To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Odbudowa związku po kryzysie, zdradzie, separacji, rozwodzie - SCEPTYCY na forum

Anonymous - 2014-01-18, 20:51
Temat postu: SCEPTYCY na forum
Czytam od dwóch tygodni to forum i natrafiam coraz częściej na różne, bardzo sceptyczne kometarze i opinie na temat:
a) wiary i przekoanania w to, że ludzie się nie zmieniają
b) braku sprawiedliwości na "tym świecie"
c) sensu istnienia i walki o małżeństwo, bez względu na to jakie ono było to tej pory
d) możliwośći znalezienia wspólnego języka

Więcej ufności życzyć pozostaje i wiary tak potężnej, jak to ziarnko gorczycy...

ps może pora zmienić forum na np. itaksienieuda.pl, ewentualnie ostatnisprawiedliwi.com

Anonymous - 2014-01-18, 21:50

Tomku, to ważne co piszesz, jak odbierasz forum.
Myślę, że to dzieło Sycharu potrzebuje modlitwy, a wszyscy nie-sceptycy właśnie dostali kopa do odzywania się na forum!
Nie-sceptycy, słyszeli?

Anonymous - 2014-01-18, 22:02

Wiesz, ja niektórym ludziom się nie dziwię. Bo sama walczę od 2 lat i zamiast lepiej, jest gorzej. Ale wierzę w to, że Bóg nie pozwoli nam zginąc i uratuje nas, a potem nasze małżeństwa, jak Mu zaufamy.
Anonymous - 2014-01-19, 08:15

Ja też w to wierzę,ale chyba moja wiara jest mniejsza niż ziarnko gorczycy... :-(
Anonymous - 2014-01-19, 10:17

ja codziennie dziekuje Bogu, ze jest to forum
nie ma wątpliwości, że Duch Św natchnąl kiedys Tych, co je założyli

gdy tu trafiłam pomyślałam: o nie, to nie dla mnie, ja nie wytrwam

ale mnie wciagnęło- dosłownie!
codziennie znajdowałam tutaj coś, co pomagało mi dalej żyć
KONKRET
czyli wskazówki, sugestie, modliwty

moje małżenstwo "pogrzebane"
nawet juz nie czekam, pogodziłam się

ale.... ja ŻYJĘ, mam sie dobrze, codziennie wstaje z radością....
uważam, że to nawet więcej, niż byłoby moje odbudowane małżenstwo, bo przede wszytskim ja wyzdrowiałam duchowo, czego pragnęłam od wielu lat, a tego nie miałam

m.in. dzieki temu forum

do końca życie nie zdołam się odwdzięczyc za wszytsko, co tutaj dostałam

Anonymous - 2014-01-19, 14:19

CYBERPRZESTRZEŃ RZĄDZI SIĘ SWOIMI PRAWAMI Czasami to zbójnickie prawo. W wirtualnym świecie wymiany poglądów i doświadczeń jest miejsce i dla tych, którzy lubią zamieszać, programowo się nie zgadzać, prowokować. Nie twierdzę, że każdy sceptyk w naszych dyskusjach to troll, ale widziałam już rozlatujące się fora po wzmorzonym ataku obrzydzających wszystko ,,gości". Dzięki Bogu (i administracji, moderatorom) u nas tego JESZCZE nie widać, ale osobiście nie reagowałabym na prowokacje, osobiste wycieczki, zaczepki - to mój sposób, nie wiem, czy skuteczny dla wszystkich użytkowników. A może ja wyolbrzymiam sytuację i przeceniam siły tych, co chcą zaszkodzić? W każdym bądź razie aktywność ,,normalnych" - czyli dla wielu innych, jest taka ważna.

Nirwanna napisał/a:
Tomku, to ważne co piszesz, jak odbierasz forum.
Myślę, że to dzieło Sycharu potrzebuje modlitwy, a wszyscy nie-sceptycy właśnie dostali kopa do odzywania się na forum!
Nie-sceptycy, słyszeli?

