wszędzie mocy,cudów i piorun wie jeszcze czego.
Ogólnie swię się to DEWOCTWO.
Ja nałogu żyję w pogodzeniu że sa dwa światy.
Czyli nie moge być neofita -chocby z obecna swiadomościa.
Co do Opus Dei -policja to przenośnia,a czym tak naprawde się zajmują??
Tego ludzie nie wiedzą -i dlatego w necie multum spekulacji,okreslen,ocen.
To dobrze że znasz ludzi z Opus Dei ...rozumiem że sa to
numeraria lub numerariusz,albo świecki tego odpowiednik z dodatkiem super.
Nałogu jak zapewne dostzregłes sa to mili ludzie,porozmawiają o wszelkich sprawach ,nawet i ogólnych-aletego co wDziele nie wynosza na zewnątrz.
Chyba rozumiesz......

P.s proces przyjęcia do dzieła -trwa,
narazie jestem w poczekalni(tak najskromniej można to okreslić).
Nie wiem czy dotrwam,nie wiem czy zdania nie zmienię-póki co wiem,interesuje mnie ich podejście do świata ,rozsądek myslowy i chyba to czego nieraz braknie na tym forum.
ZDANIA LUDZKIE SA RÓZNE-i trzeba czasem to uszanować nawet jak moje odczucia mówia inaczej.
I tego zabrakło Pni moderator Teresie
zatem powstaje pytanie kto nauczył (choć lepiej zabrzmi) przekazał wzór wiary Pani moderator że pod wpływem tejże wiary jaką sie mieni w środku zamyka usta innym ludziom.
To chyba nie jest wiara nałogu,a jakas mocna jej modyfikacja oparta na błędach wyuczonych od innych.

to tyle...
Art napisał/a:
Norbert,
bądź mężczyzną i nie poddawaj się tak bez walki... kilka gorzkich słów a Ty od razu uciekasz.


Nie uciekam Art jedynie obiecałem moderator Nirwanie -a jako dorosły facet dotrzymam tej obietnicy.
Cóz stało się tak jak stało nic miodzio63 dostał zakaz pisania na forum
dlaczego??
pierwsze dwa punkty(ostrzeżenia) od administratora,podejrzenie o podburzanie i namowy do rozwodów.
Nie chce juz nawet dyskutowac na ten temat-oświadczałem że nie poieram(chocby dlatego że sam trwam w sakramencie)
No ale co zrobic skoro rozw ód to pięta Achilesowa administratora Andrzeja,a ja nie jestem w stanie uleczyc go z tych lęków i starchu chocby na samo słowo rozwód-moze to tylko Bóg
zatem niech ustalaja tam sobie we dwoje.
Trzeci punkt otrzymałem od moderator Teresy
i wcią znie wiem za co -jedynie się domyślam poczuła sie urazona,bo kto ma czelnośc ją oceniac....
Uff to sa zazwyczajefekty cięzkich doznań w kryzysach.
Czyli jeżeli współmałżonek oceniał,krytykował,obniżał poczucie wartości-to ta zadra twiii
i zawsze gdy tylko w głowie pstryk,wstaje w głowie wizja.
Jestem zaatakowany,zaatakowana-bez spokojnej oceny sytuacji.

I kończąc co powyżej
obiecałem cos i pragnę temu sprostać
jezeli cos kogos męczy prosze na piv na nic miodzio63(dostep do priv wciąz mam)

[ Dodano: 2014-02-12, 14:01 ]
I tak zupełnie na koniec pokusze się o cos takiego...
Nie wiem czemu ale administracja forum przypomina mi żonę :mrgreen: :mrgreen:

Czyli

na pytanie czemu nie możemy tworzyć nowego-jest odpowiedz nie możemy
bez konkretów....

na dalsze pytanie dlaczego to niemozliwe..
jest odpowiedz -bo jest niemozliwe....

I najważniejszy punkt programu :lol: :lol:
Przy moich intensywnych staraniach
z automatu punktowana jest moja przeszłość ..
I co moje ludki zielone...nie jest to zblizone???

A moja zonka tez nosi krzyżyk-i to nie byle jaki
-krzyz Jaruselem
chroniący od zła i utraty wiary

paa

Anonymous - 2014-02-12, 16:57

Wróć Norbert do Swoich odczuć związanych z tym co teraz się dzieje na forum dotyczących Twojej osoby ... Przykre i nieprzyjemne prawda?! ...
To teraz wiesz ( częściowo ) jak czuły się ,, ofiary,, Twoich ataków, Twojej nietolerancji wobec nich, Twojej uszczypliwości oraz ataków słownych....
Nigdy o nich nie myślałeś ? Nie myślałeś, że i jak mocno je zraniłeś , i że są osoby w Sycharze, które przez Ciebie wycofały się z forum ? .....
Wciąż zadajesz pytanie ,, dlaczego,, więc przemyśl to jako jeden Z argumentów...

A co do Opus Dei - są tu osoby , które od lat należą do tej wspólnoty dlatego następnym razem przemyśl proszę i waż słowa zanim coś ,, dziwnego,, napiszesz.

Anonymous - 2014-02-12, 17:26

helenast napisał/a:
Wróć Norbert do Swoich odczuć związanych z tym co teraz się dzieje na forum dotyczących Twojej osoby ... Przykre i nieprzyjemne prawda?! ...

To teraz wiesz ( częściowo ) jak czuły się ,, ofiary,, Twoich ataków, Twojej nietolerancji wobec nich, Twojej uszczypliwości oraz ataków słownych....

Nigdy o nich nie myślałeś ? Nie myślałeś, że i jak mocno je zraniłeś , i że są osoby w Sycharze, które przez Ciebie wycofały się z forum ? .....

Nie jest Helenast ani przykre ani nie przyjemne -jedynie zasłuzona konsenkwencją.
I mam tego świadomość.

Co do osób faktem jest ze mi przykro i głupio, a szczególnie wobec faktów o jakich napisałaś.
Brak wiedzy że zrobiło się zle nie zwalnia z odpowiedzialności-i ja to wiem.
Słowo przepraszam dla tych wszystkich będzie zatem mało powiedziane.
Ale to na obecna chwile tylko mogę

PRZEPRASZAM.....

te przepraszam także do Orsza -i mam nadzieję że kiedyś zrozumie,ze ten na pozór gburowaty facet,na pozór zimny i oceniający,na pozór dowalający.
Wewnatrz ma serce-wielkie serce a z niego wypływał jedynie przekaz

pokochaj znów żonę najmocniej jak potrafisz!!!!
helenast napisał/a:
Wciąż zadajesz pytanie ,, dlaczego,, więc przemyśl to jako jeden Z argumentów...

Nie musiałaś tego pisać helenast -kiedyś dyskutowaliśmy na priv po twoim temacie
na forum.
I wiesz jak bardzo mnie ta prywatna sprawa boli, wiesz dobrze jak trudno mi zmazać to co było, wiesz dobrze ze pozostanie mi zawsze z tym żyć.

Nie odwróce już czasu, nie zmienię tego co było-powstały błędy mimo że nigdy tego nie chciałem.

Pozdrawiam i pamiętaj dbaj o swoje zdrowie

[ Dodano: 2014-02-12, 17:30 ]
p.s biore sobie mocno do serca twoje słowa
bo dziś widzę że sam zabijam w sobie człowieka i zabijam swoje serce.
Pozostajac w błędzie że nie mając w zwrotce miłości tej jaka wciąż kocham
będę gryzł innych

jeszcze raz dziękuję!!!!!

Anonymous - 2014-02-12, 19:53

Temat zmienił sie z rozważań odnośnie latynoskiego pisarza w dyskusję o zasadności blokowania konta Norberta.

Nie wiem, jak resztę użytkowników, ale mnie np. zniesmacza poniższe:

http://www.kryzys.org/vie...p=331148#331148

Niektóre osoby piszące na forum są, jak już tu wspominano, bezpośrednio agresywne w wypowiedziach, stosują argumenty ad personam, argumentując posługują się zdaniami adwersarza wyjętymi z kontekstu, uogólniają bezpodstawnie własne doświadczenia na populację etc.

Nie spotyka się to z reakcją moderatorów w wielu przypadkach.

To, że Norbert ma swój stosunek do linii obowiązującej na forum, a równocześnie cały czas podkreśla, że rozwodów nie promuje, trzeźwo patrzy na świat jest według mnie jego wkładem, a nie obciążeniem dla czytających. Wszyscy tu są dorośli, czy administracja weźmie odpowiedzialność za życie tych osób poprzez dogmatyczne trzymanie się swojej linii i blokowanie wypowiedzi kwestionujących nie samą zasadność ratowania małżeństwa, ale drogi, jakimi do tego idziemy? W grupie, w której wszyscy mają takie same poglądy jest albo autorytaryzm, albo regres. Przy czym Norbertowi nie chodzi nawet o poglądy, ale o sposób ich urzeczywistniania.

Nie będę się odnosiła do tego, na ile postawa prywatna Norberta powoduje jego problemy, bo nie znam ani jego, ani jego żony.

Norbert, masz faktycznie czasem sposób ekspresji typu kawa na ławę, czasem może w Twoich wypowiedziach pobrzmiewa poczucie wyższości. Tym niemniej, mnie osobiście bardziej obchodzi waga argumentów. Wybacz, ale po Twoim poście o O.D jako wspólnocie walczacej trochę mnie zmroziło. Jest wiele wspólnot, każda budzi kontrowersje. Odnowa, Neokatechumenat, OD i in. przez główny nurt są oceniane jako albo banda nawiedzonych interpretujących Ewangelię w duchu Zielonoświątkowców, albo tajne bractwo. To, że członkowie OD określonego typu oddają swoje dochody na rzecz Wspólnoty, to, że nie wypowiadają się o szczegółach jej działalności jest w pewnej mierze kontrowersyjne. Instytucjonalizacja ma swoje wady.

Inna sprawa, że Tereska nie wypowiedziała się odnośnie przyczyn wystosowania ostrzeżenia w stosunku do Norberta, co tylko potwierdza jego wersję wydarzeń, iż jest na forum traktowany szczególnie.

Nie wiem, czym Norbert zalazł za skórę administracji, jednak jej decyzje,mimo że oparte o regulamin (swoją droga dość nieprecyzyjny) dla mnie są próbą blokowania dyskusji, która w konkretnym przypadku nie wyszła w swojej istocie poza ramy nakreślone ideą forum.

Jak widać na tym małym przykładzie - Kościół Katolicki jest powszechny, ale różnorodny. Jak każda duża społeczność. Pytanie, czy dorośliśmy do tego, żeby się pięknie różnić.

Unię Europejską zakładali ludzie głęboko zakorzenieni w wartościach chrześcijańskich, gwiazdy we fladze UE symbolizują Matkę Boską. Hasłem UE jest "zjednoczeni w różnorodności" Myślę, że warto się czasem zainspirować duchem tego hasła, zwłaszcza, że nie dotyczyło pierwotnie praw mniejszości seksualnych, ale poszanowania różnic między narodami, które wyrosły z jednej europejskiej kultury.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group