Zgadzam się z Nirwaną i co do modlitwy, i co do kopa ;-)

Anonymous - 2014-01-19, 14:47

Jako sceptyczka z zawodu i nałogowa analityczka chcę tu zamieścić judaiczną interpretację Księgi Estery, którą wczoraj czytałam.

http://the614thcs.com/26.503.0.0.1.0.phtml

Cytat:
Cała historia Purim jest odkrywaniem tego, co ukryte przed ludzkim wzrokiem, dopóki się nie spełni jako rezultat działania przypadku. O wszystkim - odnosimy wrażenie śledząc przebiegu zdarzeń - decyduje właśnie zbieg okoliczności. Królowa Waszti nie jest akurat w nastroju, aby pojawić się na uczcie. To z kolei powoduje gniew pijanego króla, niewspółmierny do wykroczenia. Mordechaj akurat przypadkowo znajduje się w odpowiednim czasie i miejscu, aby usłyszeć o planowanym zamachu na życie króla; królowi z kolei przypadkowo przypomina się zasługa Mordechaja, bo akurat tej nocy cierpi na bezsenność; wreszcie Haman zostaje przypadkowo zastany przez króla w jednej komnacie z Esterą, co staje się dla niego równoznaczne z wyrokiem śmierci. Nawet dzień zagłady Żydów decyduje się poprzez przypadek: "rzucono pur, to znaczy los" ("hipil pur hu hagoral"). O tego słowa (purim - losy) powstała nazwa święta, co oczywiście ma znaczenie symboliczne. Światem historii purimowej rządzi więc przypadek. Tak silnie obecna w Tanach ręka Boga pozostaje ukryta, co nie oznacza - mówią mędrcy - że jest nieobecna.
Wyjaśnia to rolę, jaką w Purim spełniają maski: symbolizują one właśnie cud ocalenia Żydów, który okrywa się za kostiumem, przebraniem, wprowadzeniem w błąd, zatajeniem prawdziwego sensu wydarzeń - ukryciem działań Boga za maską przypadku.
Stanowi to także wyjaśnienie zagadkowego polecenia Talmudu (Megila 7b), które nakazuje upicie się tak, aż "nie będzie się znało" (ad delo jada) różnicy między arur Haman (przeklęty Haman) i boruch Mordechaj (błogosławiony Mordechaj). Ten nakaz też podlega regule ukrycia i zatajenia. Nasz intelekt ma być wyłączony: rzeczywistość ma ukryć się przed naszą percepcją, bo tylko wtedy ujawni się wyższa prawda: za tym co postrzegamy jako przypadek, kryje się działanie Boga.


Mi trochę pomogło ;)

Anonymous - 2014-01-19, 20:51

Dla sceptyków

Są dwie postawy:
1. Postawa: Przychodzimy do Pana Boga i mówimy , Panie Boże, jaki ja mam wielki problem
2. Postawa: Mówimy do naszego problemu , popatrz problem jaki jakiego ja mam Wielkiego Boga.
:-)

Jeszcze jedno:

Psalm 40,17.

"Niech się radują i weselą w Tobie
wszyscy, co Ciebie szukają
i niech zawsze mówią: «Pan jest wielki»8
ci, którzy pragną Twojej pomocy.
"

Anonymous - 2014-01-19, 21:16

Tomek_Radom napisał/a:
sceptyczne kometarze i opinie na temat:


Sceptycyzm jest mylony z cynizmem. Postawa sceptyczna zakłada pewne obiektywne kryteria za pomocą których można rozróżnić prawdę i fałsz. Cynicy programowo odrzucali rozważanie zagadnień z teorii bytu i teorii poznania, zakładając, że nie ma obiektywnych kryteriów prawdy.

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Anonymous - 2014-02-03, 02:45

Czasami sceptycyzm jest wolaniem o pomoc, zmaterializowaniem swoich obaw, chwilowym zalamaniem, a czasami odbiciem wlasnej bolesnej historii ...
Anonymous - 2014-02-03, 09:48

Tomek
Cytat:
Czytam od dwóch tygodni


.............. w tym sęk
( Młody żołnierz prosto ze szkółki , z dalekich "tyłów"
właśnie w pewien słoneczny dzień
dotarł na front pełen entuzjazmu w łatwe , szybkie i OCZYWISTE
zwycięstwo - taka historyjka ;-) )

Forum nie jest hermetyczne i dobrze .
Powinno być otwarte , jak kościół .

------------------------------------------------------------------------------------

Mnie zastanawia połącznie
"planu Boga dla konkretnego człowieka" z jego wolnością ,
postawy "Boże Ty się tym zajmij" z odpowiedzialnością za własne czyny .


================================================

Tereska
Cytat:
2. Postawa: Mówimy do naszego problemu , popatrz problem jaki jakiego ja mam Wielkiego Boga.


Dwa w jednym . I dowcipne i bardzo głębokie .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group